Paweł Fajdek został mistrzem świata, a Wojciech Nowicki zdobył brązowy medal w rzucie młotem na odbywających się w stolicy Kataru – Dausze – mistrzostwach świata w lekkiej atletyce (na zdjęciu W. Nowicki).
Tych młociarzy mieliśmy okazję podziwiać na żywo w naszym mieście, zarówno na mityngu otwarcia jak i w I Grand Prix Gliwic w lekkiej Atletyce. Wówczas lepszy okazał się Nowicki, który rzutem na 81,45 metra ustanowił rekord obiektu i najlepszy wynik na świecie . Fajdek natomiast wygrał w Katarze odległością 80.50 metra.

Możemy więc śmiało powiedziećże w Gliwicach oglądaliśmy rzuty na złoty medal mistrzostw świata. To nie jedyne gliwickie akcenty na turnieju w Dausze. Startuje tam cała grupa zawodników, których mogliśmy podziwiać na żywo. W biegach swoich sił próbowała Ewa Swoboda i Anna Sabat. Pierwsza była obecna na mityngu otwarcia, a druga dwa tygodnie temu startowała w Memoriale Zenona Sęka, podobnie zresztą jak i Klaudia Kardasz. Tym paniom wprawdzie nie udało się stanąć na podium, ale sam udział w imprezie na którą zjeżdżają najlepsi zawodnicy z całego świata jest już dużym wyróżnieniem.

Nie bez szans na medal są natomiast Michał Haratyk i Konrad Bukowiecki. Tego pierwszego kulomiota także mogliśmy podziwiać w Gliwicach na ostatnim Grand Prix.
Z niecierpliwością więc czekamy na kolejny lekkoatletyczny mityng w naszym mieście, gdy zawitają do nas gwiazdy „Królowej Sportu”.

