Były takie mecze

W sezonie 1986/87 Zawisza Bydgoszcz i Piast Gliwice walczyły o awans do ówczesnej I ligi, czyli mieliśmy  sytuację podobną jak teraz. W rundzie jesiennej w meczu, który został rozegrany 6 września 1986 r.      na stadionie Wojska Polskiego  zespoły te podzieliły się punktami. W rewanżu, który odbył się na stadionie przy ul. Okrzei , po kapitalnym widowisku gliwiczanie pokonali bydgoszczan 3:2. W tym spotkaniu w barwach Piasta zagrał obecny manager klubu, Janusz Bodzioch – Pamiętam to spotkanie doskonale, bo był to mecz stojący na bardzo wysokim poziomie, zacięty, walka trwała do samego końca.  Walczyliśmy o awans, Zawisza też – wspomina  manager Piasta.

– Wtedy się nie udało, ale trzy miesiące później znów zagrałem przeciw Zawiszy i strzeliłem gola. Zamknąłem dośrodkowanie ,  to był znakomity strzał prawą nogą –  może w niedzielę któryś z chłopaków to powtórzy – uśmiecha się Bodzioch senior. Dodajmy, że  w zespole Zawiszy wystąpił Dariusz Pasieka, obecny trener Cracovii.

Ostatecznie wtedy jednak żadna z drużyn prolongaty do wyższej ligi nie uzyskała. Piast zajął trzecie miejsce i grał w barażach o Ekstraklasę z Bałtykiem, ale przegrał ten dwumecz. Zawisza zajął na koniec rozgrywek czwarte miejsce. Poniżej prezentujemy relację z tamtych spotkań, które ukazały się w dzienniku „SPORT”

Uwaga – wtedy komentarze z II ligi ograniczały się do krótkich sprawozdań.

Konsekwencja nagrodzona

Pierwszy kwadrans gry  zapowiadał, że bydgoszczanie powtórzą  rezultat uzyskany wiosną tego roku . kiedy to wygrali z Piastem  3:0. Goście przetrzymali jednak tą nawałnicę. Druga część meczu była mniej interesująca od pierwszej, mimo że padły w niej bramki.   Piast okazał się drużyną  upartą, dążąca konsekwentnie do poprawienia rezultatu i cel ten osiągnął.

WKS Zawisza Bydgoszcz – MCW GKS Piast Gliwice 1:1 (0:0)

Bramki:
1:0 – 60′ Franciszek Jarosz  (głową)
1:1 – 88′ Krzysztof Bojda
Piast: Marek Filipczyk – Marian Czarnohorski, Adam Wilczek, Andrzej Sala  (81´  Andrzej Andrzejewski), Ryszard Kałużyński, Zbigniew Sporek, Andrzej Śliz, Krzysztof Bojda, Grzegorz Żmuda, Jan Mirka, Dariusz Grzesik
Trener: Fryderyk Cholewa
Asystenci: Jerzy Apostel iRainer Kuchta

Zawisza: Andrzej Wrończyk – Franciszek Jarosz, Adam Kwaśniewski, Adam Erdmann  (81´  Mirosław Rzepa), Dariusz Pasieka, Dariusz Durda  (52´  Krzysztof Arndt), Andrzej Golecki, Czesław Adamczyk, Paweł Straszewski, Jacek Kot, Mariusz Modracki
Trener: Edward Potok
Asystent: Kazimierz Zgoda

To było widowisko!

Kolejny pretendent do pierwszej ligi odjechał z Gliwic bez zdobyczy punktowej. Na trudnym,  rozmokłym  boisku piłkarze Piasta i Zawiszy stworzyli bardzo interesujące widowisko. Obustronne ataki, ładne bramki, a więc wszystko to, na co składa się dobry mecz. Szczególnie emocjonująca była końcówka spotkania, kiedy to Piast próbował uzyskać trzy punkty, a stracił z  klasycznej kontry drugą bramkę (wtedy drużyna, która wygrała różnicą trzech goli lub większą dostawał trzy, a nie dwa punkty). Brawa należą się również sędziwemu za wzorowe prowadzeni z wzorowe prowadzenie tych zawodów.

MCW GKS Piast Gliwice – WKS Zawisza Bydgoszcz 3:2 (1:1)

Bramki:
0:1 – 9′ Krzysztof Arndt
1:1 – 40′ Jan Mirka   (głową)
2:1 – 53′ Grzegorz Żmuda
3:1 – 82′ Zbigniew Sporek
3:2 – 88′ Jacek Kot

Piast: Marek Filipczyk – Marian Czarnohorski, Adam Wilczek, Jan Langer (89´  Andrzej Sala), Janusz Bodzioch, Zbigniew Sporek, Andrzej Śliz, Krzysztof Bojda, Grzegorz Żmuda, Jan Mirka, Dariusz Grzesik   (64´  Tadeusz Słomiński)
Trener: Fryderyk Cholewa, Asystenci: Jerzy Apostel, Asystent: Rainer Kuchta

Zawisza: Andrzej Wrończyk – Franciszek Jarosz, Adam Kwaśniewski, Mirosław Rzepa, Dariusz Pasieka, Dariusz Durda,  (80´ Wojciech Szafrański), Jacek Kot, Andrzej Golecki, Mariusz Modracki, Paweł Straszewski, Krzysztof Arndt
Trener: Edward Potok
Asystent: Kazimierz Zgoda

Opracowanie Grzegorz Mzuia
Relacje z archiwum Gerarda Kędziorskiego

Foto – Archiwum własne

Codziennie nowe informacje