Co sądzicie o ukrywaniu nazwisk testowanych zawodników

Piast Gliwice S.A. już od pewnego czasu stosuje taktykę nie podawania wszystkich nazwisk zawodników testowanych. Jesienią w sparingu z MKS Kluczbork było ich kilku. W meczu z Lechem dopiero pod presją mediów ujawniono nazwisko Brazylijczyka, który strzelił jedynego gola dla Piasta. Faktem jest, że podanie personaliów gracza, powoduje większe zainteresowanie konkurencji, może też podnosić wartość zawodnika, jeśli zrobi się o nim głośno w mediach. Jest to forma promocji, którą chętnie wykorzystują managerowie. Z drugiej strony jest kibic, który interesuje się klubem i chce wiedzieć kto i dlaczego gra. W takich przypadkach irytacji nie kryją też dziennikarze, którym blokuje się dostęp do informacji. W skrajnym przypadku konsekwencją może być medialny bojkot danego klubu. Taka tajemniczość nie sprzyja budowaniu pozytywnego wizerunku klubu. A co Wy o tym sądzicie?
Wyraź swoją opinię  na Facebooku.

0 Komentarze
Najstarsze
Najnowsze Najwięcej głosów
Opinie w linii
Zobacz wszystkie komentarze