Bilety na mecz Piast z Rekordem – sprzedane!

Informujemy, że wszystkie bilety na mecz futsalowej drużyny Piasta z Rekordem Bielsko Biała już zostały sprzedane i nie będzie możliwości ich nabycia w dniu zawodów. Spotkanie z 29. kolejki zapowiada się bardzo atrakcyjnie. Zagrają bowiem ze sobą pierwsza z drugą drużyną w tabeli.

To spotkanie może już rozstrzygnąć o tytule mistrza Polski. Stanie się tak tylko w jednym przypadku, gdy Piast pokona Rekord. Jeśli padnie remis, to wszystko będzie się rozstrzygać w ostatniej serii spotkań. Gliwiczanie wtedy zmierzą się z Constractem, a więc trzecią drużyną ligi. Rekord natomiast w ostatniej kolejce podejmie Słoneczny Stok Białystok. Trudno się spodziewać, że bielszczanie stracą punkty w tym pojedynku. W tej sytuacji podopieczni Orlando Duarte muszą wygrać w Lubawie, bo w przypadku równej liczby punktów, to drużyna spod Klimczoka będzie pierwsza w tabeli. Ewentualna porażka gliwiczan w starciu z Rekordem szans nie przekreśli, ale wtedy bielszczanie muszą przegrać lub zremisować z ekipą z Białegostoku, a podopieczni Orlando Duarte wygrać z Constractem.

Rekord to potentat Futsal Ekstraklasy. W ostatnich czterech sezonach sięgał po tytuł mistrza Polski, a te pierwsze miejsca zdobywał zazwyczaj już na kilka kolejek przed końcem sezonu. Podobna sytuacja jak ma miejsce obecnie była w sezonie 2015/16. Wtedy to Rekord walczył z Gattą o miano najlepszej drużyny w kraju. Oba zespoły zmierzyły się ze sobą w przedostatniej serii spotkań w której Gatta pokonała bielszczan w ich hali 7:2 i zapewniła sobie tytuł mistrza Polski. Porażkę bielszczan jeszcze wykorzystała Pogoń, która wskoczyła wóczas na drugie miejsce. Bielszczanie tamten sezon zakończyli na trzeciej lokacie.

W następnym sezonie także Rekord walczył z Gattą o tytuł mistrza Polski. Przed ostatnią kolejką bielszczanie mieli 1 punkt przewagi, ale na zakończenie rozgrywek pokonali Gattę 9:5 i zostali mistrzami Polski. Kolejne sezony to już hegemonia zespołu z Cygańskiego Lasu. W Gliwicach chcą sięgnąć po mistrzostwo Polski, bo po to się gra, ale bez względu na wynik Piast i tak ma już pod każdym względem rekordowy ui bardzo udany sezon, a może być jeszcze lepiej…

Opracowanie: piast.gliwice.pl/futsal

2 Komentarze
Najstarsze
Najnowsze Najwięcej głosów
Opinie w linii
Zobacz wszystkie komentarze
PiastKopernik

No ale jak? Przecież po to zbudowano halę, czy tez arenę Gliwice, żeby miejsca starczyło dla wszystkich.

piotr

Gramy w małej hali, na dużej jest koncert T.LOVE, zaplanowane to wszystko wcześniej i nie można zmienić a szkoda, na dużej hali byłby rekord publiczności w Polsce na meczu futsalu.