Aż osiem medali zdobyli szermierze z Gliwic na  turnieju  Muszkieter Trophy, który odbył się w miniony weekend w Gliwicach. Pierwsze miejsca zajęli: Oliwia Janeczek, Aleksandra Kowalska oraz Tytus Kurowski. Cała trójka to reprezentanci Piasta Gliwice.  Na drugim miejscu natomiast turniej kończyli młodzi szermierze Muszkietera Gliwice: Martyna Nikodem i Paweł Korkus, a także  Adam Wielowiński z Kosyniera Gliwice. Na trzecim stopniu podium stanęły Kamila Gusta (Piast) i Hanna Słomka (Kosynier).

.Muszkieter Trophy to jeden ze starszych turniejów dedykowany młodzieży i dzieciom organizowanych w Polsce. Jego pomysłodawcą jej współzałożyciel Muszkietera Jan Motyl, który dziś szkoli szermierzy Kosyniera. Z upływem lat turniej rósł w siłę i aktualnie jest jednym z największych  w kraju dla tych kategorii wiekowych. Dziś Muszkieterem i turniejem zarządzają  Aleksandra Woźniak Janeczek oraz Piotr Markowicz, a od sześciu lat zawody rozgrywane są na „Łabędziu”. W tegorocznej edycji udział wzięło około 450 młodych szpadzistek i szpadzistów w tym około 70 z Gliwic.

Turniej męski otworzył wiceprezydent Gliwic – Mariusz Śpiewok, – foto własne

W sobotę na planszę wyszli chłopcy. Turniej męski otworzył wiceprezydent Gliwic – Mariusz Śpiewok, który złożył ważną deklaracje, że gliwiccy szermierze wkrótce doczekają się nowej hali treningowej.  Już w pierwszym dniu rywalizowało około 250 chłopców w wieku od lat 7 do 17 lat.  Jednym z faworytów był Tytus Kurowski. Młody szermierz Piasta Gliwice wygrał w grudniu „Gwiazdkę ze Szpadą” i bardzo chciał ten wynik powtórzyć na Muszkieterze i tego dokonał. Syn medalisty mistrzostw Europy – Bartłomieja Kurowskiego pewnie wyszedł z grupy a potem eliminował z turnieju kolejnych przeciwników. W półfinale pokonał Jana Waśko 10:8 z klubu PKSzerm Warszawa.  W finale zmierzył się z Grzegorzem Wareckim z klubu SKS Flesz Świdnica zwyciężając jeszcze pewniej, bo 10:7. Tytus nie krył swojej radości po tej wygranej.

– Niedawno po raz pierwszy w karierze wygrałem Gwiazdkę ze Szpadą i bardzo chciałem powtórzyć ten wynik na Muszkieter Trophy i to też mi się udało. Jestem bardzo z tego powodu szczęśliwy – powiedział po zakończonym finale szermierz Piasta Gliwice.

Cały wywiad z Tytusem Kurowskim możecie posłuchać  TUTAJ

 

Foto: Patrycja Uryga/IG@up.photos

W starszej kategorii – junior młodszy walczył natomiast Paweł Korkus. To młodszy brat znanej szpadzistki z  Gliwic – Emilii Korkus.  Paweł reprezentuje klub Muszkieter Gliwice. Najtrudniejszą walkę szermierz stoczył w ćwierćfinale. Na tym etapie zmierzył się bowiem z Igorem Kozakiem z klubu KS Olimp Lubin. Przy stanie 14:14 to jednak Korkus zadał końcowe  trafienie, zwyciężając 15:14.  W półfinale już zdecydowanie pokonał Mateusza Woźniaka z klubu RMKS Rybnik 15:11.  W finale szpadzista Muszkietera musiał już uznać wyższość Witolda Kapinosa z klubu Sokół 1983 Mielec , ulegając 10:15. To jeden z większych sukcesów młodego szpadzisty. Wcześniej stawał na podium mistrzostw Śląska, ale nigdy na punktowanych zawodach ogólnopolskich.

