Sobotnie starcie z Lechem Poznań zakończyło się przegraną 0:3.
Nie była to najwyższa porażka Piasta w tym sezonie u siebie, ale styl w jakim gliwiczanie musieli uznać wyższość rywala, budzi niepokój – nie tylko kibiców.
– Ten wynik to katastrofa – ocenia Gerard Badia – Nie możemy przegrywać u siebie w takim stylu i to 0:3. Nasza sytuacja robi się coraz gorsza, ale nie możemy teraz się poddać, trzeba walczyć – dodaje Hiszpan.
Początek tego pojedynku dawał nadzieję, że gliwiczanie spróbują nawiązać walkę z „Kolejorzem”. Z upływem czasu jednak podopieczni Radoslava Latala grali coraz gorzej.
– Przede wszystkim za łatwo traciliśmy piłkę, a jak mieliśmy okazje, to nie trafialśmy do bramki. Lech natomiast wykorzystał prawie wszystkie swoje sytuacje, a potem już tylko kontrolował mecz. Tak nie możemy grać – kiwa głową zdegustowany Badia.
Piast przegrał czwarty mecz z rzędu, co przy innych wynikach sprawiło, że gliwiczanie znaleźli się w bardzo trudnej sytuacji. Pojedynek z Górnikiem Łęczna urasta do miana meczu o być albo nie być w Lotto Ekstraklasie.
– Łęczna to nie jest drużyna z górnej części tabeli więc żaden inny wynik, jak nasza wygrana nie wchodzi w rachubę. Żeby jednak to zrobić, musimy przede wszystkim poprawić swoją grę. Łęczna pewnie jednak tak samo podejdzie do tego meczu, bo oni też są w bardzo trudnej sytuacji. Jak przegramy to zrobimy krok do I ligi. To będzie wojna – przewiduje pomocnik Piasta.
Górnicy tej wiosny jak na razie rozegrali tylko jedno spotkanie. W pierwszej, wiosennej kolejce pauzowali bowiem z powodu stanu boiska. W miniony piątek natomiast zostali rozbici przez Jagiellonię 5:0. Franciszek Smuda cudu więc nie dokonał i w przerwie zimowej nie odmienił drużyny, ale „Jaga” dziś to zupełnie inna półka niż Piast. Nie ma wątpliwości, że w niedzielę 26 lutego czeka gliwiczan arcyważny mecz w kontekście gry o utrzymanie.
Opracowanie: piast.gliwice.pl
Wynik nie jest katastrofą , WASZA GRA TO KATASTROFA .
Akurat Badia był jednym z 2-3 do których nie można się przyczepić o jakość i zaangażowanie. Co do reszty pełna zgoda z tym co piszesz.
Makak a może Ty to Masłowski he he
Na szczęście nie… spokojnie. Decyzja o zmianie Badii na Masłowskiego to jedno z największych nieporozumień tego meczu. W ogóle nie rozumiem decyzji personalnych Latala. Czas się chyba rozstać.
Margaryna musi grac jak jest zdrowy, ten kto go wypozyczyl to dal czadu
No pewnie tak, ale to już lepiej go było wstawić za Bukatę który i tak nic nie grał.
Wszyscy są winni dość użalania nad nimi trzeba im pokazać że mamy tego dość
pytanie do Latala – kiedy Pan Panie Latal przeprowadziłeś ostatni udany transfer? że przypomnę, że to za Pana kadencji przyszły (po dobrym oknie transferowym latem 2015) takie odpady jak Gotal, Karasausks, Girdvainis, Masłowski, Jankowski, Bukata, Sedlar? Teraz zanosi sie na to samo, bo Mójta, Sekulski, Vranjes nie rokują póki co dobrze (Papadopoulos jeszcze wygląda najlepiej)… Spójrz Pan na Koronę – kto nie przyjdzie, to coś gra – Diaw, Palanca, Micanski czy Aankour. Klub duzo biedniejszy niż my, klub z wieloma zawirowaniami, a do ósemki może wskoczyć bez problemu i póki co w niej jest… a my co? Ja obawiam się, że jak spadniemy do pierwszej ligi, to przyjdzie znowu kilkanaście lat posuchy. Zmieni się władza, nie da kasy na Piasta i będziemy takim GKSem Katowice z lat obecnych. Obym się mylił
Z wiekszoscia wymienionych transferow Latal nie ma nic wspolnego.
Latal za często Badii nie wystawia jak można w to miejsce wstawiać jakiegoś polaczka? Badia ma grać w każdym meczu ciulniety Czechosłowaku!!!Przecież oni są tacy słabi ze szkoda gadać po cholerę ich pobraliscie? Trzeba stawiać na dobrych zagranicznych. Polaczki poza wyjątkami to cieniasy przywlekli się na przeczekanie a my spadniemy razem z nimi.
Psi uju jakie Polaczki? Kim ty jestes burku niemyty, ukrem? A kto ma grac eskimosi?
Moje zdanie-poki co nie ma nad czym płakać
Poczekajmy do końca-uda sie utrzymać super
Bedzie spadek-wtedy bezwzględnie dokonać oceny,Wymienić trenera, przewietrzyć sklad(min 8 nazwisk do wymiany)
Jęczenie teraz nic nie da-albo okres przygotowawczy był dobrze przepracowany chłopaki zaskoczą, albo Latal to spieprzy i teraz juz nic z tego nie bedzie
Premii za 8 miejsce nie będzie, kontraktów tym co konczą się w czerwcu nie będą narazie przedłużać bo niby dlaczego mieliby dostawać tyle samo w 1 lidze więc np Badia ma wolną drogę do innego zespołu
Tak się zastanawiam dlaczego nie wzięli Micanskiego tylko jakieś paralityki ze stajni Platka
bo jest kolesiostwo a nie profesjonalizm.
i to jest sedno sprawy
Co z Makiem?
Dlaczego nie gra Cmelik?
Dlaczego gra Bukata?
Gdzie jest dobry rozgrywający?
Itd, itp
Dowiemy się w I lidze!!!
TAKA POLITYKA LATALA.
Zapomnialem dodać, Piast tzn. futsal
Latal niedojdo Badia ma grać w każdym spotkaniu to najlepszy nasz gracz czy Ci się podoba czy nie. Zamiast wstawiać jakiś szeligów, mokwów itd wyjebać ich
No Mokwa jeszcze nie grał w tej kampanii
Tomek Mokwa zawsze będzie lepszy niż na tej pozycji Szeliga. Owszem to nie jakiś wirtuoz ale i nie cieć. Solidny jak na nasze warunki obrońca. Szeliga sam nie wie czym ma być, dlatego niech się określa w 1 lidze.
Czy aby nie za późno na takie rozumowanie,
przecież gracie bez efektów już od początku
jesiennej rundy.
BARDZO DUŻO WINY LATALA.KONICZNA PILNA ZMIANA TRENERA.