20 marca 2022, 15:00 – Kraków (stadion Cracovii)

Cracovia – Piast Gliwice 0:1 (0:1)

Bramka:

0:1 - 44`  Damian Kądzior  (asysta Tihomir Kostadinov)

 

W szóstym z rzędu meczu drużyna Piasta zeszła z boiska niepokonana. Tym razem wyższość gliwiczan musiał uznać Cracovia. Zwycięskiego gola dla drużyny z Okrzei w 44 minucie zdobył Damian Kądzior. Wygrana jak najbardziej zasłużona. Piast w tym meczu zespołem lepszym

 

Cracovia przed tym meczem miała duże problemy kadrowe spowodowane przez koronawirusa. Nie mogło zagrać aż pięciu zawodników, a na ławce trenerskiej zabrakło Jacka Zielińskiego. Szkoleniowiec Piasta z ważnych graczy nie mógł jedynie sięgnąć po Martina Konczkowskiego i dlatego też więcej sznas przed tym meczem dawano drużynie z Gliwic, która na dodatek dobrze sobie w tym roku radzi na boiskach rywali.

 

Początek tego spotkania jednak był wyrównany. Na przemian raz atakowali gospodarze raz goście, próbując wypracować sobie sytuację bramkową i choć ich brakowało, to nie można powiedzieć, że było nudno. Pierwszą „setkę” w tym meczu miał Piast. W 20 minucie po rzucie wolnym głową z 6 metra uderzał Czerwiński, ale przeniósł on piłkę nad poprzeczką. W 30 minucie znów gliwiczanie postraszyli rywali. Pyrce udało się dośrodkować piłkę na głowę Holubka, ale ten nie trafił nawet w światło bramki. W 37 minucie szczęścia spróbował Chrapek, ale i on jeszcze w tym momencie miał rozregulowany celownik. Krakowianie w tym okresie ani razu nie zagrozili bramce pilnowanej przez Placha. W 39 minucie Wilczek umieścił piłkę w siatce, ale napastnik Piasta był na pozycji spalonej i gol nie został uznany. Coraz bliżej jednak przyjezdni byli objęcia prowadzenia i stało się to w 44 minucie. Holubek zagrał z prawej strony do Kostadinova a ten piętą odegrał piłkę do  Kądziora, który  uderzył z całej siły  i Piast objął prowadzenie.

 

Taki wynik jeszcze nie przesądzał o wygranej Piasta. Można było się spodziewać, że „Pasy” nie mając nic do stracenia spróbują odrobić straty, ale to gliwiczanie pierwsi mieli okazję na podwyższenie wyniku po tym jak głową strzelał Czerwiński. W 55 minucie Rivaldinho uderzył z pola karnego w kierunku dalszego słupka, ale Plach odbił piłkę przed siebie, a Rasmussen nie zdołał jej dobić. To była w zasadzie jedyna dobra okazja „Pasów” w tym meczu. W 64 minucie natomiast po zagraniu Pyrki Wilczek stanął przed szansą na podwyższenie wyniku, jednak piłka po jego strzale przeszła obok słupka. Potem nastąpiła seria zmian, która wytrąciła z rytmu oba zespoły. Piast bez większego trudu dotrwał z tą jednobramkową przewagą i zainkasował kolejn trzy punkty, które pozwoliły gliwiczanom przesunąc się na 6 lokatę w tabeli.

 

 

Kraków, ul kałuży – 20.03.2022, g. 15:00

Cracovia – Piast Gliwice 0:1 (0:1)

Bramka:

0:1 - 44`  Damian Kądzior  (asysta Tihomir Kostadinov)

 

 

Cracovia: 23. Karol Niemczycki – 2. Cornel Râpă, 88. Matej Rodin, 5. Virgil Ghiță, 33. Kamil Pestka – 4. Sergiu Hanca, 8. Mathias Hebo Rasmussen (76, 17. Kamil Ogorzały), 20. Karol Knap (89, 22. Florian Loshaj), 10. Pelle van Amersfoort (76, 6. Sylwester Lusiusz), 11. Michał Rakoczy (46, 7. Rivaldinho) – 38. Jakub Myszor.
W rezerwie: Lukas Hrosso, Mateusz Pieńczak, Luis Rocha, Patryk Zaucha
Trener: Jacek Zieliński

 

Piast: 26. František Plach – 77. Arkadiusz Pyrka (82, 19. Michael Ameyaw), 5. Tomáš Huk, 4. Jakub Czerwiński, 2. Ariel Mosór, 14. Jakub Holúbek – 96. Tihomir Kostadinov (82, 28. Michał Kaput), 24. Tom Hateley, 6. Michał Chrapek, 92. Damian Kądzior (90, 10. Kristopher Vida) – 18. Kamil Wilczek (70, 9. Alberto Toril).
W rezerwie: Karol Szymański, Rauno Sappinen, Mateusz Winciersz, Konstantin Reiner
Trener: Waldemar Fornalik

 

żółte kartki: Rodin – Ameyaw.

 

Sędziowali: Daniel Stefański – Michał Obukowicz i Krzysztof Myrmus – Robert Marciniak. VAR: Tomasz Kwiatkowski i Jarosław Przybył.


Widzów: 5672.