Z żalem informujemy, że dziś w nocy zmarł Lesław Gil, wieloletni piłkarz Piasta Gliwice, były kapitan. Miał 70 lat. Lesław Gil od dziecka mieszkał w Gliwicach. Przygodę z piłką zaczynał w Piaście. W zespole seniorów zadebiutował w marcu 1963 roku w meczu z Unią Racibórz. Na murawie pojawił się w 46 minucie zmieniając Helmuta Heina. Na początku grywał w pomocy, a potem na lewej obronie, stając się na długie lata ostoją defensywy niebiesko-czerwonych.
Barw gliwickiego klubu bronił przez 14 sezonów. Łącznie rozegrał 316 spotkań. Na boisku przebywał przez 27469 minut strzelając przy tym 38 bramek. W 1976 roku przeniósł się do ŁTS Łabędy. Jest na piątym miejscu listy wszech czasów pod względem gier w barwach Piasta. Już po zakończeniu piłkarskiej kariery chętnie grywał w zespole oldbojów. Był lubiany przez kolegów, a jego nagłe odejście zaskoczyło i zasmuciło piastowską rodzinę.
Cześć jego pamięci!
Gil nie był Gliwiczaninem z urodzenia, bo urodził się we Lwowie. Na obronie grał zawsze po lewej stronie. Wieczny odpoczynek racz mu dać Panie.
Dobrze śię znaliśmy.Mam zdjęcie jak strzelił mi bramkę.Cześć JEGO pamięci.