Z przykrością informujemy, że 24 października w wieku 84 lat. odszedł od nas wieloletni trener, kierownik sekcji, współtwórca największych sukcesów gliwickiego tenisa ziemnego, działacz GKS Piast – Janusz Ostrowski.
Na zdjęciu od lewej: Rok 1972 – drużynowi mistrzowie Polski: Wanda Ostrowska, Janusz Ostrowski (kierownik drużyny), Janusz Gonsior, Danuta Szwaj, Jerzy Sonsalla
Janusz Ostrowski to powszechnie znany człowiek tenisa. W młodości był – jak nie trudno się domyślić – tenisistą wyczynowym, oczywiście w gliwickim Piaście. I choć występował w tej roli wiele lat, to jednak kariery jako singlista nie zrobił. I trudno się dziwić, bo tenis nie był Jego jedyną pasją. Wiele czasu poświęcał nauce, najpierw w szkole średniej, a następnie na Politechnice Śląskiej. Po jej ukończeniu natomiast był pracownikiem naukowym, najpierw w Instytucie Metali Nieżelaznych, a następnie gliwickim Instytucie Spawalnictwa. Posiada w swoim dorobku wiele publikacji i opracowań naukowych oraz liczne patenty techniczne. Przez cały ten czas tenis pozostawał jednak Jego miłością, bowiem Janusz Ostrowski należy do tego szerokiego grona osób, które połknąwszy raz tenisowego bakcyla nie potrafią się go pozbyć do końca życia.
Zarażony tym szczególnym wirusem, wiele sił i pomysłowości wykazał w przekształceniu sekcji tenisowej Piasta Gliwice w silny, liczący się w kraju ośrodek wyczynowy. Zaczynał to dzieło, kiedy w klubie tym znajdowała się jedyna tylko licząca się zawodniczka, Jego późniejsza żona Wanda Ostrowska. Wszakże już na przełomie lat sześćdziesiątych i siedemdziesiątych w drużynie Piasta występowali świetnie wyszkoleni zawodnicy tacy jak np. Danuta Wieczorek-Szwaj, Gabriela Jarosz, Janusz Gąsior, Jerzy Sonsalla, Zenon Rode, Aleksander Harasym. Dzięki staraniom Janusza Ostrowskiego Gliwice stały się w pierwszej połowie lat siedemdziesiątych najsilniejszym centrum tenisowym kraju, jeszcze przed Sopotem, Warszawą i Katowicami. Efektowną egzemplifikacją tego było zdobycie przez Piasta tytułu drużynowego mistrza Polski i dwóch tytułów wicemistrzowskich. W okresie tym duże sukcesy w championacie krajowym odnosili również wymienieni powyżej członkowie mistrzowskiej drużyny. Zresztą Janusz Ostrowski działał nie tylko w Piaście, ale i w Okręgowym Związku Tenisowym w Katowicach, sprawując przez długie lata funkcję wiceprezesa zarządu do spraw sportowych.
To wieloletnie doświadczenie oraz poszukiwawczo-inicjujące cechy charakteru Janusza Ostrowskiego skumulowały się w dziele, któremu na imię Pierwsza Gliwicka Szkoła Tenisowa. Początkowo prowadził ją w halach GZUT-u przy ul. Wincentego Pola. Później dzięki swojej inicjatywie i pomocy małżonki Wandy wzniósł wspaniały ośrodek tenisowy przy ul. Knurowskiej 2, na który składały się cztery korty otwarte i czterokortowa hala tenisowa oraz zintegrowany z nią pawilon stanowiący sanitarne, wypoczynkowe i gastronomiczne zaplecze. I choć nie jest już jej właścicielem, to można stwierdzić, że przyczynił się do rozwoju bazy tenisowej w Gliwicach.
Ostatnie pożegnanie Janusza Ostrowskiego odbędzie się w sobotę 31- października p godzinie 11:00 w kaplicy na Cmentarzu Centralnym w Gliwicach. Cześć jego pamięci.
Tekst: Jerzy Ludwiczek
Komentarze
Przykra wiadomość. Każdy człowiek, który przyczynia się do rozwoju Piasta, szczególnie jego sukcesów zasługuje na uznanie i szacunek. W ten sposób rozwija naszą społeczność i miasto. Trochę nieszczęśliwe w tym tekście jest użycie zwrotu „zarażony tym szczególnym wirusem”