– W grupach nie wszystko szło po myśli. W pucharach też było bardzo ciężko, bo rywale byli bardzo dobrze dysponowani. Można jednak powiedzieć, że szczęście mi dziś sprzyjało – tak podsumował turniej Paweł Korkus.

Cały wywiad z Pawłem Korkusem możecie posłuchać TUTAJ

 

Foto: Patrycja Uryga/IG@up.photos

Drugie miejsce w najmłodszej kategorii wiekowej zajął natomiast Adam Wielowiński z Kosyniera Gliwice. Klub ten wystawił liczną reprezentacje w najmłodszych kategoriach. Świetnie też spisał się Leon Drożdzał.  Zawodnik Piasta Gliwice zakończył ten turniej na 8 miejscu i był najmłodszym szermierzem, który awansował do finałowej ósemki.

Niedzielne zawody otworzyła Katarzyna Kuczyńska Budka – foto własne

W niedzielę do rywalizacji przystąpiły dziewczyny. Tę część Muszkieter Trophy m.in. w obecności Bartłomieja Kurowskiego otworzyła Katarzyna Kuczyńska – Budka, radna i kandydatka na prezydenta Gliwice.  Do zawodów zgłosiło się około 200 szpadzistek z kilkudziesięciu klubów z takim samym podziałem na kategorie jak chłopcy.

W kategorii junior młodszy zdecydowaną faworytką była srebrna medalistka Mistrzostw Europy – Oliwia Janeczek. Wychowanka Muszkietera a teraz zawodniczka Piasta na swoim turnieju nie dała szans nikomu na nawiązanie wyrównanej walki. W półfinale Janeczek walczyła z klubową koleżanką Kamilą Gusta. Pojedynek ten zakończył się wygraną Janeczek 15:5. Gusta  do tej walki także biła się bardzo dobrze, co przełożyło się na trzecie miejsce. W tej kategorii więc na podium stanęły dwie szpadzistki Piasta Gliwice. Dodajmy, że Janeczek w finale nie dała większych szans zawodnicze Sokoła Mielec – Hannie Łabudzie , wygrywają 15:9. Dla Janeczek turniej ten był jednym z  etapów przygotowań do mistrzostw świata, które za miesiąc odbędą  się w  stolicy Arabii Saudyjskiej – Rijadzie. Gliwiczanka jako nr 2 w rankingu krajowym, co gwarantuje jej wyjazd na ten najważniejszy w roku turniej.

Cały wywiad z Oliwią Janeczek możecie posłuchać TUTAJ

 

Foto: Patrycja Uryga/IG@up.photos

Mocną obsadę miała też kategoria dzieci. Do rywalizacji w tej grupie wiekowej przystąpiło aż 64 zawodniczek. Trenerzy Piasta mocno liczyli na dobry występ Oli Kowalskiej i się nie zawiedli, choć droga do złota łatwa nie była. O wejście do strefy medalowej Kowalska stoczyła zacięty pojedynek z Leną Cymer z Riposta Toruń. Gliwiczanka wygrała ten pojedynek 10:9. W półfinale było troszkę łatwiej, bo udało się pokonać Julię Dębską z Toruńskiej Szkoły Szermierczej 10:8. Finał już należał do zawodniczki Piasta Gliwice, która wygrała go 10:7, a jej rywalką była Natalia Bobusia z Krosna.

W kategorii młodzik piąte miejsce, czyli tuż za podium zajęła Amelia Kowalik, a 8 była Marysia Szydłowska.

Foto: Patrycja Uryga/IG@up.photos

W tym półroczu w Gliwicach odbędą się jeszcze dwa duże turnieje szermiercze. Pierwszy to Puchar Polskie Seniorów i turniej drużynowy Memoriał Antoniego Franza. Drugi to Igrzyska Dzieci, czyli kolejne zawody dedykowane najmłodszym szermierzom.

 

Opracowanie: piast.gliwice.pl/GKS Piast