Po czterech udanych meczach ponownie drużynę Piasta dopadał niemoc.
Gliwiczanie przegrali z Niecieczą wprawdzie najmniejszym z możliwych rozmiarów, ale w stylu budzącym duży niepokój przed dodatkową rundą.
– To był nasz najsłabszy mecz od dłuższego czasu. Jesteśmy bardzo rozczarowani, bo nie pokazaliśmy na co nas stać. W tym momencie, w tym układzie tabeli i po tym co prezentowaliśmy w poprzednich spotkaniach, powinniśmy byli zagrać dużo lepiej – przyznaje w rozmowie z oficjalną stroną klubu – Uros Korun.
Piast stracił gola już w 4. minucie spotkania. Było więc jeszcze dużo czasu, aby nie tylko wyrównać, ale nawet wygrać. Nie da się jednak zwyciężać, nie trafiając w bramkę przeciwnika.
– Zaprezentowaliśmy się dużo słabiej, niż wyglądamy na co dzień na treningach. Zagraliśmy dużo poniżej naszych możliwości. Uważam jednak, że mimo wszystko, nawet przy naszym nie najlepszym dniu, nie powinniśmy byli tego przegrać. Bruk-Bet również nie rozgrywał dobrego spotkania – ocenia Sasza Zivec.
– Trudno coś mądrego powiedzieć na temat przyczyn tego, co się stało. Wiemy, że zagraliśmy źle, trener zresztą na szybko nam już powiedział, że więcej nie możemy już sobie pozwolić na taką postawę – dodaje Uros Korun.
Niecieczanie po strzeleniu gola przyjęli postawę wyczekiwania, oddając gościom inicjatywę, próbując grać z kontry i gdyby nie dobra postawa Jakuba Szmatuły (po raz kolejny), Piast mógł przegrać wyżej. – Gospodarze po szybkich rajdach skrzydłami stwarzali sobie praktycznie stuprocentowe sytuacje. My jednak mieliśmy za sobą Jakuba Szmatułę, który grał pewnie. Kilka skutecznych interwencji zaliczyli także Hebert oraz Urosz Korun. Dzięki nim ten mecz zakończył się tylko jednobramkową porażką. Z takiego wyniku jednak nie możemy być zadowoleni – ocenia Żivec.
– W najbliższą sobotę zostanie rozegrana ostatnia już kolejka w rundzie zasadniczej. Piast może jeszcze wskoczyć na 12 miejsce, ale musi pokonać Jagiellonię. Remis też w sprzyjających okolicznościach może dać tę lokatę.
– Przed nami jeden mecz w rundzie zasadniczej oraz siedem spotkań po podziale punktów. A wszystko w bardzo krótkim czasie. To będzie bardzo ciężki okres, w którym nie możemy popełniać podobnych błędów jak w Niecieczy. Każdy może okazać się bardzo kosztowny – słusznie zauważa Korun.
Wszystkie spotkania 30 kolejki rozpoczną się o godz. 18:00. Gliwiczan czeka trudne zadanie, bo będą podejmować lidera. Czy uda się Dariuszowi Wdowczykowi odbudować morale i formę zawodników do tego czemu? Mamy nadzieję, że tak.
Opracowanie: piast.gliwice.pl.piast-gliwice.eu
Foto: termalica.brukbet.com
Mamy podobno nowego dyrektora sportowego. Czy można otrzymać jakieś informacje, komu złożył nasz klub propozycje przedłużenia kontraktów na przyszły sezon? Na jakich warunkach? W sumie piłkarze mogą je podpisać nawet po zakończeniu sezonu. Ja nie chciałbym – będąc solidnym piłkarzem – mając w perspektywie – szansę na grę w Ekstraklasie – podpisywać cyrograf na kilka lat do przodu z klubem bez wizji w perspektywie choćby najbliższych 2-3 lat. A jeśli klub opuści szeregi ekstraklasy? W Polsce piłkarzowi z kartą na ręku łatwiej znaleźć pracodawcę. Jak podpiszę kontrakt to raz stracę finansowo (mniejsze zarobki, ale to jest akurat naturalne), poza tym ktoś musi na mnie wyłożyć pieniądze, a nie każdy chce to robić.
