Mikkel Kirkeskov może już w tej zimy opuścić Piasta – Informuje Przegląd Sportowy. Obrońcą klubu z Okrzei zainteresowana jest Lechia Gdańsk.
Duńczyk mógłby przejść do lidera Lotto Ekstraklasy, gdyby gdańszczanie musieli sprzedać Filipa Mladenovicia, co jest możliwe, gdyż o Serba pytają już inne kluby.
Przegląd informuje, że Kirkeskov w umowie z Piastem ma wpisaną niską kwotę odstępnego, a wynosi ona 300 tysięcy euro. To wszystko miało sprawić, że władze Lechii zaczęły wstępnie sondować możliwość sprowadzenia piłkarza do Gdańska.
– Nie myślę o tym. Skupiam się tylko na najbliższym meczu, chcę dobrze zagrać. Spodziewam się, że zostanę w Piaście, ale w futbolu niczego nie można przewidzieć – powiedział gazecie Kirkeskov, pytany, czy myśli o zmianie barw w zimowym oknie transferowym.
Kirkeskov przyleciał do Polski w lutym i pierwsze miesiące wskazywały raczej na to, że będzie to transferowy niewypał. Duńczyk w zespole ze Śląska zadebiutował dopiero w kwietniu i grał raczej średnio. – – Początek rzeczywiście miałem poniżej oczekiwań. Wszystko z powodu kontuzji. Miałem problemy ze ścięgnem Achillesa. Jednocześnie chciałem zbyt szybko wrócić do gry, a to tylko przeszkodziło – wyjaśnia zawodnik.
W tej rundzie zagrał w 18 meczach od początku do końca. Pauzował tylko w spotkaniu z Legią, za cztery żółte kartki.
źródło: Przegląd Sportowy
jak to sie ku… dzieje że gosc ciągniety za uszy który nie pokazywał w pierwszych meczach nic ma tak niska kwotę odstępnego. Znow .k.. ktos odpalił i odchodzi za grosze. Niech k.. kupią Parzyszka albo ayonga – co za ch.. tam podpisuje te umowy ?
Spokojnie, na jego miejsce mamy Mokwę.
Mokwe? Proszę cię hahhaha
Wszedł Mokwa, widzisz? I co Ty na to ? :)))
Czyli jak Lechia zapłaci te 300 rys. to on może odejść a Piast nic nie może zrobić.Pewnie się zgodzi bo tam zarobi 3 razy tyle.No to nieźle.Oprocz napastnika trzeba będzie znów lewego obrońcy szukać.Ja pierdolę wiecznie to samo.Dobrze że chociaż spadek nam nie grozi to jakoś dogramy sezon nawet Mokwą.
zgodzi się bo tam zarobi więcej plus lepszy klub, lepsze powieterze, ładniejsze miejsce i to co najważniejsze. Bliżej do domu.
Ale powiedzcie kto by się tego spodziewał pół roku temu…. a chyba Glik poszedł za 1 M zł?
1 mln ?