Stal Mielec w zimowym okienku transferowym rozstaje się z piłkarzem, który w tym sezonie w 17 meczach PKO Ekstraklasy strzelił dziewięć goli i zanotował cztery asysty, a tym zawodnikiem jest Said Hamulić, który przenosi się do Tuluzy.
Mielczanie dokonali rekordowej sprzedaży i teraz szukają zawodnika, który spróbuje go zastąpić. Według Tomasza Ćwiąkały władze klubu mają upatrzyli sobie piłkarza Piasta Gliwice, a jest nim Rauno Sappinen.
Estończyk w styczniu 2022 roku trafił do Polski z Flory Tallin, gdzie imponował strzeleckimi osiągnięciami. W Gliwicach jednak nie jest tak skuteczny, choć szans dostaje dużo. W 19 meczach zdobył tylko jedną bramkę.
Gdyby drużyna z Okrzei była wyżej w tabeli, pewnie Sappinen byłby już sprzedany, albo przynajmniej wypożyczony. Na razie jednak zawodnik przebywa na zgrupowaniu w Hiszpanii, trenuje i rozgrywa sparingi, ale goli nie zdobywa. Jeśli jednak oferta mielczan będzie konkretna, to niewykluczone, że władze Piasta zdecydują się na sprzedaż, bo sytuacja finansowa. W klubie nie jest najlepsza.
To już któryś raz gdzie zostaje podkreślone iż kondycja finansowa nie nie najlepsza
Jest aż tak zle?
Nooo co z choinki się urwałeś a jaką to kasę zarobili 0
Raportu nie widziałem dlatego pytam
Na jakim minusie jesteśmy?
Jeżeli rzeczywiście wpłynie oferta nie ma co się zastanawiać
Po długotrwałym kontakcie z metodami Kiepskiego Waldka, Sappinen stał się obunożnym impotentem i nadaje się już tylko do ampfutbolu. Możliwe, że Stal Mielec otwiera nową sekcję.
Nikogo, nikomu nie oddawać! I dlaczego ciągle ilustracją do wszystkiego są zdjęcia z torcipą w tle?
Ne dramatyzowałbym.Połowa ligi ma jakieś długi Zobaczcie na Lecha.Pandemia,brak gry w pucharach,duże wydatki na transfery i obniżona dotacja z miasta. Latem kogoś sprzedadzą i saldo będzie na plus.A to już robota Vuko żeby było kogo sprzedać.Bo za dramatyczną obniżkę wartości kadry wyleciał Pan Waldemar. Przekładając to wszystko na zwykłe życie to prawie kazdy ma jakieś długi.