Mistrzostwa Śląska Seniorów i Juniorów już za nami!

W miniony weekend Gliwice stały się lekkoatletyczną stolicą Województwa Śląskiego. Na stadionie przy ul Syriusza bowiem odbyły się Mistrzostwa Śląska Seniorów, Juniorów U20 i Juniorów U18. Udział wzięło ponad 700. zawodniczek i zawodników z 33. klubów. Rozegrano ponad 100. konkurencji lekkoatletycznych obejmujących różne kategorie wiekowe.

Nowy obiekt, który od czterech lat mają do dyspozycji lekkoatleci Piasta Gliwice służy nie tylko im oraz uczniom z  pobliskiej szkoły. Coraz częściej organizowane są tam zawody o zasięgu zarówno regionalnym jak i ogólnopolskim.  W tym roku rozegrano już Rzut Ligi Młodzików, III Grand Prix Gliwic, mityng kwalifikacyjny, a w ostatni weekend biegano, skakano i rzucano, by zdobyć medale Mistrzostw Śląska. To nie przypadek, że akurat GKS Piast dostaje organizację tak ważnych zawodów.

– W Gliwicach jest bardzo ładny obiekt, choć brakuje niestety zadaszenia, które jest potrzebne, aby schować się zarówno przed słońcem jak i deszczem, gdy zawodnicy czekają na swój start. Sa też w Gliwicach działacze, którzy potrafią zorganizować nawet tak duże i ważne zawody jak Mistrzostwa Śląska i robią to bardzo dobrze. Dlatego właśnie Piastowi powierzamy organizację tych imprez lekkoatletycznych  – wyjaśnia Jacek Markowski – prezes Śląskiego Związku Lekkiej Atletyki.

A zorganizować takie zawody, aby wszystko zagrało nie jest łatwo. Pierwsze starty zarówno w sobotę jak i niedzielę zaplanowano na godzinę 14:00, a ostatnie na 19:45. Przy tylu konkurencjach program minutowy był tak napięty, że każde obsunięcie stwarza problem, a niestety w ten weekend pogoda lekkoatletom, nie dopisała.

– Rzeczywiście przy tych poprzednich naszych zawodach aura nam sprzyjała, tym razem  trochę krzyżowała nam szyki. W sobotę z powodu deszczu dwukrotnie musieliśmy przerywać zawody i nie udało się dokończyć wszystkich konkurencji.  W niedzielę natomiast wiał silny wiatr, a to też nie sprzyja osiąganiu dobrych wyników, co miało wpływ na poziom sportowy. Udało się jednak w niedzielę dokończyć sobotnie konkurencje i rozegrać wszystkie niedzielne, choć te ostatnie kończyły się po godzinie 20:00. Organizacyjnie natomiast jesteśmy już na tyle doświadczeni, że wszystko odbywało się sprawnie. Nie mieliśmy żadnych skarg, ani zastrzeżeń ze strony  zawodników czy trenerów – tłumaczy Wojciech Rutyna,  wiceprezes GKS Piast i kierownik sekcji lekkoatletycznej.

Jak dodaje jeszcze Wojciech Rutyna, aby zorganizować zawody, gdzie rozgrywane jest kilkadziesiąt konkurencji, trzeba zatrudnić 20 osób z obsługi. Do tego jeszcze dochodzą sędziowie. Nie byłoby to możliwe, gdyby nie zaangażowanie finansowe miasta Gliwice, które wspiera te lekkoatletyczne imprezy.

– Może zabrzmi to nieskromnie, ale mamy już na tyle doświadczony zespół, że nie zdarzają się nam ‘wpadki” czy niedociągnięcia. – przekonuje wiceprezes klubu.

