Gliwice,
ul Okrzei – 21.02.2025, g. 18:00 Ogromną dawkę emocji zafundowali swoim kibicom piłkarze Piasta i Stali. Do przerwy prowadzili mielczanie 1:0. Zaraz po zmianie stron podwyższyli wynik na 2:0, ale między 59 a 71 minutą gliwiczanie za sprawą Felixa i Chrapka zdobyli dwa gole i dzięki temu zdobyli kolejny punkt, a co nie mniej ważne – nie pozwoli Stali zbliżyć się do siebie. Zwykło się mówić, że jak dobrze idzie, to składu się nie zmienia, ale ze względu na kontuzje i kartki w meczu ze Stalą zagra nieco inna jedenastka niż w ostatnim spotkaniu. W pierwszej jedenastce brak jest Patryka Dziczka, Tomasa Huka i Grzegorz Tomasiewicz. W ich miejsce wskoczyli Tihomir Kostadinov.Akim Zedadtka i Miłosz Szczepański. Od początku Piast miał ten mecz pod kontrolą, a tak przynajmniej się wydawało. Już w pierwszym kwadransie gospodarze przeprowadzili trzy akcje, które mógł kończyć Rosołek, gdyby miał trochę piłkarskich umiejętności. Za pierwszym razem nie zdołał opanować piłki, za drugim został zablokowany przy próbie strzału, a za trzecim był spóźniony. W 17 min Felix był bliski szczęścia, gdy piłkę z linii bramkowej wybił jeden z obrońców gości. Potem próbowali uderzać Szczepański, Zedatka, ale bez powodzenia. W końcu Rosołek złapał bramkarza gości na wykroku, jednak dobrze asekurował go Senger. Później Mądrzyk w pięknym stylu obronił strzał Chrapka. Nie od dziś wiadomo, że niewykorzystane sytuacje lubią się mśćić i tak się stało. W 32 min mielczanie wykonywali rzut rożny. Po nim gliwiczanie nie potrafili wybić piłki, więc z prezentu postanowił skorzystać Getinger. Strzelił precyzyjnie przy dalszym słupku i Plach nie zdołał tego obronić. Stracona bramka ewidentnie wybiła z rytmu gospodarzy, którzy już do końca tej odsłony nie stworzyli sobie okazji na wyrównanie. W 50 minucie Piast miał stworzył sobie pierwszą w tej połowie okazję na zdobycie gola i to wyborną. Szczepański zagrał na skrzydło do Jirki, ten podał idealnie w pole karne, ale Felix pomylił się kilka metrów przed bramką i strzelił bardzo niecelnie. Zaraz potem sędzia wrócił do wcześniejszej sytuacji, gdy Drapiński w polu karnym nie trafił w piłkę tylko w nogi Dadoka. Arbiter przeanalizował to i podyktował rzut karny dla Stali. Ciekawe co by było, gdy Felix wykorzystał swoją szansę. Swojej nie zmarnował jej Wlazło, który rzut karny zamienił na bramkę. To jednak pobudziło gospodarzy do działania i zaraz potem aktywny Zedadka powalczył w powietrzu i strzelił w kierunku dalszego słupka, jednak zabrakło tam odpowiedniej siły. W 59 min Piast złapał kontakt. Felix przejął źle wybitą futbolówkę, wbiegł z nią w pole karne, a na koniec zaskoczył Mądrzyka sprytnym uderzeniem przy bliższym słupku. W 71 minucie po koronkowej akcji, Zedatka kapitalnie zagral z prawej strony, piłka trafiła do Chrapka, który precyzyjnym strzałem doprowadził do wyrównania. To był prawdziwy powrót z zaświatów. Zaraz potem Szczepański uderzył z dystansu, piłka odbiła się od górnej części poprzeczki i wyszła na aut. Jeszcze potem Jirka wyszedł sam na sam, ale bardzo dobrze zachował się bramkarz Stali, który wyszedł, skrócił kąt i obronił strzał Słowaka. Jeszcze na koniec Wlazło zobaczył czerwoną kartkę za drugą żółtą, ale było już za późno, by przechylić szalę na swoją korzyść. Z tego remisu mimo wszystko bardziej zadowoleni byli chyba mielczanie, bo mogli przegrać ten mecz różnicą nawet kilku bramek, a wywieźli z Gliwic 1 punkt Piast:
26. František Plach – 2. Akim Zedadka, 4. Jakub Czerwiński,
3. Miguel Muñoz, 29. Igor Drapiński – 30. Miłosz
Szczepański (83, 20. Grzegorz Tomasiewicz), 6. Michał Chrapek,
96. Tihomir Kostadinov, 7. Jorge Félix, 90. Erik Jirka –
39. Maciej Rosołek (83, 9. Fabian Piasecki). Stal:
39. Jakub Mądrzyk – 27. Alvis Jaunzems, 18. Piotr Wlazło,
3. Bert Esselink, 15. Marvin Senger, 23. Krystian Getinger –
96. Robert Dadok (87, 32. Fryderyk Gerbowski), 6. Matthew
Guillaumier (87, 19. Dawid Tkacz), 26. Pyry Hannola (73, 11.
Krzysztof Wołkowicz), 10. Maciej Domański – 25. Łukasz
Wolsztyński (87, 21. Mateusz Matras). żółte kartki: Zedadka, Drapiński, Czerwiński – Wolsztyński, Wlazło. czerwona kartka: Piotr Wlazło (90. minuta, Stal, za drugą żółtą). sędziował: Piotr Rzucidło (Warszawa). widzów: 3634. |