Tego lata z powodu trudnej sytuacji klubu miało nie być transferów, a jednak są i to coraz ciekawsze. Po zakontraktowaniu Igora Drapińskiego oraz Macieja Rosołka do drużyny Piasta dołączył Levis Pitan. 19-latek związał się z klubem z Okrzei trzyletnim kontraktem.

– Cieszę się, że dołączyłem do Piasta. Chciałem trafić do Ekstraklasy i jestem zadowolony, że tak właśnie się stało. Podoba mi się ten klub, kibice i styl gry zespołu. Myślę, że to dobre miejsce, aby zrobić kolejny krok w mojej karierze – powiedział w rozmowie z oficjalną stroną klubu. Levis Pitan po podpisaniu kontraktu.

Jest zawodnik, który posiada dwa paszporty – angielski i polski. Uodził się bowiem w Anglii i w tamtejszych klubach, najpierw w Coventry City, a do 2021 roku w Sheffield United uczył się grać w piłkę. W seniorach jeszcze nie zdążył zadebiutować, ale ma już za sobą występy w młodzieżowej reprezentacji Polski U19, choć mógł grac dla Anglii.

– Jestem związany z Polską i cieszę się, że Polacy odezwali się pierwsi. Już gdy grałem w reprezentacji U18, odezwała się do mnie Anglia. Ale wybrałem polską kadrę – byłem już na zgrupowaniach kadry, spodobało mi się. Mam też rodzinę w kraju. Kocham Polskę – mówił rok temu w rozmowie z sport.tvp.pl Pitan. (czytaj cały wywiad).

Nowy nabytek Piasta zaczął trenować już w wieku 4 lat i jak wspomina na początku nie chciał być piłkarzem.

– – Wszystko zaczęło się w Coventry, gdzie się urodziłem. Grałem w Sunday League, gdzie grają chłopcy z mniejszych klubów. Na pierwszy trening poszedłem w wieku czterech lat. Zakładałem korki, trenowałem, ale początkowo nie czułem do tego pasji, chciałem zrezygnować – mówi

Jednak został w futbolu, dlaczego?

– Bo moja siostra mnie zmotywowała! Sama zaczęła trenować i pomyślałem, że nie mogę być gorszy. Mogę powiedzieć, że to dzięki niej zrobiłem pierwszy krok w piłce – pokochałem ten sport. Siostra już nie gra, a ja zacząłem trenować w mniejszych klubach. W pewnym momencie, dostrzegło mnie Sheffield United, mój pierwszy duży klub.

Pitan miał okazję trenować z pierwszą drużyną Sheffield. Nie przebił się jednak do składu, ajak sam mówił chciałby się po prostu piłkarsko lepszy.

– Chciałbym kiedyś grać w drużynie odnoszącej sukcesy i wygrywać trofea – w klubie i reprezentacji. Ale nie mam żadnego wymarzonego klubu. Po prostu pragnę być jak najlepszy.

Teraz Pitan ma już klub, a jest nim Piast Gliwice, choć bliski był transferu do pierwszoligowej Termaliki Bruk Bet Nieciecza, gdzie trenerem jest dobrze znany w Gliwicach Marcin Brosz. Nie ma się jednak co dziwić 19-latkowi, że wybrał klub z Ekstraklasy. Teraz może się już tylko skupić na trenowaniu i walce o miejsce w składzie.

– Moim celem jest szybka aklimatyzacja i jak najczęstsza gra dla tych barw. Chciałbym się dalej rozwijać i chciałbym pomóc Piastowi w osiąganiu jak najlepszych wyników – dodał nowy obrońca Niebiesko-Czerwonych.

Dodajmy, że Levis dobrze sobie radzi z językiem polskim zarówno w mowie jak i piśmie. Ma tez dobre warunki, by być środkowym obrońcą. Mierzy bowiem 186 cm i waży 88 kg.

Opracowanie: piast.gliwice.pl
Cyt. i fotoL piast-gliwice.eu

Zobacz kulisy wygranej z Legią