Świetne wieści napłynęły do nas z Krzeszowic, gdzie w minioną sobotę rozegrano mistrzostwa Polski młodzieżowców w szpadzie kobiet i mężczyzn (U 23). Szermierze Piasta Gliwice na tym turnieju wywalczyli aż trzy brązowe medale. W turnieju indywidualnym na trzecim stopniu podium stanęła Emilia Korkus, a w turniejach drużynowych po brąz sięgnęły nasze żeńskie i męskie ekipy.

Mistrzostwa Polski są najważniejszą krajową imprezą nie tylko dla szermierzy. Ewentualne sięgnięcie po medal, to nie tylko satysfakcja, ale również duży krok, by wskoczyć do kadry Polski. Medaliści często też mogą starać się o stypendia czy nagrody fundowane przez samorządy lub kluby.

Emilia Korkus jako juniorka regularnie sięgała po medale mistrzostw Polski. Przeskok do wyższej kategorii prawie zawsze jednak wymaga czasu, by móc walczyć ze starszymi zawodniczkami. Kategoria młodzieżowiec w szpadzie kobiet jest wyjątkowo mocna. Walczy tu m.in. Alicja Klasik, brązowa medalistka ostatnich igrzysk olimpijskich oraz Kinga Zgryźniak – młodzieżowa mistrzyni świata. Obie to zawodniczki RMKS Rybnik, które ostatnio wygrywały wszystko co się dało. Korkus, choć klasyfikowana jest na 13 miejscu to nie była bez szans. Szpadzistka Piasta ma już duże doświadczenie międzynarodowe, co pokazała na tym turnieju. Szpadzistka Piasta dość łatwo wbiła się do strefy medalowej, pokonując najpierw Karolinę Szymanowską (KSZ Warszawianka) 15:10, a potem Patrycję Frystacką (RMKS Rybnik) – 15:8. W półfinale trafiła na Kingę Zgryźniak. Zawodniczka RMKS Rybnik w tym dniu była poza zasięgiem wszystkich i gliwiczanka musiała uznać jej wyższość, ulegając 10:15. O tym jak mocna była Zgryźniak świadczy fakt, że w finale wysoko wygrała z Alicją Klasik 15:7.

Dla Emilii był to debiut w mistrzostwach Polski w tej kategorii wiekowej. Tym bardziej wiec  medal tan ma dal niej znaczenie.

– Wydaje mi się, że kluczem do zdobycia medalu było właściwe nastawienie mentalne. Mimo rangi zawodów nie odczuwałam nadmiernego stresu, dzięki czemu nie blokowałam się w trakcie walk. Walczyłam zdecydowanie i konsekwentnie, co poskutkowało mniejszą ilością błędów. Jestem z siebie zadowolona – ten wynik doda mi jeszcze więcej motywacji do pracy oraz pewności siebie, której w ostatnim czasie brakowało mi na planszy – tak oceniła swój występ szpadzistka Piasta Gliwice.

W finałowej ósemce znalazła się także Anna Wieczorek. Szpadzistka trenująca w poprzednim sezonie w Piaście Gliwice, a obecnie zawodniczka Muszkietera zakończyła ten turniej na 7 lokacie.

W tym samym dniu, ale w godzinach popołudniowych odbył się turniej drużynowy. Przystąpiło do niego 9. zespołów, co jak na jedną kategorią jest przyzwoitą liczbą. W ćwierćfinale drużyna Piasta stoczyła zacięty pojedynek z zawodniczkami KSZ Warszawianki. Przed ostatnią walką prowadziły szpadzistki ze stolicy 40:39. Wtedy to do boju ruszyła Korkus, wygrywając ten ostatni pojedynek z Karoliną Szymanowską 6:0. W półfinale gliwiczanki trafiły na RMKS Rybnik. Na ten zespół nie ma w Polsce mocnych. Gliwiczanki przegrały, ale nie bez walki. Końcowy wynik to 44:35 na korzyść rybniczanek. Drużyna Piasta walczyła w składzie Emilia Korkus, Magda Ratyna i Agnieszka Lewandowska. warto wspomnieć, że ta ostania szpadzistka trenuje szermierkę dopiero od półtora roku i choć zaczynała późno, to już ma na koncie pierwszy, znaczący sukces.

Turniej męski był mniej licznie obsadzony. Do zawodów zgłosiło się 24 szpadzistów. Z szermierzy Piasta Gliwice najlepiej zaprezentował się Wojciech Rzyczniak. Gliwiczanin o wejście do strefy medalowej przegrał ledwie jednym trafieniem z Piotrem Urbanem i ostatecznie został sklasyfikowany na szóstej lokacie.

Jeszcze lepiej poszło Rzyczniakowi i jego kolegom w turnieju drużynowym. Gliwiczanie w ćwierćfinale pokonali zespól PKSZERM II Warszawa 45:38. W półfinale musieli uznać wyższość szpadzistów z Częstochowy, ale w meczu o trzecie miejsce wygrali z AZS AWF Katowice 45:31. Piast walczył na tym turnieju w składzie Paweł Klytta, Wojciech Rzyczniak, Mikołaj Wesołowski i Piotr Migas.

Trzy medale na jednym turnieju rangi mistrzostw Polski w przypadku szermierzy Piasta nie dziwi, ale zawsze jest to osiągnięcie o którym inne klubu mogą tylko pomarzyć.

Od lewej: Magda Ratyna. Emilia Korkus, Agnieszka Lewandowska

Od lewej: Maciej Chudzikiewicz, Mikołaj Wesołowski, Piotr Migas, Paweł Klytta, Wojciech Rzycznika