Sportowo Mistrzostwa te zostały zdominowane przez CKS Budowlani Częstochowa i AZS AWF Katowice. Reprezentanci tych dwóch klubów zdobyli łącznie aż 61 medali w tym odpowiednio 15 i 11 tytułów Mistrza Śląska. Lekkoatleci Piasta też mocno zaznaczyli swoją obecność. Gliwiczanie łącznie zdobyli dziewięć  medali w tym cztery złote, dwa srebrne i trzy brązowe, co dało im 8 miejsce w klasyfikacji na 33 kluby.

Dwa tytuły Mistrzyni Śląska wywalczyła Wiktoria Drózd. Pierwszy w pchnięciu kulą w kategorii wiekowej U20 za rzut na odległość 10,23, co w tym sezonie jest najlepszym wynikiem tej zawodniczki. Po drugie złoto Wiktoria sięgnęła w rzucie dyskiem, osiągając odległość 39,38m.

– Z kuli jestem zadowolona. To był mój najlepszy rezultat w tym roku. Jest więc progres  w porównaniu do poprzednich  zawodów. Myślę, że ten rezultat mógłby być jeszcze lepszy, gdyby nie pogada. Trochę się ślizgałam na kole. W dysku natomiast mogło być lepiej. Liczyłam na rzut ponad 40-metrowy, ale też aura nie była korzystna – wyjaśnia Drózd.

Największą wygraną tych mistrzostw jest Gabriela Prusko. Lekkoatletka Piasta z czasem 2.18.12s zwyciężyła w biegu na 800 metrów w kategorii U20

– Jest to dla mnie miłe zaskoczenie. Celowałam w medal, ale bardziej nastawiałam się na brąz, a jest pierwsze miejsce. W sobotę startowałam na 400 metrów i choć zrobiłam rekord życiowy, to nie byłam z tego zadowolona. Chciałam się zrehabilitować i udało się. Dałam z siebie wszystko, mam nowy rekord życiowy, który daje mi kwalifikację na mistrzostwa Polski  – mówi uradowana Gabi Prusko.

Czwarty złoty medal na tych zawodach także na dystansie 800 metrów wybiegał Dawid Mysiuk. Lekkoatleta Piasta ten dystans pokonał w czasie 2,03.82s. Mysiuk wybiegał też brąz na 400 metrów z czasem 53,89s.

Mistrzem Śląska został również Mateusz Tomaszek w skoku wzwyż. Ze względu jednak na zbyt małą liczbę startujących w tej konkurencji i w tej kategorii wiekowej, nie można go zaliczyć do klasyfikacji generalnej. Tomaszek startował również w skoku w dal. Odległość 5,97m dała mu tytuł wicemistrza Śląska.

Także drugie miejsce w kategorii U18 na tych zawodach zajęła Oliwia Hałka, która dystans 3000 metrów pokonała  w czasie 10.29.16.

Brązowe medale odebrali też Mikołaj Mrózek , który biegał na 110 m pł. (16,67s), a także Patrycja Hruzik, która rzuciła oszczepem na odległość 29,61m.

W trójskoku kobiet Magdalena Pecia wyskakała odległość 10,73m, co dało jej czwarte miejsce.

Mistrzostwa Śląska Seniorów i Juniorów w sezonie letnim przeszły już do historii. Sekcja lekkoatletyczna GKS Piast może więc zaliczyć kolejne, szczególnie pod względem organizacyjnym bardzo udane wydarzenie. 20 godzin zmagań, prawie 1000 osobostartów. To wszystko odbyło się przy niekorzystnych warunkach pogodowych, ale udało się rozegrać wszystkie konkurencje w tym tak atrakcyjne dla kibiców jak skok o tyczce czy bieg z przeszkodami na 3000 metrów z prawdziwym rowem wodnym, co miało miejsce po raz pierwszy na tym obiekcie.

To nie były ostatnie zawody w Gliwicach w tym roku. Na następne jednak trzeba poczekać do września. Na stadionie przy ul. Syriusza zostanie rozegrany m.im Memoriał Zenona Sęka. Już dziś zapraszamy.

źródło: piast.gliwice.pl/gks-piast
Foto: A. Oksztul