KGHM Zagłębie Arena – 01.03.2025. g. 20:15 – Lubin
Zagłębie Lubin – Piast Gliwice 0:1 (0:1)
Bramka
0:1 – 8` Maciej Rosołek (asysta Jakub Czerwiński)

Piast odniósł trzecie w tym roku zwycięstwo. Gliwiczanie pokonali na wyjeździe Zagłębie Lubin 1:0. Gola na wagę trzech punktów zdobył Maciej Rosołek. Po raz kolejny podopiecznym Aleksandara Vukovicia dopisało szczęście. To Zagłębie bowiem stworzyło się więcej stuprocentowych sytuacji, ale było nieskuteczne.

Trener Piasta w zasadzie przestał już rotować składem, bo pole manewru bardzo mu się zawęziło. W tym meczu jednak postawił na Rosołka w ataku, sadzając Feliksa na ławce. Opłaciło się. W 8 minucie z boku pola karnego faulowany był Szczepański. Rzut wolny wykonywał Chrapek, który przerzucił piłkę ponad zawodnikami Zagłębia wprost na głowę Czerwińskiego, a ten posłał ją na drugi metra. Tam był Rosołek, który z bliska umieścił ją w brance i Piast objął prowadzenie. Mecz więc zaczął się idealnie dla Piasta, choć Zagłębie szybko mogło odpowiedzieć. Chwilę później bowiem strzelał Pieńko, ale piłka przeszła obok słupka. Potem Piast przejął kontrolę. Miedziowi zupełnie nie mieli pomysłu jak stworzyć sobie okazję na wyrównanie. W 34 minucie Zadadtka dał sobie zabrać piłkę na własnej połowie, Dąbrowski natychmiast zagrał do Pieńki, który wszedł w pole karne jak w masło, jednak strzelił obok bramki. To była idealna sytuacja na wyrównanie. Potem znów piłkę dłużej przetrzymali gliwiczanie, aż skończyła się ta pierwsza odsłona

W przerwie trener lubinian dokonał aż trzech zmian. Można więc było się spodziewać, że gospodarze od początku tej drugiej połowy ruszą do ataku i tak się stało, ale nie mogli przebić się przez szczelną defensywę gości. Piast dość szybko przejął inicjatywę i w 55 minucie gliwiczanie mieli okazję na podwyższenie wyniku. Po wyrzucie piłki z autu przez Dziczka, ta po kilku odbiciach trafiła do Rosołka, ten uderzył mocno w światło bramki, jednak świetnie zachował się bramkarz Zagłębia. Zaraz potem gospodarze wyszli z kontrą, po której w polu karnym Radwański zagrywał do Pieńki, ale ten spudłował z sześciu metrów. Mecz zrobił się otwarty i za chwilę Dziczek kapitalnie wypuścił sam na sam Chrapka, ten uderzył z całej siły, ale tylko obił poprzeczkę. Potem raz jedna, raz druga strona próbowała wypracować sobie kolejne sytuacje. Bliżej byli gospodarze, ale bardziej za sprawą Huka, który grając na lewej obronie momentami gubił się. W 69 minucie Felix zastąpił Chrapka. Była to jedyna zmiana jakiej dokonał Aleksandar Vuković. Czym było bliżej końca spotkania tym mocniej gospodarze próbowali przycisnąć Piasta. Słabo im to jednak wychodziło. W doliczonym czasie gry mieli jednak wyborne sytuacje na wyrównanie. Najpierw Plach obronił strzał Corluka, zaraz potem uderzał Wdowiak i znów na posterunku był bramkarz Piasta, a za chwilę Czerwiński wybił piłkę z linii po kolejnym strzale, a jeszcze potem futbolówka zatrzymała się na poprzeczce Piasta. Aby nie zabrakło emocji, sędzia jeszcze skorzystał z VAR czy przypadkiem Plach nie faulował rywala, ale nie podyktował karnego i Piast szczęśliwie wywiózł z Lubina trzy punkty.

Zagłębie: 30. Dominik Hładun – 5. Aleks Ławniczak, 25. Michał Nalepa, 4. Damian Michalski (46, 33. Jarosław Jach) – 27. Bartłomiej Kłudka (76, 16. Josip Ćorluka), 26. Jakub Kolan (80, 80. Daniel Mikołajewski), 8. Damian Dąbrowski, 7. Marek Mróz (46, 18. Adam Radwański), 17. Mateusz Wdowiak – 77. Kajetan Szmyt (46, 11. Arkadiusz Woźniak), 21. Tomasz Pieńko.
W rezerwie: 34 Michał Matys, 3 Alexander Abrahamsson, 14 Ludvig Fritzson, 20 Mateusz Dziewiatowski, 80 Daniel Mikołajewski
Trener: Marcin Włodarski

Piast: 26. František Plach – 2. Akim Zedadka, 4. Jakub Czerwiński, 3. Miguel Muñoz, 5. Tomáš Huk, 90. Erik Jirka – 30. Miłosz Szczepański (88, 20. Grzegorz Tomasiewicz), 10. Patryk Dziczek, 96. Tihomir Kostadinov, 6. Michał Chrapek (69, 7. Jorge Félix) – 39. Maciej Rosołek.
W rezerwie: 33. Karol Szymański, 36. Jakub Lewicki, 14. Miguel Nobrega, 22. Tomasz Mokwa, 31 Oskar Leśniak, 11. Thierry Gale
Trener: Aleksandar Vuković

żółte kartki: Dąbrowski – Zedadka.

Sędziowali: Bartosz Frankowski (Toruń) – Jakub Winkler i Paulina Baranowska oraz Paweł Horożaniecki.
VAR – Kornel Paszkiewicz, Krzysztof Myrmus.

widzów: 2834.