Sobota 25 października 2014 roku był jednym z najsmutniejszych dni w najnowszej historii Piasta Gliwice. Pożegnaliśmy wówczas wyjątkowego człowieka, jednego z najlepszych piłkarzy w historii gliwickiego klubu.
W ostatnią drogę „Dunaj” wyruszył o godz. 12:00 z kaplicy Cmentarza Centralnego. Przed meczem z Jagiellonią jego pamięć uczczono minutą ciszy. Piłkarze zagrali z żałobnymi opaskami na rękawach.
Sportowa biografia Leszka Dunajczyka jest dobrze znana sympatykom Piasta. Przez 15 lat bronił barw naszego klubu w seniorach, a wcześniej jako trampkarz i junior. Potem pracował jako trener i nauczyciel. Wiedział, że jest śmiertelnie chory, a mimo to, jak prawdziwy wojownik, piłkarz i kibic był do końca z Piastem. Siedział na trybunach stadionu przy ul. Okrzei, gdy jego następcy gromili Legię Warszawa. Niespełna trzy tygodnie potem już nie żył. Przegrał nierówną walkę z chorobą.
Jako piłkarz był niedoścignionym wzorem. W latach świetności swojej kariery wielokrotnie doprowadzał kibiców do stanu euforii. Lesław Dunajczyk, Kazimierz Gontarewicz i Andrzej Molenda w latach 70-tych stanowili najlepszą linię pomocy w II lidze. Regularnie trafiali do jedenastki kolejki dziennika „Sport”. Zyskali sobie miano „Złotej Trójki”. Nie setki, a tysiące kibiców przychodziło na mecze specjalnie dla nich. Jurek Apostel, Lesław Gil, Lesław Dunajczyk. Teraz razem zagrają w piłkę, ale na niebieskiej już murawie.
Zawsze, kiedy nim rozmawiałem tematem nr 1 był Piast. Cieszył się z sukcesów, awansów, smucił po porażkach. Najbardziej bolało go to, że tak mało wychowanków Piasta trafiało do pierwszego zespołu. Leszek nie zostanie zapomniany. Pozostały po nim zdjęcia, filmy i głos – będziemy pamiętać Leszku – Całe Życie Piast Gliwice!
Grzegorz Muzia
GKS Gliwice – trampkarze – rok 1962
Od lewej stoją: Zdzisław Biały, Andrzej Tarachulski, Michał Cichoń, Włodzimierz Lubański, Jerzy Glazer, ?? Błaszczak, ?? Morciny, Leszek Dunajczyk, Marek Julczyk, Wiesław Majewski, Alojzy Sobocik, Piotr Maniewski, Jacek Lesiak, Trubit – trener Leon Fudała
Leszek Dunajczyk jako kapitan Piasta (pierwszy z prawej zawodnik)
Rok 1976
Od lewej stoją: Tadeusz Pawlik, Jan Jonda, Waldemar Białaś, Marcin Żemaitis,
Michał Cichoń, Lesław Gil, Marian Wasilewski, Adam Statowski,
Od lewej klęczą: Wiesław Popławski, Andrzej Molenda, Kazimierz Gontarewicz, Karol Fajferek, Henryk Ledwoń, Lesław Dunajczyk
Leszek Dunajczyk (po prawej) jako idol młodzieży
Leszek Dunajczyk jako trener Kolejarza Gliwice (trzeci od lewej)
Rok 2002 Leszek Dunajczyk jako trener młodzieży Piasta
Stary stadion przy ul Okrzei – Leszek Dunajczyk i Rysiek Kałużyński, jak dawniej wyprowadzają Piasta na murawę stadionu przy ul Okrzei
Leszek Dunajczyk jako dyrektor Piasta wręcza nagrody młodym piłkarzom
Prawie do końca swoich dni pracował jako trener w Kłodnicy Gliwice
Leszek Dunajczyk na trybunach nowego stadionu przy ul Okrzei
Leszek Dunajczyk opowiada o historii Piasta w Radiu Plus (mp3)
Część 1
Część 2
Część 3
Lesław Dunajczyk -biografia
Lesław Dunajczyk urodził się 8 lipca 1947 roku w Gliwicach. Jest drugim pod względem liczby występów piłkarzem w historii Piasta.
Dunajczyk mieszkał przy ul Witkiewicza, niedaleko ówczesnego stadionu GKS Gliwice. Do piłki ciągnęło go od dziecka. Często przychodził na stadion przy ul. Okrzei, by podglądać trenujących tam zawodników, a przy odrobinie szczęścia nawet pograć z nimi. Wtedy, aby zacząć trenować w zespole trampkarzy, trzeba było mieć skończone 12 lat. Dunajczykowi udało się jednak przekonać trenera Fudałę, aby dołączył go do jednej z drużyn.
Po zakończeniu wieku juniora nie został automatycznie skierowany do pierwszego zespołu, trafił do rezerw. Długo jednak tam miejsca nie zagrzał, bowiem wystąpił tylko w jednym spotkaniu, po którym odesłano go do pierwszej drużyny. Wakacje spędził już z pierwszym zespołem. Potem stanął przed wyborem – nauka lub piłka. Jego mama zadecydowała, że na pierwszym miejscu powinna być nauka, ale już po kilku tygodniach upomnieli się o niego trenerzy. Leszek Dunajczyk jest rówieśnikiem Włodzimierza Lubańskiego, z którym to już w zespole trampkarzy wywalczył Mistrzostwo Śląska.
Takie były początki jednego z najwybitniejszych piłkarzy w historii Piasta. Był to rok 1965. Potem Dunajczyk praktycznie nieprzerwanie do 1980 roku wdziewał trykot w niebiesko-czerwonych barwach. Grając w III lidze zaliczył 57 występów, strzelając 2 gole. Na drugoligowym froncie rozegrał 295 meczów, 40 razy wpisując się na listę strzelców. Do tego należy jeszcze doliczyć nieoficjalne spotkania i dziesiątki wówczas nie liczonych asyst. Miał propozycję występów w klubach zagranicznych, ale nie skorzystał z tej okazji. Po zakończeniu kariery zawodniczej został trenerem. Ukończył AWF, pracował potem jako nauczyciel wychowania fizycznego. Jako trener prowadził między innymi drużyny: Górnik Zabrze (I liga), Piast Gliwice (II liga), Kecza Gliwice, ROW Rybnik (II liga), Carbo Gliwice (III liga), Chemik Kędzierzyn (IV liga), ŁTS Łabędy (IV liga), a ostatnio Kłodnicę Gliwice.
Zdjęcia pochodzą z archiwów Grzegorza Muzia i Andrzej Oksztula
Niech odpoczywa w pokoju wiecznym. W naszej pamieci zostanie na zawsze!
Jak ten czas szybko leci. Brakuje w klubie właśnie takich ludzi związanych z Piastem i Gliwicami. A mamy takich bydlaków jak Jaworski Wieczorek czy Kałuża i Żelem którzy z sukcesu w rok doprowadzili klub do długów i problemów.