Choć Piasta i Lecha dzieli siedem miejsc w tabeli, to i tak pojedynek ten zapowiadany jest jako hit kolejki. Gospodarze są liderem PKO BP Ekstraklasy, ale żeby utrzymać to miejsce powinni w sobotę wygrać.
Niebiesko-czerwoni są na ósmej lokacie, ale w tej strefie tabeli jest ogromny ścisk. W przypadku porażki drużyna z Okrzei może zsunąć się nawet na 13 lokatę.
Media reklamują ten pojedynek jako starcie dwóch doświadczonych trenerów, mających za sobą sukcesy, stawiających na jakoś gry, a nie na żywiołowość.
– Piast ma doświadczoną drużynę, są tam piłkarze, którzy nie przestraszą się i umieją grać w piłkę. Piast to też drużyna, która ma wady i ograniczenia. Liczę na to, że będziemy umieli je wykorzystać. Oby Piast nie grał defensywie, cieszę się, że wiele drużyn w lidze chce grać ofensywnie i konstruować akcje. Piast to dobry zespół, ma bardzo dobrego trenera, liczę na chęć ofensywnej gry rywala – tak zachęcał gliwiczan do ofensywnej gry maciej Skorża na przedmeczowej konferencji.
– Na pewno gra w defensywie całego zespołu będzie bardzo istotna, ale też nie można się ograniczać w takich meczach tylko do obrony. Trzeba mieć swoje atuty jeśli chodzi o ofensywę i odrzucić przeciwnika. Lech w ostatnio zremisowanych meczach z Górnikiem Łęczna, czy Stalą stwarzał sytuacje, tylko po prostu zawiodła u nich skuteczność. Na pewno trzeba będzie zagrać najlepiej jak potrafimy zarówno indywidualnie, ale również jako zespół – odpowiada na komentarz trenera Lecha – Waldemar Fornalik.
„Kolejorz” bardzo udanie wszedł w sezon, ale dwa ostatnie mecze zepsuł, remisując z drużynami z dołu tabeli. Piast był na fali wznoszącej, ale niespodziewanie przegrał z Wartą 0:1.
Lech to najskuteczniejsza ekipa PKO BP Ekstraklasy, a najlepszym strzelcem tego zespołu jest Mikael Ishak, który w tym sezonie zdobył już 8 goli z 28 strzelonych przez tę drużynę. W zespole Piasta najwięcej trafień na koncie ma Alberto Toril – 5.
Zawodnikiem Lecha jest Radosław Murawski, pierwszy wychowanek Piasta, który broni barw tej drużyny. Na razie jednak „Muraś” sporadycznie występuje w Ekstraklasie. Więcej minut dostał w meczach Pucharu Polski.
Analizując grę i wyniki z tego sezonu jako faworyta wkazać należy Lecha, tak tez robią bukmacherzy, ale Piast nie jest bez szans. Gliwiczanie nawet lepiej sobie radzą w tym sezonie na wyjazdach niż u siebie i czasem potrafią zaskoczyć na co na pewno liczą fani drużyny z Okrzei, któzy do Poznania wybierają się specjalnym pociągiem.
Sędziować w tym spotkaniu będą: Daniel Stefański – Dawid Golis i Michał Obukowicz – Radosław Trochimiuk. VAR: Bartosz Frankowski i Jakub Winkler.
Mecz Lech – Piast odbędzie się w sobotę 20 listopada o godzinie 20.00. Transmisja będzie dostępna na Canal + Sport i Canal + Online. RELACJA TEKSTOWA – TUTAJ
Opracowanie: piast.gliwice.pl
Kwestia czasu. Tak się grać nie da…
Tom, niestety to cień siebie.Dalej gramy taki futbol archaiczny…
Patrzeć się nie da, przynajmniej ja tak to widzę.Piastoon, kolego, Ja dalej chcę zwalniy Waldka ,bo moim zdaniem nic już z tego dobrego nie będzie. A co do Twojej propozycji , żebym nie przychodził na stadion…chyba tak zrobię.
Kto zawalił przy bramce?
A na koniec mojego monologu dodam ,że być może wolałbym przegrać 3:1 , po fajnej grze niżeli po czymś takim…
Osobiście tez już od jakiegoś czasu nie wieże w Waldka i chciałbym zmiany trenera
Nie rozwijamy się już!
Gramy do bólu to samo
Waldek nie wyciąga wniosków
A to już jego pitolenie na konferencji przed i po meczu jest mega irytujące
I nie będę musiał odszczekać tego co wcześniej napisałem-przewidziałem wszystko-skład,wynik,zmiany!
wierzę,, rz,, Waldek nie wyciąga wniosków bo nie ma kim grać Steczyk Vida mieli grać od początku?
Czepiaj się literówki (wina słownika )
Huk-mamy Hiszpana który pokazał się z dobrej strony
A to iż Waldek nie ma kim grać to chyba nie jest Nasza wina tylko trenera-wkoncu to On odpowiada za dobór i formę zawodników
Niech jadą do jakiegoś sanatorium , bo tam pasują…tak, tak. wiem to był Lech i blablabla. Spadam…
Tradycji stalo się zadość-po każdej przerwie na repre wynik w plecy
Mam pytanie do obrońców Waldemara-jakie według was Waldus wyciągnął wnioski po wcześniejszych porażkach?
Co zmienił?
Bo ja widzę iż póki co robimy kolejny krok wstecz!
0 celnych strzałów. Panie trenerze wstyd.
Tylko nie narzekajcie niedawno przegrywaliśmy 4-0 teraz tylko 1-0 jest postęp z tym składem to sukces. Znów Huk zawalił bramkę tym razem strzeloną przez Sokola.
Ile jeszcze Huk musi zawalić aby Waldus coś zmienił?
Piast pojechał do Poznania tylko po to żeby nie przegrać.Z tym trenerem już nic innego na te chwile nie umie.DNA trenera przelazło na drużynę i nic nie poradzisz.Nie udało się ale cześć i chwała bohaterom.Tak sobie myślę panie trenerze Fornalik że punktów to trza było szukać z Wartą u siebie. A nie odjebać maniane jakiej najstarsi piastole nie pamiętają.