Kiedy spełniają się marzenia

Już w niedzielę drużyna Piasta zagra swój ostatni mecz w tym sezonie, ale bodaj najważniejszy w historii.

Jeśli gliwiczanie wygrają to po raz pierwszy zostaną mistrzami Polski bez względu na wynik spotkania  Legii z Zagłębie Lubin. W przeszłości to nie było nawet marzeniem, ale nierealnym do spełnienia snem. Niewątpliwie najbardziej  będą przeżywać to ludzie związani z klubem od lat a w szczególności wychowankowie. Marek Majka swoją przygodę z piłka zaczynał właśnie z Piastem. Podobnie jak Patryk Dziczek cieszył fanów niebiesko-czerwony. Potem jednak jak to również dziś ma miejsce zmienił klub. W barwach Górnika Zabrze czołowej wówczas drużyny w Europie czterokrotnie sięgał po tytuł mistrza Polski.

– Przed sezonem ludzie związani z Piastem marzyli o górnej ósemce. Nikt nie mówił o mistrzostwie, bo przecież drużyna miała za sobą słaby sezon. Już w pierwszej rundzie widać jednak było, że to inny zespół. Wiosną gliwiczanie gonili rywali, ale przewaga Lechii i Legii wciąż była duża. Także byłem w grupie niedowiarków, ale marzenia się spełniają. Ekipa Fornalika ma olbrzymie szanse na złoto i nie powinna tego zaprzepaścić – mówi Marek Majka w rozmowie z Przeglądem Sportowym.

– W tym sezonie Piast gra najładniejszą piłkę. Największym atutem zespołu jest stabilizacja. W oknach transferowych w innych klubach wymieniali hurtowo zawodników, często, także w tym sezonie, zmieniano trenerów, a w Gliwicach postawiono na pracę u podstaw i stabilizację. Obudzony w nocy kibic Piasta prawie bezbłędnie poda jedenastkę, która zagra w niedzielę z Lechem. Może pomylić się w przypadku jednego, góra dwóch piłkarzy. W innych klubach sytuacja jest inna. W Legii robiono sporo rotacji i nie wiele z tego wyszło. Stołeczny klub ma też o wiele większy budżet. Pieniądze nie grają, ale pomagają, trzeba jednak je wydawać rozsądnie.

– Spójrzmy też na ostatnie mecze obu drużyn. Piast zdecydowanie zasłużył na ten tytuł. Przez lata gliwicki klub był postrzegany jako Kopciuszek, nawet w 2016 roku, kiedy zdobył wicemistrzostwo. Przy Okrzei pracowałem wtedy jako skaut i niektórzy eksperci z uśmieszkiem oceniali drużynę. Mam nadzieję, że ten triumf zmieni postrzeganie Piasta. Słyszę już też głosy: „Piast nic nie zrobi w eliminacjach Ligi Mistrzów”, a przecież żadna polska drużyna nie gwarantuje dobrych wyników. Nasza piłka klubowa odstaje od średniaków europejskich. Obawiam się jedynie trochę, co będzie po sezonie, bo wielu graczy wypromowało się i są pod obserwacją bogatszych klubów. Podobno Patrykiem Dziczkiem interesują się zespoły Serie A, ale może lepiej byłoby dla niego, aby pograł jeszcze w Polsce – zastanawia się Majka.

Około godziny 20 będziemy już wszystko wiedzieć. Ewentualne drugi miejsce także będziemy świętować, bo to też byłby ogromny sukces  tej drużyny, ale wierzymy, ze będzie pierwszy w historii tytuł.

źródło: Przegląd Sportowy

15 Komentarze
Najstarsze
Najnowsze Najwięcej głosów
Opinie w linii
Zobacz wszystkie komentarze
Baz

Panowie caly internet pisze o podłożeniu się Lecha itp. Jak zobaczycie taki komentarz to odpiszcie im, że jak Zagłębie przegra z cieńką Legią to znaczy, że Lubinianie się podłożyli. Mioduski mówi o fear play a sam połowę sędziów EX opłacił. Stfu

kissu

JEśli Zagłębie przegra to znaczy że nie grali Fair Play :))))

Max.

A mnie nie interesuje co pisze. Sektor D bedzie i tak dopingowal 🙂
CZPG

seal

Tak się boje tego meczu. Oby wszystko szczęśliwie się skończyło…..

local

„Nie lękajcie się…..”
Pewne info. Piast wygra i to znacząco?

03.04.2009

Jutro chyba rusza sprzedaż biletów na sektor,, gości,, przekażcie zainteresowanym.

Baz

Mam nadzieję, że piłkarze są na tyle inteligentni aby nie zaglądać w „Internety”. Po co mają czytać cały ten bałagan. Powinni myśleć tylko o taktyce i wygranej.
Btw z tego co wiem to puchar powinien przyjechać do Gliwic gdyż na chwilę obecną jesteśmy liderami. Wiadomo coś nt temat?

local

sport.interia.pl/klub-piast-gliwice/video,vId,2687498

KibicGliwice

Piast jutro wygra z Lechem. Lepiej pomyślcie jak świętować Mistrzostwo żeby nie było tylko dwóch sztucznych ogni od Ekstraklasy.

piastoon

Gdy będziemy wygrywać, a na pewno będziemy, to należy pozamykać kible na 10 minut przed końcem meczu, oraz zabezpieczyć sedesy. Nigdy wam tego nie zapomnę.

Sosniczanin

mimo roznych naszych pogladow co do Piasta i Gornika
naprawde wierze ze Piast zostanie mistrzem
mysle ze wiekszosc fanow Gornika tez tak uwaza

POWODZENIA

Piast1945

jednak sprzedają bilety na sektor gości, dzisiaj od 10 do 14.
Oczywiście ten „najlepiej na świecie prowadzony serwis”nawet się o tym nie zająknie…Panie redaktorze Muzia no po prostu dno!

seal

Każdy się dowie przez facebook. Tu mało kto zagłada:)

RamPamPam

Super,ha gdy ktoś nie ma tego zjebanego Facebooka? Dziękuję,bo sądziłem,że sprzedaż bd w nd od 10 …

orion

Informacji o najważniejszym meczu w historii klubu jak na lekarstwo.Za to o futsalu jest artykuł.Czyli nic nowego.Tak jak już tu napisano i tak coraz mniej ludzi tu zagląda.