Wedle nowych informacji, które pojawiły się w mediach odejście Mosóra jest przesądzone. Obrońca też nie zagra nie z Gieksą, bo już w ten weekend ma przejść testy medyczne w Rakowie Częstochowa, bo do tego klubu ostatecznie ma trafić obrońca.
Jak informuje Szymon Janczyk za pośrednictwem weszlo.com, klub z Okrzei ma otrzymać za Mosóra około miliona Euro. Raków już wcześniej chciał pozyskać młodzieżowego reprezentanta Polski, jednak kluby nie mogły dojść do porozumienia. Być może przeważyło to, że Piast ma otrzymać także pewien procent ze sprzedaży w przypadku dalszego transferu obrońcy, co jest bardzo realne. Z klubu , który gra o medale łatwiej jest się przebić.
Mosór bardzo dobrze wszedł w ten sezon. W każdym meczu jest wyróżniającym się zawodnikiem klubu z Okrzei, ale jak widać, innych sensownych propozycji brak. Piast natomiast nie może już dłużej czekać z transferem. Za trzy tygodnie zostanie zamknięte okno, a zimą nikt już tyle nie da za tego piłkarza, bo będzie on mógł związać się z innym klubem wstępną umową.
Przypomnijmy, że rok temu za Mosóra Molde oferowało ponad 2 mln Euro, ale sam zawodnik i jego menadżer nie byli zainteresowani tym kierunkiem.
Czytaj więcej na weszlo.com
Czy Rakow to dobry wybór-nie sądzę
Inną sprawa iz Ariela do przedłużenia kontraktu nikt z klubu by nie namówił
Dla mnie błędny kierunek. Zamiast dogadać się po dżentelmeńsku przedłużyć kontrakt na rundę bądź sezon i po końcu niech obie strony rozejdą się zachwycone. Tyle że tatuś prowadzący karierę syna jeśli uważa że przeskok z piasta do rakowa to przeskok sportowy to jest w błędzie. Prócz kasy na koncie syn nic nie zyskuje .
Też ma takie wrażenie iż Mosór senior przelicytował
Ariel na ten moment sportowo wychodzi na zero
Ciekawe czy Arek będzie następny
Kaput też miał odejść do Motoru
Dlatego dopóki nie ogłoszą oficjalnie jestem w stanie uwierzyć że to tylko plotki i nie ma się czym podniecać. Jeśli jednak wyjdzie na to że kierunek Częstochowa to prawda to sorry ale tatuś syna skazuje na stagnację. Oby z Arkiem było podobnie. Plotki i nic więcej.
Krążą tutaj na forum newsy że możliwy jest większy zastrzyk dofinansowania z UM więc może jest tak że aż tak bardzo nas nie ciśnie ten czy inny transfer. Widać świeżość po zmianie władzy,inne nastawienie, czy myślenie. Zobaczymy .
Niby wszystko co piszesz ma sens ale zmiany w kadrze i rotacja jest konieczna jeżeli chcemy się rozwijać
Na siłę nikogo nie zatrzymasz
Ariel czas pokarze czy dobrze zrobił
Arek też potrzebuje nowych wyzwań
Byle obecni rezerwowi szybko zaskoczyli
Pełna zgoda tyle że jak pisałem wcześniej po prostu po dżentelmeńsku dogadać się i tyle. Pewnie będzie jak piszemy. Kierunek Częstochowa i tyle możemy się rozejść.
Miejmy nadzieję, że Pan Janczyk nie myli się i faktycznie sprawa zostanie zamknięta. Byle jednak szybko, ponieważ z naszymi „eksportowymi” drużynami należy robić interesy zanim nie odpadną z europejskich pucharów. Później możemy za Mosóra nie zobaczyć nawet złamanego grajcara. A ostatecznie za kilka miesięcy dogada się z przyszłym pracodawcą i odejdzie w lipcu za darmo. Nie On pierwszy zresztą, ale miejmy nadzieję, że ostatni.
Głupota oddawać go za takie drobne i to jeszcze do najprawdopodobniej bezpośredniego rywala w walce o grę w eliminacjach do Europy.
To już zupełnie inna para kaloszy, ale skoro nie wykazuje chęci kontynuacji kariery u nas, to niech lepiej odejdzie. Trudno bowiem budować przyszłość na kimś, kto dziś jest, a jutro może go nie być.
Przyszłość można też zbudować na skonsumowaniu wyniku sportowego. A bez miejsca w czubie ligi ciężko będzie sensownie przebudować kadrę, co przy obecnych kosztach jest koniecznością.
Trochę mi to wygląda na rozwiązanie rodem z powiedzenia: Jak nie patrz, dupa z tyłu. Jeśli Mosór ma zostać tylko do końca sezonu, żeby budować pozycję w tabeli, to gdzie miejsce, a przede wszystkim czas boiskowy na naukę dla naszego nowego nabytku na tę pozycję? Ale nie mam zamiaru upierać się przy swoim. Czas pokaże kto miał rację 😉
Ale ty słyszałeś co mówił trener? Czy będzie Mosór czy nie Pitan i tak nie wskoczy do składu, bo to byłoby ze szkodą dla niego. Budowanie młodzieży na przyszłość to trzeba innego trenera wziąć. Vuko już wielokrotnie udowodnił nawet przy okazji sparingów, że dla niego gra pod wynik jest ważniejsza od ogrywania młodych czy kasy z PJS.
Czyli jednak: jak nie patrz…
Na razie Częstochowa, potem GKS Gietrzwałd, Olimpia Piekary Śląskie a na koniec Strażak Licheń.
Ociec, ujec, śwagier, kum i menagog najlepiej wiedzą, że Arielkowi trzeba rozgrywek parafialnych, z dala od rozrywek zagranicznych.
Nie ma sensu powielać błedu z Kądziorem niech spier.ala jak nie chce u nas grać. Widać Bednarz z tatusiem nie chcieli dać nam zarobic niech ida w pi.du. Z niewolnika nie ma pracownika. Dzięki Piastowi się u nas rozwinął. Dlatego trzeba szanowac takich zawodników jak Kuba Czerwiński a nie nazywać go dziadkiem jak niektórzy to tu na forum robią.
Szacunek to jedno a stwierdzenie faktu to już zupełnie inna bajka
Czerwo ma już swoje lata i popełnia coraz więcej błędów
A w stwierdzeniu ?dzidek? nie ma nic złego czy też obraźliwego
Jeśli chodzi o Mosóra to z seniora poprosi wyszedł typowy warszawiak
Jeśli tatuś będzie kierował kariera w ten sposób to młody Mosór może za parę lat obudzić się z łatką zmarnowanego talentu albo inaczej stanie się takim typowym Polakiem który stał się przeciętny. Wielu takich jest.
Ciężko powiedzieć jak się rozwinie jego kariera piłkarska. Napewno w Polsce przez najbliższe 10 lat będzie gral w czołowych klubach ekstraklasy. Pytanie jest tylko takie czy poradzi sobie za granicą. Wujek z tatą pewnie chcą żeby sezon dwa pograł jeszcze w ekstraklasie ewentualnie w pucharach w przyszłym roku o ile Raków się dostanie i wtedy będą chcieli spróbować sił za granicą. Taka jest ich ścieżka kariery Ariela. Zobaczymy czy słuszna ale o tym się dowiemy dopiero za kilka lat.
Za 2-3 lata wróci do nas gratis
Wątpię. Za 2-3 lata to będzie śmigał po Europie z tatusiem i wujkiem w poszukiwaniu szczęścia. Jak tam będzie za słaby to pewnie wróci do esy ale to już będzie kolo 30tki.