Wypożyczony do Olimpii Grudziądz Karol Angielski po raz 11 i 12 w tym sezonie wpisał się na listę strzelców.
W rozegranym w środę, zaległym meczu I ligi – Olimpia pokonała i to na wyjeździe Pogoń Siedlce 4:1. Dwie z tych czterech bramek zdobył Angielski.
Wychowanek Korony Kielce z 12 trafienia przewodzi w klasyfikacji na najlepszego strzelca I ligi. Efektem jego dobrej gry i skuteczności było powołanie do młodzieżowej reprezentacji Polski.
21-latek do Piasta trafił ze Śląska Wrocław w lecie 2014 roku. Rozegrał cztery mecze, po czym został wypożyczony, najpierw do Zawiszy Bydgoszcz, a potem do Olimpii. Umowa wypożyczenia kończy się mu w czerwcu. Zawodnik jednak nie kwapi się do powrotu do Gliwic.
– Nie tylko mnie, ale i innym młodym wiele obiecywano. Teraz jest nowy trener, zobaczymy co będzie latem, bo mam jeszcze roczny kontrakt z Piastem. W Olimpii mi zaufano i cieszę się, że dobrze to wygląda – powiedział niedawno w jednym z wywiadów Karol Angielski.
Brak entuzjazmu do powrotu do Gliwic może nie tylko wynikać z faktu, że przy Okrzei nie stawiono na niego, a w Olimpii jest najlepszym strzelcem. Zespół z Grudziądza po ostatnim zwycięstwie awansował na trzecie miejsce w tabeli. Olimpia ma tylko 1 punkt straty do lokaty, która daje awans do Lotto Ekstraklasy, a Piast ma tylko jedno oczko przewagi nad strefa spadkową.
Opracowanie: piast.gliwice.pl
Nie ważne co chce Angielski!
Ma jeszcze roczna umowę z Piastem i jeżeli klub stwierdzi iż go potrzebuje musi wrócić
Czy to będzie extr czy tez 1 liga pora aby pokazał iż u nad tez potrafi!
Nie będzie chciał, to nie będzie grał.
Jak nie będzie grał to pozostanie już zawsze przeciętniakiem z przypietą latka baleriny!
Niech dołoży do swojego dorobku ze 2 bramy w sobotę i będzie GIT 🙂
Choćby jedną, byle zwycięską ?
Powinno się go ściągnąć i do I zespołu. Dać mu tyle szans co Masłowskiemu czy Jankowskiemu
Grudziądz jest sezonowym klubem 1 ligi w drugim jeśli nie awansuje poleci lub będzie w środku jeśli Angielski myśli o poważnej piłce musi tak czy siak wrócić do Piasta i strzelać bramki. A Piast musi w końcu mu zaufać.