Na środę na godz. 15:30 zaplanowano sparing z czwartoligowym zespołem z Niemiec – TSV Steinbach.
W meczu tym najprawdopodobniej od początku zagra Aleksandar Sedlar, który spotkanie przeciwko CSKA Moskwa rozpoczął na ławce rezerwowych i nie dlatego, że Serb odstaje formą od reszty obrońców. Ma to związek z przepisem zabraniającym przebywania jednocześnie na boisku więcej niż dwóch zawodników spoza Unii Europejskiej. W lidze nie będzie możliwości wystawienia na raz Vranjesa, Heberta i Sedlara. Na ten moment wygląda, że ten ostatni będzie miał największy problem.
– To bardzo niekomfortowa sytuacja. Żałuję, że są limity, ponieważ to wiele utrudnia. Absurdalne może się wydawać to, że Chorwacja, z którą graniczy Serbia nie ma takiego problemu – tak komentuje tę sytuację występujący najczęściej na środku obrony zawodnik.
Runda jesienna nie była udana dla Piasta. Gliwiczanie plasują się w dolnej ósemce, co po zdobyciu tytułu wicemistrza Polski daje spory niedosyt.
– Aktualnie znajdujemy się na dwunastej pozycji, co wzbudza w nas sportową złość. Chcielibyśmy ruszyć w górę tabeli. Na początku obozu w Hiszpanii mieliśmy małe problemy z pogodą i nie mogliśmy trenować na boisku z naturalną trawą. Teraz jest już lepiej i oby tak było podczas kolejnych dni. Mamy jeszcze czas na przygotowania… Gramy mecze sparingowe z bardzo mocnymi przeciwnikami, a to powinno wpłynąć na nas pozytywnie i pomóc stać się jeszcze lepszymi – mówi w rozmowie z oficjalną stroną klubu Sedlar.
W poprzednim sezonie, przed podziałem na grupy Podbeskidzie Bielsko Biała znajdowało się na 9. pozycji, a i tak spadło z Ekstraklasy. To jest ostrzeżenie, że trzeba zrobić wszystko, a by uniknąć gry w grupie spadkowej.
– To na pewno jeden z naszych celów na ten sezon. Jeżeli nam się nie uda, uznamy to za porażę. Gra w dolnej ósemce jest ciężka, gdyż walczy się o uniknięcie degradacji, a to potrafi splątać nogi. Aż dwie drużyny żegnają się z Ekstraklasą, a podział punktów sprawia, że różnice między kolejnymi zespołami są minimalne. Każdy punkt jest ważny, a kolejne spotkania przynoszą sporą presję. Dlatego chcemy zrobić wszystko, aby uniknąć gry w dolnej ósemce ligi – zaznacza obrońca Piasta
Cały wywiad z zawodnikiem przeczytacie na piast-gliwice.eu
W sparingu z TSVSTEINBACH zagra testowany zawodnik, Fran Gonzalez.
Ponoć to defensywny pomocnik 🙁 ale nie wiem na 100% bo nigdzie nie znalazłem info na jego temat…
Defensywny urodzony snajper 😉
dokładnie,nasza siła rażenia w ataku jest już imponująca 😉
Fran Gonzalez-27 lat, defensywny pomocnik. Ostatnio grał w Pattaya Utd. w Tajlandii! A poprzedni jego pracodawcy również „dupy nie urywają”.
kochany Piaście na mikołaja nie chciałem żadnych prezentów, dlatego teraz proszę Cię o jeden : spraw by stał się cud i Piast utrzymał się w tym roku w Eklasie…
Wiem,że to cięzkie jak patrzysz na nasze wzmocnienia.. ale może jednak ?
Kolejny cyrkowiec hhhhaaaa
Piast od trzeciej minuty przegrywa 0:1
Błagam proszę ja już nie mam siły.Niech mi ktoś wyjaśni politykę tego klubu.W ataku mamy dziurę jak lej po bombie a oni testują kolejnego obrońce.I za kogo kurwa jego mać on bedzie grał????? Zamiast sprawdzić 5 bezrobotnych napastników i może choć jeden się nada????? Ale jest za darmo to dawać go .A nóż Latal zrobi z niego napadziora.Szczerze mam to już w dupie.
Kwiatek zna się tak na piłce,że może tak kombinuje :
„skoro BRONIMY się przed spadkiem to potrzebujemy OBROŃCÓW” 😉 ??
kaczki im szczać prowadzać, a nie zajmować się prowadzeniem klubu ekstalkasy
Przegrywamy niestety 1do2 , może napiszą kto strzelił dla Piasta
Żivec 90min
ten Sedlar to też nadaje sie w Piascie do prowadzania gęsi na spacer. Jest cieńki jak Polsilver a mówili że taki dobry. Jak dla mnie Sedlar wypad ze składu !