W miniony weekend w Centrum Sportowo-Kulturalnym „Łabędź” rozegrano jubileuszową 30. już edycję turnieju szpadowego „Muszkieter Trophy”. Bardzo dobrze walczyli młodzi szpadziści z Gliwic. Złote medale w swoich kategoriach zdobyli Oliwia Janeczek i Tytus Kurowski Na trzecim stopniu podium stanęła natomiast Amelia Kowalik.
Od początku organizatorem zawodów kierowanych do najmłodszych adeptów szermierki jest klub Muszkieter Gliwice. Pomysłodawcami turnieju był Jan Motyl – założyciel Muszkietera i Krzysztof Przybyłowicz ówczesny dyrektor ZSO nr 4 w Gliwicach. Pałeczkę po nich przejął Piotr Markowicz.
– W tym roku tak się szczęśliwie złożyło, że przed turniejem zniesiono większość ograniczeń. Tym samym rodzice mogli oglądać zmagania swoich pociech z perspektywy trybun. Mogliśmy też przyjąć większą liczbę zgłoszeń. Zarówno w turnieju chłopców jak i dziewcząt wzięło udział po 200 dzieci, łącznie więc wystartowało 400 adeptów szermierki w tym spora grupa dla której był to pierwszy start w życiu – mówi Piotr Markowicz – wiceprezes i trener Muszkietera Gliwice.
W sobotę już od godzin porannych na planszy rywalizowali chłopcy z kategorii: zuchy, młodzik i dzieci. Poza zasięgiem wszystkich był Tytus Kurowski. Młodszy syn medalisty Europy – Bartłomieja Kurowskiego wygrywał walki w imponującym stylu, prezentując bardzo wysoki poziom i oczywiście pewnie zwyciężył w swojej kategorii wiekowej.
– W grupie poszło mi dość gładko. Trzecia pucharówka była dla mnie najtrudniejsza, potem już było z górki – tak ocenił swój występ młody szermierz, który w finale pokonał Macieja Golicza z klubu Dosir Sokolnia 8:3.
W niedzielę do rywalizacji przystąpiły dziewczęta w takich samych kategoriach wiekowych. Najlepsza wśród młodziczek okazała się Oliwia Janeczek z Piasta Gliwice, która w finale wysoko, bo 12:4 pokonała Marię Ciszczoń z KSZ Warszawianka. W kategorii „Dzieci” także szpadzistka Piasta stanęła na podium. Trzecie miejsce zajęła Amelia Kowalik. To jej życiowy sukces. Na wysokim, szóstym miejscu turniej zakończyła Hania Szczurowska, także reprezentująca Piasta Gliwice.
W zawodach liczne reprezentacje wystawiły także pozostałe gliwickie kluby: Muszkieter i Kosynier, zajmując wysokie, punktowane miejsca.
Trzeba zaznaczyć, że ze względu na możliwość startu większej liczny zawodniczek poziom też był wyższy, tym bardziej cenne są medale zdobyte przez szpadzistki i szpadzistów Piasta Gliwice.
Podczas tego turnieju rywalizowali też Amatorzy, albo jak kto woli Dinozaury. Tutaj nie ma ograniczeń wiekowych, natomiast mogą walczyć tylko tacy zawodnicy, którzy nie uprawiali szermierki profesjonalnie. Emocji jednak i w tym przypadku nie brakowało. Walki były bardzo zacięte i aż poza halą było słychać dźwięk odbijanych kling. Wśród pań bezkonkurencyjna okazała się Halina Bednarska, reprezentująca oczywiście Piasta Gliwice. Paweł Drobczyk – także zawodnik Piasta zajął trzecie miejsce.
Opracowanie: piast.gliwice.pl/gks-piast
Foto: Andrzej Oksztul
