Tomasz Czech i Andrej Bakłanov nie będą w przyszłym sezonie bronić barw futsalowej drużyny Piasta. Obaj zawodnicy rozwiązali już swoje kontrakty z klubem z Areny.
Tomasz Czech to doskonale znany w Gliwicach futsalista. „Tołdi” już w sezonie 2013/14 grał i strzelał bramki dla Nbit Gliwice. W 2016 roku przeszedł do Piasta, który wówczas debiutował na parkietach Futsal Ekstraklasy. W tamtym sezonie rozegrał jednak tylko cztery mecze. Potem przeszedł do GSF Gliwice, gdzie był pierwszoplanową postacią. Do Piasta wrócił już za kadencji Orlando Duarte i te dwa sezony będzie pewnie mile wspominał, bo w tym czasie osiągnął jako futsalista życiowe sukcesy.
– Pod względem wyników to mój najlepszy okres w karierze. Dwa razy zagraliśmy w Pucharze Polski, zdobyłem z drużyną brązowy i złoty medal Polski – podsumowuje futsalista.
Rozstania zazwyczaj nie są miłe, ale w przypadku Czecha odbyło się to w łagodny sposób.
– To była wspólna decyzja. Klub cały czas się profesjonalizuje. W przyszłym sezonie zawodnicy już będą musieli całkowicie poświęcić się futsalowi, a ja mam 31 lat, niedawno powiększyła się mi rodzina. Tego czasu więc na trenowanie i grę aż tyle nie ma. Ponadto w drużynie jest coraz więcej młodych zawodników i do nich należy przyszłość – wyjaśnia rozgrywający Piasta.
To nie oznacza, że gliwiczanina nie zobaczymy już na parkiecie. Niewykluczone, że będzie to nawet drużyna z Ekstraklasy. Decyzje zapadną już niebawem.
W minionym sezonie Tomasz Czech wystąpił w 21 meczach strzelając 6 bramek, zaliczył też 7 asyst i zobaczył 1 żółtą kartkę. Rok wcześniej zdobył 9 goli dla drużyny z Areny.
Andrej Baklanov do zespołu Piasta dołączył przed sezonem 2021/22, przechodząc z Red Dragons Pniewy. To był głośny transfer, bo Baklanov to reprezentant Łotwy. Przez cały pobyt W Red Dragons Łotysz wystąpił w 30 spotkaniach, zdobył 12 bramek i zaliczył 11 asyst. W Piaście na początku grał w pierwszych czwórkach. W drugiej części sezonu ciężko jednak było mu się przebić do składu i kilka spotkań obejrzał z perspektywy trybun. Łącznie w sezonie 2021/22 zagrał w 22 meczach, zdobył 11 bramek, zaliczył 3 asysty i zobaczył 3 żółte kartki. Biorąc pod uwagę to, że Baklanov przez rok trenował pod okiem Orlando Duarte nie będzie pewnie miał problemu ze znalezieniem sobie nowego klubu.
Obaj zawodnicy wnieśli duży wkład w zdobycie mistrzostwa Polski przez Piasta Gliwice i za to na pewno klubowi włodarze, a przede wszystkim kibice będą im wdzięczni. Życzymy powodzenia w nowych klubach.
Zobacz też: Piast Gliwice Futsal – klasyfikacja kanadyjska
źródło: piast.gliwice.pl