Zwolnienie przez Piasta Gliwice Radoslava Latala prawdopodobnie rozpocznie lawinę problemów. Wicemistrzom Polski przez zaniedbania czeskiego trenera grożą surowe kary – informuje portal – sportowefakty.wp.pl.
W czwartek Radoslav Latal został zwolniony z Piasta Gliwice. Jak się okazuje, było to zwolnienie dyscyplinarne! Aspekt sportowy był tylko dodatkowym, a nie głównym czynnikiem odejścia Czecha z Okrzei. W grudniu bowiem trenerowi wygasła licencja pozwalająca na prowadzenie drużyny w oficjalnych spotkaniach. Klub niejednokrotnie o tym swojemu pracownikowi przypominał, ale ten przerzucał odpowiedzialność na pracodawcę. Co zatem może czekać niebiesko-czerwonych?
Latal prowadził Piasta w trzech tegorocznych meczach bez ważnej licencji. Wszystkie je przegrał i paradoksalnie może się to okazać dla gliwiczan… zbawienne. Najgorszy scenariusz zakłada bowiem w sumie 150 tysięcy kary finansowej i aż trzy walkowery! Z naszych informacji jednak wynika, że najbardziej prawdopodobnym rozwiązaniem jest to, że klub zostanie ukarany jednym walkowerem, ale za to za najbardziej istotny pojedynek – ten z Górnikiem Łęczna, który na boisku został przez wicemistrzów przegrany 0:1. Piast jak i łęcznianie walczą przecież o utrzymanie, a bilans bramkowy na koniec sezonu może okazać się niezwykle istotny.
Co z aspektem finansowym? Jak udało nam się dowiedzieć Piast będzie chciał ewentualną karę pieniężną „przerzucić” na Latala. To w jego obowiązkach wynikających z umowy oraz przepisów jest bowiem zapis mówiący o tym, że to trener musi wysłać do PZPN-u wszystkie niezbędne dokumenty.
Cały tekst znajdziecie na WP SPortowe Fakty – TUTAJ
No to niezłe jaja się szykują
Co za syf i to z trenerem ktory dal nam vicka, bedzie obrzydliwa babranina i lawina wzajemnych oskarzen
Sami znów miał rację…
Saki
Ale jaja
Mam nadzieję że o 20:30 wyjdzie na boisko inny Piast niż dotychczas.
WSZYSCY NA OKRZEI
To wydaje się być aż nieprawdopodobne, trener wymagający od swoich zawodników całkowitej dyscypliny i 100% poświęcenia na boisku oraz poza nim, pouczający prezesa i całe otoczenie, sam nie potrafi przypilnować tak trywialnej sprawy.
z naszych informacji wynika ze jednym walkowerem , jakie to są informacje i od kogo , a jak sie nie sprawdza to co , czy nie jest tak ze mozna mieć dwa walkowery a trzeci to wyjazd z ligii ,czyli degradacja
Skoro mu licencja wygasła w grudniu i do startu rundy nie przedłużył to dlaczego go nie zwolnili wcześniej?
PROFESJONALIŚCI.
Angielski kolejna brama
Bramki na koniec sezonu [30 kolejka] nie mają znaczenia, z Łęczną mamy remis i porażkę, przy równej ilości punktów oni i tak będą wyżej, martwią 3 walkowery, to już nie jest zabawne, klub nie powinien pozwolić od wiosennych meczów dać Latalowi prowadzić zespół, brak dyrektora sportowego się kłania.
W pracy jak dobiega końca badania okresowe albo np licencyjne to pracodawca zawczasu przypomina pracownikowi mnie się wydaje ze Piast podłożył świnie Latalowi
Ale trzy walkowery to spadek karny z ligi. I jesli to prawda, ze klub mu o tym przypominal a on to mial w dupie, to krzyzyk na droge i niech spier… do czech. To jednak jest wyjatkowy buc. Wiecznie placze, wymaga od pilkarzy, a sam jest idiota.
No i jak się okazuje trener Latal miał przedłużoną licencję w czeskim związku piłki nożnej, a nasi włodarze nie zgłosili tego w polskim związku – BRAWO ONI!