Gliwice, ul Okrzei – 15.09.2024, g. 12:15
Piast Gliwice – Puszcza Niepołomice 1:1 (0:0)
Bramki:
0:1 – 66` Piotr Mroziński
1:1 – 72` Michał Chrapek (k)

Remisem 1:1 zakończył się pierwszy po przerwie na reprezentację mecz Piasta. Gliwiczanie podzielili się punktami z Puszczą Niepołomice. Paradoksalnie to gospodarze powinni być bardziej zadowoleni z tego wyniku bo zagrali słaby mecz, a wyrównującego gola zdobyli z rzutu karnego.

Tak jak zapowiadał Aleksandar Vuković istotnych zmian w składzie na mecz z Puszczą nie dokonał. Miejsce Aameyawa, który odszedł do Rakowa Częstochowa zajął Jorge Felix. Z nowych zawodników do meczowej dwudziestki załapał się jedynie Jakub Lewicki. Mimo braku Ameyawa i tak Piast był faworytem tego meczu.

Już w 2 minucie miała miejsce pierwsza kontrowersyjna sytuacja. Po rzucie wolnym i wrzutce w pole karne, bramkarz Puszczy wyszedł zdecydowanie, uderzył Huka i wydawało się, że będzie rzut karny, ale po analizie VAR arbiter nie zdecydował się wskazać na „wapno”. Wiadomo było, że nie będzie to mecz w którym kibice zobaczą wieel składnych akcji. Przede wszystkim drużyna gości dała się już poznać, że skupia się na obronie i liczy na stałe fragmenty. Taką okazję przyjezdni mieli w 13 minucie. Najpierw wykonywali rzut wolny, a potem rzut rożny. Dobrze się jednak wybronili gliwiczanie. W 18 minucie Tomasiewicz z Pyrką poklepali, a końcowy efekt był taki, ze Kądzior miał okazje, by uderzyć na bramkę Puszczy i niewiele mu zabrakło, by cieszyć się z gola. Potem Piast próbował znaleźć sposób na dość dobrze broniącą się Puszcze. Między 27 a 29 minuta najpierw głową strzelał Felix, a potem Tomasiewicz przymierzył zza linii pola karnego pod poprzeczkę, jednak oba te strzały wybronił Komar. Gdy wydawało się, że Piast dopnie swego, w 36 minucie goście za sprawą Radeckiego zdobyli bramkę. Na szczęście dla gospodarzy jest VAR, który wskazał, że był spalony. Dalej więc na tablicy widniał wynik 0:0. Końcówka pierwszej połowy nie przyniosła emocji i bramki. Szczególnie Aleksandar Vuković miał o czym rozmawiać ze swoimi zawodnikami w przerwie.



Niewiele to jednak pomogło. Początek drugiej połowy był rwany, goście starali się przerywać akcje i zyskiwać czas. Wreszcie w 55 minucie gliwiczanie zdołali przebić się w pole karne. Po zagraniu Rosołka, Kądzior wbiegł w pole karne, próbował uderzać po długim słupku, ale piłka wyszła na aut. Zaraz potem Rosołek mógł mieć pozycję strzelecką, ale nie opanował piłki po zagraniu Chrapka. Wydawało się, że gospodarze dochodzą do głosu, ale zawodnicy Puszczy umiejętnie wybijali gliwiczan z rytmu, ale w 66 minucie goście przeprowadzili akcje, która dał im prowadzenie. Po zagraniu Kossidisa – Mroziński uderzył precyzyjnie w długi róg i Puszcza wyszła na prowadzenie. Ledwie pięć minut później Kossidis zatrzymał piłkę ręką, a że było to w polu karnym, sędzia po analizie VAR, wskazał na 11 metr. Rzut karny wykonywał Chrapek i choć uderzył bardzo źle, to piłka pod brzuchem Komara wleciała do bramki i było już 1:1. W 77 minucie Aleksandar Vuković zdecydował się na ruch, którego nie zwykł praktykować. W jednym momencie wymienił aż trzech zawodników. Na murawie zameldowali się Kostadinov, Szczepański i Piasecki. Manewr ten miał przechylić szalę na korzyść Piasta. Gliwiczanie mieli jednak ogromny problem ze skonstruowaniem składnej akcji. W 85 minucie najmniejszy na boisku Tomasiewicz oddal strzał głową, ale przeniósł piłkę nad poprzeczką. Końcowe minuty nie przyniosły zmianę wyniku, choć gospodarze mieli stuprocentową sytuację, by przechylić szalę na swoją korzyść. Po kontrataku aż trzech zawodników Piasta znalazło się w polu karnym gości, był tam tylko jeden obrońca i bramkarz, ale Kądzior tak podawał, że ten jedyny gracz Puszczy zablokował te podanie i mecz zakończył się remisem 1:1



Piast: 23. Frantisek Plach, 77. Arkadiusz Pyrka, 5. Tomáš Huk, 4. Jakub Czerwiński, 29. Igor Drapiński (90, 22. Tomasz Mokwa) – 92. Damian Kądzior, 10. Patryk Dziczek, 20. Grzegorz Tomasiewicz (86, 23. Szczepan Mucha), 7. Jorge Félix (77, 96. Tihomir Kostadinov) – 6. Michał Chrapek (77, 30. Miłosz Szczepański), 39. Maciej Rosołek (77, 9. Fabian Piasecki).
W rezerwie: 33 Karol Szymański, 3 Miguel Munoz, 17 Filip Karbowy, JakuLewicki
Trener: Aleksandar Vuković

Puszcza: 1. Kewin Komar – 8. Piotr Mroziński, 22. Artur Crăciun, 3. Roman Jakuba, 18. Michal Sipľak (80, 70. Wojciech Hajda) – 6. Lee Jin-hyun (81, 11. Mateusz Cholewiak), 5. Konrad Stępień, 14. Jakub Serafin, 17. Mateusz Radecki (41, 12. Mateusz Stępień), 33. Dawid Abramowicz – 35. Michális Kossídis.

W rezerwie: 31 Michał Perchel, 67 Ioan Calin-Revenco, 27 Łukasz Sołowiej, 10 Hubert Tomalski, 16 Michał Walski, 29 Krystian Okoniewski

Trener: Tomasz Tułącz

żółte kartki: Kądzior – Lee, Mroziński.

sędziowali: Tomasz Kwiatkowski (Warszawa) – Marcin Listkowski i Paulina Baranowska oraz Maciej Kuropatwa (sędzia techniczny). VAR: Piotr Urban i Tomasz Listkiewicz.