Piast – Cracovia, relacja LIVE

Lechia i Legia sa na czele peletonu, który zmierza do mety, gdzie głowna nagroda jest tytuł mistrza Polski. Tuż za tymi dwoma zespołami przyczaił się Piast.

Gliwiczanie wciąż podkreślają, że najważniejszy jest najbliższy mecz, ale nawet sam klub ruszył z kampania „Gramy o puchary”. Niebiesko-czerwonych w piątek spróbuje przyhamować Cracovia. Na początku tego roku drużyna  ta wygrywała kolejne spotkania i walczył się do gry o medale, ale ostatnio bywa chimeryczna. Nie mniej jednak „Pasy” wciąż są mocną ekipą.

– To dla nas kolejny bardzo ważny mecz. Wiemy jak było w ostatnim starciu z nimi, kiedy przegraliśmy na ich terenie. Teraz będzie okazja do rewanżu. Łatwo nie będzie, bo to solidny i dobrze zorganizowany zespół. Gramy jednak u siebie, przed naszymi kibicami, dlatego liczę, że zanotujemy kolejne zwycięstwo – ocenia Aleksandar Sedlar.

Etap tych rozgrywek jest taki, że każdy detal może przechylić szalę w jedną lub druga stronę. Kibice szczególną uwagę zwracają na obsadę sędziowską. Podobnie, jak miało to miejsce w poprzednim spotkaniu, tak i tym sporne sytuacje będzie rozstrzygał arbiter z Warszawy  – Paweł Raczkowski. Sędzia ten jest połowicznie szczęśliwy dla Piasta. Prowadził wygrane zawody z Cracovią 3:1, ale też gwizdał w przegranym 0:2 starciu z Lechią. Tamte spotkania nie miały jednak żadnego wpływu, na miejsca w tabeli, a teraz decydują się losy mistrzostwa.

W drużynie z Gliwic jest kilku zagrożonych zawodników pauzą w następny meczu z Legią Warszawa. Po trzy kartki mają Czerwiński, Konczkowski i Sedlar, a wiec kluczowi zawodnicy. Już wcześniej na to najważniejsze w tej rundzie spotkanie wykluczony został Felix.

Zawodnicy Piasta mają świadomość, że mimo wszystko najwięcej zależy od nich i na pewno zrobią wszystko by wygrać. Czy im się to uda? RELACJA LIVE – TUTAJ