Finał futsalowej Ligi Mistrzów nie dla Gliwic

Już we wrześniu, gdy futsalowy Piast rozpoczynał swoja przygodę z futsalową Liga mistrzów podjęto starania, aby  finał tych rozgrywek odbył się Arenie w Gliwicach, bez względu jakie drużyny tam awansują. Jeszcze do niedawna wydawało się, że tak się stanie. Na przeszkodzie stanęła jednak wojna i polityka.

O sprawie wyboru gospodarza najważniejszej w tym roku futsalowej imprezy w Europie informowała m.in w „Rzeczpospolita” pod koniec stycznia. Komitet Wykonawczy UEFA chciał przyznać organizację Gliwicom, ale wstrzymał się z ogłoszeniem decyzji, m. in. pod naciskiem portugalskiej federacji piłkarskiej (FPF).

UEFA nie ogłosiła decyzji w oficjalnym komunikacie po spotkaniu Komitetu Wykonawczego, gdyż domagała się z polskiej strony „gwarancji dyplomatycznych” dla dwóch Rosjan, występujących w Benfice i Sportingu Lizbona (w Final Four zagrają też Mallorca Palma Futsal i belgijski Anderlecht). Iwan Cziszkała i Anton Sokołow to etatowi reprezentanci Rosji, srebrni medaliści ostatnich futsalowych mistrzostw Europy, zakończonych niecałe trzy tygodnie przed rozpoczęciem inwazji na Ukrainę.

Poglądy Cziszkały i Sokołowa na temat wojny nie miały wpływu na możliwość poruszania się po Europie. „Z naszych informacji wynika, że Cziszkała i Sokołow posiadają wydane w Portugalii unijne karty pobytu i bez problemu mogą wjechać na terytorium Polski. Tylko rosyjscy obywatele próbujący wjechać do Polski spoza UE nie mogą tego zrobić” – tłumaczył Miłosz Karski z futsalowego Piasta.

UEFA miała tymczasem zażądać, by obaj Rosjanie mieli zagwarantowany wjazd do Polski, na zaplanowany w maju Final Four, oraz wyjazd. Problemem ma być rozporządzenie szefa MSWiA z 19 września zeszłego roku, ograniczające możliwość przyjazdu Rosjan.

UEFA otrzymała wyjaśnienie, że rozporządzenie dotyczy tylko Rosjan przyjeżdżających z krajów spoza strefy Schengen. Tymczasem w polskich źródłach usłyszeliśmy, że europejska federacja piłkarska chce konkretnej gwarancji od MSWiA, że w maju obywatele Cziszkała i Sokołow będą się mogli w Polsce pojawić. Nieoficjalnie wiadomo, że w tym tygodniu resort przygotował kolejne pismo dla UEFA. To okazało się za mało.

W komunikacie, opublikowanym w czwartkowy wieczór przez UEFA, wskazano jedynie, że gospodarzem Final Four będzie Palma de Mallorca, natomiast nie podano żadnego uzasadnienia takiego wyboru.

Piast Gliwice Futsal w tych rozgrywkach dotarł do fazy Elite Round futsalowej Ligi Mistrzów, czyli do ćwierćfinałów. W swojej grupie podopieczni Orlando Duarte zajęli drugie miejsce co nie dało im awansu do najlepszej czwórki drużyn w  Europie. Ostatecznie niebiesko-czerwoni zostali sklasyfikowani na siódmej lokacie, co jest największym osiągnięciem polskiego futsalu w europejskich rozgrywkach. W Ekstraklasie natomiast gliwiczanie w tym sezonie spisują się słabiej niż w poprzednim.    Po 18 kolejkach zajmują 3 miejsce w tabeli praktycznie bez sznas na przesunięcie się wyżej. Mimo to zespół prowadzony przez portugalskiego szkoleniowca  ma szansę obronić tytuł mistrza Polski, bo od tego sezonu wróciły Play off.

Źródło: piast.gliwice.pl/rp.pl