Kibic, który rzucił butelką wódki w Gerarda Badię tuz po zakończeniu po meczu Górnik Zabrze – Piast Gliwice został zidentyfikowany – informuje portal naszemiasto.pl.
Wydarzenie to miało miejsce tuz po końcowym gwizdku meczu Górnik Zabrze – Piast Gliwice. Gdy zawodnicy schodzili do szatni z trybun w kierunku Gerarda Badii, została rzucona mała butelka po wódce.
– To zdarzenie z tych derbów zapamiętam chyba najlepiej – mówił wówczas ironicznie gliwiczanin, nawiązując do poziomu spotkania.
Po zakończeniu meczu policja wystąpiła do klubu o zapisy z monitoringu. Według informacji podanych przez portal sprawcę udało się już zidentyfikować. Zdaniem służb nie ma żadnych wątpliwości, że to on rzucił butelką. Co więcej, okazało się, że to była druga taka próba, bo wcześniej rzucił podobną „małpkę” do tunelu, gdzie zdołał ją odbić jeden z porządkowych.
Kibic-winowajca okazał się nieletni. Policja nie potwierdza jednak faktu jego zatrzymania.
Zejście do szatni dla piłkarzy obu drużyn i sędziaów jest usytuowane tuz obok trybuny dla najbardziej zagorzałych kibiców. Zawodnicy i sędziowie są więc narażeni na tego typu incydenty. Ten zakończył się bez urazowo, ale czy zawodnicy muszą przechodzić przez taką „ścieżkę zdrowia”?.
źródło: naszemiasto.pl
Zabrskie patole, potomkowie bieda-szybowców.
ale jak to możliwe…w każdym meczu patologia śpiewa ,, u nas zawsze jest kultura ,,
Komisja Ligi ukarała klub grzywną. Górnik Zabrze będzie musiał zapłacić 15 tysięcy złotych kary za zachowanie kibiców podczas meczu 14 kolejki.Bezpośrednią przyczyną kary była butelka po wódce rzucona na murawę w stronę piłkarza Piasta Gerarda Badii. W trakcie spotkania jeden z kibiców wbiegł także na murawę, ale szybko został zatrzymany przez ochronę.
Proponuje tego kolesia przyprowadzić na spotkanie z Malarczykiem,Rymaniakiem tak na szybko pomyślałem o nich bo to chyba największe zakapiory w drużynie.Pewnie żabolski bohater zesrał by sie w gacie na sam widok.
Bohater typu AMP
Dopóki wydawało mu się iż jest anonimowy(choć przy takiej ilości kamer na stadionie jest to niemożliwe) był cwaniakiem
Idę o zakład iż sytuacja z policja,pewnie zakaz plus jakaś kara grzywny niczego go nie nauczy,a wśród kolegów zrobi z niego bohatera
Jaka grzywna? To nielat. Sad pomacha mu palcem i tyle. Ale poczekajmy jak bedzie mial 17 latek, to juz inna sprawa. Wrrr
Ten obiekt należałoby zamknąć. Nie spełnia wymogów bezpieczeństwa. Tylko widok jest z głównej trybuny jest dobry – na Gliwice. Podczas ostatniego meczu byłem świadkiem, jak grupa zakapturzonych i odzianych w pagony torcipy bohaterów przeskoczyła przez płot oddzielających sektory i robiła obchód po innych sektorach wypatrując na trybunach wrogów. Może kibiców Piasta? To nie do pomyślenia w Gliwicach. Tłumaczy to też jasno prowokację z ostatniego meczu i strzelanie z rakietnicy z sektora rodzinnego.
Nie! Nigdy! Nigdy moja noga tam nie postanie. Nie bede dawal zarabiac temu patologicznemu miastu i klubowi.
PiastKopernik…. prosze Cie. Nie jedz tam wiecej. Pozdrawiam.
Długo by tłumaczyć powody, ale było to pewne zobowiązanie. A za bilet nie płaciłem. Kibiców Piasta było sporo.
No prawda.W huligance nasze dzieciaki nie dorastają im do pięt.I dzięki Bogu.Bo to prowadzi do tego co stało się w Krakowie. A swoją drogą podziwiam twoja odporność.Ja bym tam nie wytrzymał słysząc te bluzgi na Piasta.
Ten cały klub z Zabrza to patologia, a wcale się nie zdziwię że za parę lat jak zmieni się opcja polityczna w kraju i w Zabrzu na stołku prezydenta i radnych że ujrzymy ciekawe informacje o klubie z Zabrza,jak zastraszają radnych na sesjach czy współzależności prezydent z torcipą, jak zaglądają już do gabinetów klubowych, czy to będzie Wisła Kraków bis to się okaże. Moja noga tam nigdy nie postawi kroku nawet za żadne układy czy zakłady, trzeba się szanować.