W sobotę po raz drugi z rzędu futsalowa drużyna Piasta zagra przed własną publicznością. W małej Arenie gliwiczanie podejmować będą GI Malepszy Futsal Leszno. Będzie to spotkanie rozgrywane w ramach 19. już kolejki spotkań tych rozgrywek.
Poprzedni sezon drużyna z Leszna zakończyła na 5. miejscu. To rozbudziło apetyty i wyobraźnię klubowych włodarzy i sponsora. Przed tym sezonem postanowiono wzmocnić zespół. Do drużyny dołączył m.in. wielokrotny reprezentant Polski – Dominik Solecki, który w poprzednim sezonie bronił barw Piasta. To nie jedyny zawodnik, który reprezentował Polskę na Euro 2022. Występuje tam jeszcze Sebastian Wojciechowski. Najskuteczniejszym jednak strzelcem ekipy z Leszna jest Mateusz Lisowski – autor 16 goli. Taki wynik daje mu piąte miejsce w klasyfikacji na najskuteczniejszego zawodnika całej ligi.
Na razie jednak podopieczni Tomasz Trznadela spisują poniżej oczekiwań. Po 18. kolejka Gi Malepszy ma na koncie 27. punktów co daje 6. lokatę w tabeli. Do trzeciego miejsca sobotni rywale Piasta tracą już 18. oczek.
Dyspozycje drużyny najlepiej jednak oceniać po wynikach osiąganych w ostatnich kolejkach. A w tym roku Futsal Leszno najpierw pokonało Legię Warszawa 3:1, potem przegrało 2:4 z Red Dragons Pniewy, a w poprzedniej serii spotkań biało-czerwoni ulegli u siebie Dreman Opole Komprachcice 1:4. W tabeli wiosny zespół ten z dorobkiem 3. punktów zajmuje 11. miejsce.
Gliwiczanie zdecydowanie lepiej weszli w ten rok. Podopieczni Orlando Duarte po kolei ograli Clearex Chorzów 9:0, Futsal Team Brzeg 3:2 i Red Dragons Pniewy 6:0. Niebiesko-czerwoni w tabeli wiosny zajmują drugiej miejsce, ale notowany wyżej Constract ma jeden mecz rozgrany więcej.
Udanie do zespołu weszli nowi zawodnicy. Już cała trójka, która dołączyła do Piasta w przerwie zimowej ma na koncie bramki i asysty. W ostatnim meczu Bruno Graca asystował przy golu Patrika Zatovicia i sam też zdobył bramkę na 3:0. Kolejne trafienie zaliczył też Vini. Wciąż jednak z 11 trafieniami na koncie najskuteczniejszym zawodnikiem drużyny z Areny pozostaje Dominik Śmiałkowski.
– Przede wszystkim cieszy zwycięstwo i postawa całego zespołu. Zagraliśmy bardziej dojrzale niż tydzień temu w Brzegu. Taką wisienką na torcie jest nie stracenie bramki. Mam nadzieję, że ten poziom gry z przodu i koncentrację z tyłu będziemy trzymać w kolejnych meczach – powiedział po ostatnim meczu Michał Widuch – kapitan Piasta.
W pierwszym meczu obecnego sezonu Piast pokonał na wyjeździe GI Malepszy Leszno 5:1. Dwie bramki i dwie asysty zaliczył w tym spotkaniu Rodrigo Dasaiev. Ponadto dla gliwiczan strzelali jeszcze Rui Pinto i Andrey Baklanov, a jeden gol to trafienie samobójcze. Gospodarze zdołali odpowiedzieć jedną bramką.
W poprzednim sezonie Piast na własnym parkiecie pewnie pokonał ekipę z Leszna 6:1. Natomiast na wyjeździe był remis 2:2. Miało to miejsce w 30 kolejce i było jednym z powodów dla którego gliwiczanie potem spadli z drugiego na trzecie miejsce.
Sobotnie spotkanie rozpocznie się o godzinie 18:00 i będzie można śledzić jego przebieg na WP-Pilot, ale zdecydowanie lepiej zrobić to z perspektywy trybuny. Bilety są do nabycie na portalu eventim – TUTAJ
Mecz w hali o 18 trzeba zobaczyć live, korespondencyjnie mecz Piasta z Okrzei w Lubinie o 17-30, mam nadzieję że spiker Andrzej poda jakieś info z Lubina jak będzie tam coś ciekawego dla nas.