Po raz kolejny w tym sezonie I liga przyśpiesza tempa. Już w środę zostanie rozegrana 14 kolejka spotkań na tym poziomie rozgrywek. Drużynę Piasta czeka piekielne trudne zadanie. Gliwiczanie bowiem w Stróżach zmierzą się chyba z największą rewelacją rozgrywek w I lidze w tym sezonie, miejscowym Kolejarzem. Drużyna prowadzona przez Przemysława Cecherza w minioną niedzielę pokonała Wartę Poznań i to na arenie Euro 2012 w stosunku 1:0. Mecz ten można było oglądać w telewizji i po tym, co kibice mogli zobaczyć, wynik ten nie jest żadną niespodzianką. Kolejarz zagrał bardzo skutecznie w defensywie, praktycznie nie pozwalając na stworzenie większego zagrożenia pod swoją bramką, a jedna z kontr zakończyła się dla nich zwycięskim golem. Gliwiczanie mogą się w spodziewać, ze w środę z mierzą się z drużyną walczącą, grającą nieustępliwie i potrafiąca przeprowadzić szybki atak.
W Stróżach mogą poważnie myśleć o Ekstraklasie. Powstaje tam bowiem nowoczesny stadion, niewielki wprawdzie, bo mogący pomieść około 6 tys. widzów, ale spełniający ekstraklasowe wymogi.
Na niekorzyść Piasta przemawia też brak kilku ważnych dla zespołu zawodników. Mateusz Matras przebywa na zgrupowaniu kadry U-21. Anginę leczy Rudolf Urban. Kontuzjowany jest Jakub Szmatuła. Uraz zgłosił także Adrian Świątek, który nawet jeśli byłby zdrów, to został oddelegowany do rezerw. Są też i dobre wieści. Jest szansa, ze w środę do składu wróci Łukasz Krzycki. Brak tego środkowego obrońcy był mocno odczuwalny w ostatnim meczu z Dolcanem. Na korzyść gliwiczan przemawia natomiast to, że w tym sezonie, po porażce zawsze udawało się szybko otrząsnąć i wygrać kolejne spotkanie.
W Kolejarzu jest kilku bardzo ciekawych zawodników, którym warto się przyjrzeć. Maciej Kowalczyk, napastnik, który ma za sobą grę w Arsenalu Kijów, Widzewie Łódź, Koronie Kielce i Lechii Gdańsk. W ukraińskiej i polskiej Ekstraklasie strzelił on łącznie 13 goli. W barwach Kolejarza na razie ma tylko 2 trafienia, ale trzeba na niego zwrócić szczególną uwagę. Kolejna ciekawa postać, to Janusz Wolański. Jest to najskuteczniejszy strzelec zespołu gospodarzy środowego meczu. Również ma za sobą występy i gole w polskiej Ekstraklasie. Generalnie jest to drużyna poukładana, stanowiąca zgrany kolektyw.
Największym atutem Piasta do tej pory był atak. 20 zdobytych goli, to o 6 więcej niż ma na koncie po stronie trafień, najbliższy rywal naszego zespołu. Połowę z tych bramek zdobyła para Podgórski-Kędziora. Już trzy zdobyte gole ma też Hiszpan – Ruben Jurado. Kolejarz natomiast ma najlepszą obronę w lidze. Jest to jedyna drużyna, która straciła mniej niż 10 bramek w dotychczasowych meczach.
Podsumowując, Piast nie będzie faworytem tego najbliższego pojedynku, ale na pewno nie jest bez szans. Możemy spodziewać się wyrównanego i ciekawego spotkania.