Bakłanov i Zatović zawodnikami Piasta (futsal)

Andrey Baklanov i Patrik Zatović będą w najbliższym sezonie bronić barw futsalowej drużyny Piasta Gliwice. Obaj zawodnicy dobrze są znani polskim kibicom popularnej halówki, bo w poprzednim sezonie reprezentowali odpowiednio barwy Red Dragons Pniewy i PA Nova Gliwice.

Baklanov pochodzi z Łotwy. Jego pierwszym klubem był FC RANTO skąd trafił do FK Nikars Riga. Z ta druzyną w 2019 roku zdobył mistrzostwo Łotwy. To czołowy klub łotewskiej ekstraklasy. 11 razy sięgał po tytuły mistrza swojego kraju.  W styczniu 2020 roku trafił do Red Dragons Pniewy. Nie zdołał jednak wówczas jeszcze w pełni pokazać swoich umiejętności, bo w marcu rozgrywki zostały zawieszone. Baklanov był jednym z liderów Czerwonych Smoków w minionym sezonie. W lidze zdobył 11 bramek i zaliczył 9 asyst. Do tego dołożył bardzo ważne trafienia w Pucharze Polski (łącznie 4 bramki). Przez cały pobyt w Red Dragons w lidze Łotysz  wystąpił w 30 spotkaniach. Zdobył 12 bramek i zaliczył 11 asyst.  Z powodu kontuzji nie zagrał jednak z Piastem w finale Pucharu Polski. Baklanov to także reprezentant swojego kraju.

Patryk Zatović to dużo bardziej doświadczony zawodnik. Pochodzący ze Słowacji futsalista ma 28 lat.  Występował m.in. w MŠK Žilina (SVK) , Pinerola Bratislava (SVK ), Vyškov (CZ) Drahons Podolie (SVK) Futbalshop NMnV (SVK). Ostatnim jego klub była PA Nova Gliwice.  Zatović doskonale więc zna nasze miasto i pewnie Piasta też. Mimo że Nova spadła z Ekstraklasy dla Słowaka był to bardzo udany sezon. Zagrał w 27 meczach, strzelił 17 bramek. Zobaczył też 10 żółtych kartek. Jest to więc zawodnik, który nie odstawia nogi.

Niewątpliwie ta dwójka futsalistów powinna być wzmocnieniami futsalowej drużyny Piasta. To też nie jedyni nowi gracze w zespole prowadzonym przez Orlando Duarte. Wkrótce zaprezentujemy sylwetki pozostałych.

Opracowanie: piast.gliwice.pl/futsal