Bruno Alexandre Martins Graca do drużyny Piasta dołączył tuż przed rozpoczęciem rundy rewanżowej. Nie miał więc okazji przepracować w pełni okresu przygotowawczego z resztą drużyny. Portugalczyk nie miał jednak większych problemów z wejściem do zespołu, bo trenerem ekipy z Areny jest Orlando Duarte, który uczy swoich podopiecznych na styl portugalski.
Bruno z marszu więc wskoczył do czwórki w której gra razem z Bugańskim, Pegachą, Zatoviciem i jest zadowolony z tego pierwszego okresu gry w Gliwicach. Na swoim koncie ma już dwie bramki i dwie asysty w Futsal Ekstraklasie.
– Jestem mile zaskoczony tym co mnie spotkało po przyjeździe do Polski. Wszystko na razie jest tak jak powinno. Udało mi się szybko zaadaptować i jestem bardzo zadowolony – przyznaje Bruno Graca.
Portugalski futsal to najwyższy poziom światowy, ale ja zauważa Bruno w polskiej Ekstraklasie też trzeba dawać z siebie 100%, aby zespół mógł wygrywać. Taką postawę na boisku właśnie Portugalczyk.
– Nie jestem tym zaskoczony, że trzeba tak ciężko walczyć o trzy punkty. Można powiedzieć, że tego się spodziewałem. Myślę, że jest to dla nas wszystkich dobre, ponieważ sprawia, że musimy się mocno pocić i dać z siebie wszystko, aby w każdym meczu zdobyć 3 punkty, a przez to rozwijamy się jako zespół – zaznacza rozgrywający Piasta.
Graca na parkiecie ma więcej zadań defensywnych niż ofensywnych i z taką myślą też był sprowadzany do Piasta. W ostatnim meczu ligowym gliwiczanie nie ustrzegli się jednak błędów w defensywie, co kosztowało ich utratę trzech bramek i nerwy do końca.
– W tym ostatnim meczu rzeczywiście przydarzyło nam się kilka błędów i straciliśmy zbyt dużo bramek. Analizowaliśmy już co poszło nie tak i co trzeba poprawić, aby więcej się to nie powtórzyło – przyznaje zawodnik.
W najbliższą niedzielę do Gliwic zawita FC Toruń. To aktualnie piąta drużyna w tabeli, która od trzech kolejek nie przegrała meczu. Zapowiada się więc ciekawe dla kibiców, ale trudne dla Piasta spotkanie.
– Nie miałem jeszcze okazji oglądać żadnego meczu Torunia. Będzie na pewno analiza przed meczem i wtedy nam trener przekaże jak mamy grać, ale sądząc po wynikach i miejscu w tabeli spodziewamy się, że będzie trudno o wygraną. Nas jednak interesują tylko trzy punkty i musimy dać z siebie wszystko, aby je zdobyć – zaznacza Bruno Graca.
A mecz z FC Toruń zostanie rozegrany w niedzielę – 20 marca o godzinie 18:00. Miejsce mała hala Arena Gliwice.
źródło; piast.gliwice.pl/futsal