Zmian w Piaście ciąg dalszy. Z klubu odchodzi Bogdan Wilk. Oficjalnie pełnił funkcję dyrektora sportowego, a nieoficjalne uważany był za prawą rękę Zbigniewa Kałuży i jednego z najbardziej wpływowych pracowników. Jego odejście nie jest zaskoczeniem, a wręcz było oczekiwane przez kibiców.
Wilk z Piastem związany był od 2012 roku. Zastąpił on wtedy Janusza Bodziocha, który wcześniej pelnił funkcję kierownika drużyny, a potem menadżera. Wilk piastował też inne funkcje. Był skautem, członkiem sztabu szkoleniowego za kadencji Angela Pereza Garcii, Jiriego Necka oraz Radoslava Latala. Dyrektorem sportowym Piasta Gliwice został w czerwcu 2018 roku. W trakcie swojego ponytu przy Okrzei miał okazje odebrać wszystkie medale, jakie zdobył Piast w Ekstraklasie.
W trakcie ostatni pięciu lat Piast był bardzo aktywny na rynku transferowym. Jak to w tym zawodzie bywa część transferów okazała się trafiona, a część „niewypałami”. Faktem jednak jest, że ostatnie lata to rekordowe przychody klubu z tytułu sprzedaży zawodników, ale też spektakularne wpadki jak choćby transfery do klubu Christophera Vidy czy Rauno Sappinena.
Klub nie podał jeszcze nazwiska jego następcy, a czas goni, bo już niedługo rusza Ekstraklasa.
Opracowanie: piast.gliwice.pl
Stało się!!
Nareszcie odstrzelili szkodnika!
Kto by na miejsce wilka nie przyszedł nie będzie gorzej niż było!
Tego akurat nie jestem pewien. Błędem będzie zrobienie z Wilka kozła ofiarnego. Oczywiście to dobry ruch i wyczekiwany przez wszystkich ale nie on sam doprowadził do obecnej sytuacji. Niemniej jednak nieudane transfery gotówkowe bardzo go obciążają.
Boguś od przeszło 3 lat był kompletnie wypalony – kompromitacja z Sappinenem/Torrilem, dawanie nieracjonalnych podwyżek za samo mityczne doświadczenie (W polskiej każdy ligowiec koło 30 powinien dostawać podwyżki w bonusach do podniesienia z boiska.) czy brak jakiejkolwiek własnej wizji, tymczasem tutaj pisanie o koźle ofiarnym…
Nawet bez kasy na transfery da się coś wymyśleć, co widać w Białymstoku albo Mielcu tylko najpierw trzeba mieć jakiś pomysł na budowę kadry, a nie ciągle liczyć na nieomylność trenera, który przed Piastem odkrył wyłącznie talent Karbownika i to w dużej mierze dzięki pozytywnemu splotowi zdarzeń.
Polecam jednak przeczytać dokładnie co napisałem. A potem komentować.
I ? Transfery gotówkowe to kompromitacja, ale wina pół na pół, dużo bardziej obciążają go Kądzior, Michał, Piasecki i cała zgraja odrzutów z Legii z Gvilią na czele.
I Felix,Dziczek,Ameyaw,Pyrka,Krykun.O transferach gotówkowych przecież pisałem. Do tego sam o wysokosci pensji nie decydował.Ja go nie bronie , sam tu gardłowałem żeby go zwolnić ale zwalanie całej winy na niego to czysta głupota.Do tego wiem kto prawdopodobnie go zastąpi.Ciekawe co wtedy napiszesz?
Łatwo się niszczy, trudniej buduje. Myślę, że czujemy, że nadszedł czas na zmianę, ale z oceną pracy nie byłbym tak surowy. Trzema medalami nie może się pochwalić, aż tak wielu dyrektorów sportowych. Ode mnie podziękowania i życzę powodzenia.
Wilk/Fornalik-dla klubu zrobili dużo,ale po sukcesach ich praca wyglądała już tragicznie
Włodarczyk na X właśnie potwierdził moje info.Dyrektorem sportowym Piasta zostanie Łukasz Piworowicz.
A czy on już kiedyś u nas w klubie nie był?
Na razie wszyscy do wymiany, a nowa ekipa to wielka niewiadoma. Pewnie nie wszystko było idealnie, ale ostatnie lata to jednak okres największej świetności klubu, nawet pomimo, że nazbierany dlug jest przynajmniej niepokojący. .Najbliższy okres to duża niepewność, w którym kierunku to pójdzie i obyśmy za rok byli przynajmniej w tym miejscu jakim jesteśmy obecnie.
Oh, jakże mi nie jest przykro 😀
Czyli będzie konkurs na nowe stare stanowisko? 🙂
Kaput do Motor-u
Spuścił Podbeskidzie i Warte więc fachowiec jak huk.
To tak jakbyś stwierdził iż wilk mistrza zdobył
Nie jest to dobry wybór ale gorzej niż za czasów tego szkodnika nie bedzie
w końcu
W tej historii jest jeszcze jeden wątek (nie wiem czy nie istotniejszy), o którym nikt do tej pory nie wspomniał. Wilk był człowiekiem Kałuży? Ano podobno był. Co to oznacza? Ano to, że Pan Kałuża powoli traci ”wszechwładzę” w naszym klubie. I to jest moim zdaniem dobra wiadomość.
To dopiero się okaże. Niech przez najbliższe 5 lat zdobędą mistrza i 3 miejsce, 5 i 6 miejsce to będziemy mogli powiedzieć że te wszystkie zmiany wyszły nam na dobre.
O czym ty pierdolisz? Ja o Kałuży, a ty o sukcesach sportowych.
Kaluza nie Kaluza liczy się wynik sportowy. Na huk mi taka zmiana jak sie okaże że przez najbliższe 5 lat nie będziemy na pudle.