Waldemar Fornalik podpisał nową umowę z Piastem Gliwice do czerwca 2021 roku z opcją przedłużenia jej o kolejne 12 miesięcy.
– Jestem zadowolony z przedłużenia kontraktu. W Piaście stworzono świetne warunki pracy, które pozwalają w odpowiedni sposób zarządzać drużyną. Dobrze czuję się w Gliwicach i to właśnie tutaj osiągnąłem życiowy sukces w mojej karierze trenerskiej – powiedział Waldemar Fornalik po podpisaniu nowej umowy.
Dotychczasowa umowa Fornalika wygasała wraz z końcem sezonu 2019/2020 i została podpisana niecałe 5 miesięcy temu – tuż przed rozpoczęciem fazy finałowej poprzednich rozgrywek w Ekstraklasie w której gliwiczanie w imponującym stylu sięgnęli po pierwszy w swojej historii tytuł mistrza Polski, a szkoleniowiec został wybrany trenerem roku PKO BP Ekstraklasy.
Wychowanek Ruchu Chorzów i były selekcjoner reprezentacji Polski nie zdołał jednak osiągnąć kolejnego historycznego sukcesu, jakim były awans do fazy grupowe w europejskich pucharach. Prowadzony przez niego zespół zakończył rozgrywki na II rundzie Ligi Europy. Ligowy start w obecnym sezonie też nie był najlepszy, ale umiejętne wyjście z trudnej sytuacji, trzy wygrane z rzędu, a przede wszystkim osiągnięcia z poprzedniego sezonu, pewnie przekonały włodarzy klubu z Okrzei, że już dziś warto zadbać, aby Fornalik został w Gliwicach na dłużej. Trzeba bowiem było wziąć pod uwagę, ze inne kluby mogą chcieć ściągnąć szkoleniowca do siebie.
Do tej pory najdłużej pracującym trenerem w Piaście był Marcin Brosz. Funkcję tę pełnił przez prawie cztery lata (zabrakło dwóch miesięcy). Pod jego wodzą zespół rozegrał 129 spotkań ligowych. Fornalikowi, który zapisał już na swoim koncie 80 meczy do rekordu więc jeszcze trochę brakuje.
Obu trenerów łączy to, że swoją przygodę z piłką zaczynali w śląskich klubach i w tym regionie odnosili swoje największe sukcesy, zarówno zawodnicze jak i trenerskie. Teraz tez prowadzą śląskie kluby i z sukcesami.
Opracowanie piast.gliwice.pl
Cyt za: piast-gliwice.eu
To świetna wiadomość. Trenerowi wypada jedynie życzyć powtórzenia ostatniego sukcesu!
Dobra decyzja, ale z otwieraniem szampana się wstrzymam. Mam nadzieje że tą decyzja jest zapoczątkowanie stabilizacji etc etc..Ale dalej będę powtarzał Dla mnie najważniejsze jest myślenie przyszłościowe, czyli jeśli powstanie centrum szkoleniowe jestem w stanie wybaczyć zmarnowany sukces po mistrzostwie, a taka baza musi powstać bo bez niej w końcu możemy upaść. Miasto nie będzie wiecznie nas finansować, perełki w postaci piłkarzy nie będą co okno transferowe zapychać nam konta tylko wychowankowie. Taka baza jak była by z głowa stworzona gwarantuje pokaźny transfer pieniędzy. Pierwszy z brzegu przykład. Reprezentacja gra na Śląsku przygotowuje się u nas… kasa wpada wszyscy zadowoleni. Może jestem naiwny, ale wierze ze taki plan kiełkuje w ich głowach.
Witamy trenerze ponownie w klubie mistrza Polski i życzę wiele sukcesów Całe życie Piast Gliwice
Dziękujemy za to co już i życzę dalszych sukcesów w naszym klubie!
Brawo trenerze! Trzymam kciuki i życzę samych sukcesów! Do boju!!!
Long life Waldek King. I przepraszam, że rok temu miałem wątpliwości bo atak miał totalne zaparcie…!
Skoro Waldemar przedłużył umowę to sytuacja klubu(w ogólnym znaczeniu) musi być zadawalajaca
To bardzo dobry znak. Cieszę się Panie trenerze
Waldek, obyś był naszym sir Alexem/Waldemarem, a nie kolejnym gościem z karuzeli.
Życzę sukcesów z chłopakami. A władzom klubu cierpliwości, a nie nerwowych „ruchów”.
Jeśli uda się w tym sezonie chociaż do el. LE zaawansować to i tak będzie sukces.
Jeszcze raz cierpliwości i konsekwentnej pracy i szczęścia, bo to w piłce również ważne.
A pomyśleć, że przed sezonem mistrzowskim mało brakło i już by WF nie było.
Oby tylko teraz dostał pełne zaufanie i możliwość spokojnej pracy.
Sprzedaż Valencii w przeddzień rewanżu w pucharach to jest amatorka , świństwo i pazerność.Sam Fornalik tak pewnie uważa choć mówił o tym najbardziej dyplomatycznie jak się da.W klubie są cały czas ci sami ludzie i ja nie mam do nich zaufania.
Ot, kolejny paradoks polskiej ligi i polskich realiów.