Puchar Polski – 1/32 finału
Włocławek (stadion OsiR) – 22.09.2021, 19:46 –
Włocłavia Włocławek – Piast Gliwice 0:2 (0:1)
Bramki:
0:1` 12` Nikola Stojiljković
0:2` 53` Damian Kądzior (k)

 

Piast pewnie awansował  do kolejnej rundy Pucharu Polski pokonując na wyjeździe Włocłavię Włocławek 2:0. Bramki dla drużyny z Okrzei zdobywali Nikola Stojiljković i Damian Kądzior. Gliwiczanie byli zdecydowanym faworytem tego meczu, jednak po raz kolejny byli bardzo nieskuteczni, bo sytuacji stworzyli sobie zdecydowanie więcej niż padło bramek.

Tak jak można było przypuszczać Waldemar Fornalik od początku dał szansę pograć tym zawodnikom, którzy zaliczyli mniej minut w tym sezonie lub wcale. Swój debiut w oficjalnym meczu zaliczył Grek – Alexandros Katranis. W wyjściowym składzie pojawili się też zawodnicy doświadczeni i ograni.

Sam mecz miał uświetnić jubileusz 75-lecia powstania klubu, stąd zaczął się o godzinie 19:46, bo w tym roku powstała Włocłavia. Gospodarze zdawali sobie sprawę, że nie mają nic do stracenia oprócz mniejszej lub większej liczby bramek, a przy dużej dozie szczęścia mogą pokusić się o sensację, bo w historii zdarzały się już wpadki ekstraklasowym drużynom. Goście szybko jednak ostudzili zapał miejscowych. Zanim upłynęło 10 minut gliwiczanie mieli dwie dobre okazje na otwarcie wyniku. Najpierw uderzał Jodłowic, ale nie trafił w bramkę. Potem Lipski próbował bezpośredniego strzału z rzute wolnego, ale trafiał w zawodnika Włocłavii. Natomiast w 12 minucie po dośrodkowaniu Mokwy – Stojiljković strzałem głową zdobył swojego premierowego w barwach Piasta gola. Widać było, że gliwiczanie chcą jeszcze przed przerwą zamknąć ten mecz, bo dalej atakowali i stwarzali sobie kolejne okazje. W 30 minucie Stojiljković ponownie wyskoczył najwyżej w polu karnym, ale tym razem nie trafił bramkę. Zaraz potem Lipski otrzymał świetne podanie od Katranisa, jednak uderzył zbyt lekko, by pokonać bramkarza gospodarzy. Kolejne akcje sunęły na bramkę pilnowaną przez Łukasza Zapałę, ale brakowało skutecznego wykończenia. Uderzać próbował nawet Mokwa, jednak także bez powodzenia. Już w doliczonym czasie gry włocławianie wykonywali rzut wolny z miejsca z którego można zdobyć gola, ale tylko postraszyli Szymańskiego. Na przerwę gliwiczanie schodzili prowadząc 1:0, a powinni znacznie wyżej.

Zawodnicy Piasta musieli sobie w szatni chyba powiedzieć, że chcą ten mecz zakończyć w 90 minut , by szybko wrócić do domów, bo od początku drugiej połowy natarli na bramkę gospodarzy i na efekty nie trzeba było długo czekać. W 52 min Ameyaw faulowany był w polu karnym. Jedenastkę na gola zamienił Kądzior, choć golkiper Włocłavii wyczuł intencje strzelca. Gliwiczanie dalej atakowali i mieli kolejne okazje, tej najlepszej w 66 minucie nie wykorzystał Toril. Potem Sokołowski uderzał głową, ale także niecelnie. Miejscowi z rzadka przedzierali się pod pole karne Piasta i praktycznie nie stwarzali zagrożenia. Trener gospodarzy chciał też dać satysfakcję gry z ekstraklasową drużyną rezerwowym zawodnikom, bo wykorzystał pełen limit zmian. Waldemar Fornalik również dał szansę pograć większej grupie zawodników. Już w doliczonym czasie gry Mosór faulowany był w polu karnym. Piłkę na 11 metrze ustawił Toril, ale trafił w słupek. Za chwilę sędzia zakończył ten mecz i tym samym w 1/16 zasłużenie zagra Piast, choć zwycięstwo powinno być okazalsze.

Włocławek (stadion OsiR) – 22.09.2021, 19:46 –
Włocłavia Włocławek – Piast Gliwice 0:2 (0:1)
Bramki:
0:1` 12` Nikola Stojiljković
0:2` 53` Damian Kądzior (k)

Włocłavia: Łukasz Zapała – Paweł Behlke (56 Marcel Żuławski), Tomasz Wypij, Bartosz Czyżewski (76 Mateusz Pohlid), Mariusz Cichowlas, Patryk Wojtylak – Kamil Kuropatwiński, Ołeh Tabaka (56 Dominik Kulak), Bartłomiej Feter, Damian Kacperski (76 Mariusz Miłek) – Łukasz Galanciak (66 Rafał Jankowski).
Trener: Rafał Lewandowski

Piast: 33. Karol Szymański – 22. Tomasz Mokwa, 5. Tomáš Huk, 23. Miguel Muñoz, 98. Aléxandros Katránis (74, 2. Ariel Mosór) – 77. Arkadiusz Pyrka (46, 15. Mateusz Winciersz), 17. Patryk Lipski, 3. Tomasz Jodłowiec (65, 18. Patryk Sokołowski), 92. Damian Kądzior (80, 16. Dominik Steczyk), 19. Michael Ameyaw – 29. Nikola Stojiljković (65, 9. Alberto Toril).
W rezerwie: Jakub Szmatuła, Michał Chrapek, Christopher Vida, Martin Konczkowski
Trener: Waldemar Fornalik

żółta kartka: Cichowlas.

sędziował: Wojciech Krztoń (Olsztyn) -  Krystian Mucha i Maciej Majewski oraz Sylwester Rasmus.