Ktoś mi powiedział, że informacja tego typu mogłaby spowodować, że piłkarzowi, z którym nie chce się przedłużyć kontraktu – nie będzie się chciało grać. To takie polskie. Wg mnie odwrotnie. Właśnie wtedy chciałbym się pokazać z dobrej strony, bo jeśli klub mnie już na przyszły sezon nie widzi u siebie to tylko dobrą postawą mogę się z jednej strony pokazać jako profesjonalista i po drugie łatwiej przekonać do siebie przyszłego pracodawcę. Zostaje mi kilka meczów, żeby pokazać się ?na rynku?.
Podsumowując ? jak ma być tak będzie. Mam nadzieję, że ekstraklasa zostanie w Gliwicach uratowana. Piast się utrzyma. Po krótkiej przerwie ? zjadą się wszyscy nasi piłkarze. Również Ci na wypożyczeniach, którzy swojej szansy za kadencji poprzednich sztabów nie otrzymywali. Trener potrenuje z nimi 2-3 tygodnie przed pierwszym obozem. Wytypuje z nich ? jego zdaniem ? najlepszych do drużyny. Niektórym da wolną rękę na szukanie nowych pracodawców, innych ? proponowanych ? przez dyrektora sportowego ? przetestuje i dokona ich selekcji. Oczyści szatnię z wszystkojedności i bylejakości, tchnie ducha i zbuduje dobrą atmosferę. A wtedy i łatwiej o przywiązanie do barw klubowych. Czego wszystkim – udzielającym się na tym forum – życzę.
marzenia ściętej głowy 😉 co widać po polityce transferowej od roku 😉 oni się nadają do zarządzania – ale na pewno nie klubem piłkarskim. Te zatrudnianie, zwalnianie zwykła pokazówka, szukanie kozłów ofiarnych. Miała być akademia i co jest? Nic się nie zmieni póki nie zmieni się zarząd. Pozdrawiam
O akademii pieprzyl sarki a nie rada i przez jego oszczednosci zrobil sie marazm. Teraz bedzie pierwsze okno transferowe kiedy to mamy dyra sportowego. Po RN duzo sie nie spodziewam ale jednak jest szansa, ze teraz bedzie nieco inaczej.
łudź się łudź jak co okienko 😉 gratuluję naiwności 😉
To ziomeczku z naiwnością nic wspólnego. Wolę pozytywnie do życia podchodzić,niż być wiecznie marudzącym, jadowitym plucicielem, nawet jeżeli czasem kończy się to rozczarowaniem.
Znowu wwta tekście ta dziwna maniera spalszczania pisowni imion i nazwisk zawodników. Jak będzie u nas kiedyś grał Braian to będziecie pisać o nim Brajan a może grał u nas Collins Dżon???
*Kollins
Fakt, moje niedopatrzenie 😛
Nie chcemy waszych wywiadów ani wiedzieć co myślicie. Macie zacząć grać. Ma być totalna cisza. Panie trenerze zabronić gadania bo oni tylko głupoty pierdolą. Gdyby grali tyle co gadali to byśmy w I- ósemce byli.
Ja myślę że w gadaniu to wicemistrzostwo by było 🙂
Panie redaktorze z tego artykułu juz spokojnie może pan zrezygnować. Juz chyba nikogo nie obchodzi co oni maja do powiedzenia. Bo od tego wyciągania wniosków i zapewnień o gryzienia trawy można już puścić pawia.A potem pluja nam w twarze jak w Niecieczy. Panie kapitanie Murawski jak Piast spadnie to ty będziesz głównym winowajca bo jesteś stąd. Choć inni grali gorzej.Teraz masz możliwość pokazać że jesteś prawdziwym kapitanem a nie malowany.
Dodam jeszcze ze podobnie jak Młody uważam ze lepiej było wy jebac do rezerw połowę drużyny niż zwalniać Latala.Teraz Wdowczyk publicznie skrytykował grajkow i juz widzę co będzie dalej.Tak naprawdę to im się w dupach poprzewracało od tej kasy na czas.Do Ruchu grać nieroby to się dowiecie trochę co znaczy życie.
ale w Ruchu teraz też: nie ma sianka, nie ma granka. Więc też by nie grali, bo by kasy nie dostawali.