Gliwice, ul Okrzei – 24.08.2018, g.
18:00
Piast Gliwice – Cracovia 3:1 (2:0)
Bramki:
1:0 – 15` Jorge Felix (Michal Papadopuilos)
2:0 – 25` Michal Papadopulos
(asysta Jorge Felix)
3:0 – 65` Tom Hateley (asysta Maciej Gostomski)
3:1 – 73` Havi Hernandez
Po dwóch porażkach gliwiczanie ponownie zainkasowali trzy
punkty, pokonując Cracovię 3:1. Bramki dla Piasta strzelali Felix, Papadopulos i Hateley. Zwycięstwo
mogłoby być jeszcze wyższe, gdyby Anglik wykorzystał rzut karny.
Bez Jakuba Szmatuły, Tomasza
Jodłowca i Aleksandra Sedlara, a więc trzech
podstawowych i dobrze spisujących się na początku sezonu przystępowała do tego
meczu drużyna Piasta. Cała trójka pauzowała z powodów urazów. To było
niewątpliwie spore osłabienie dla ekipy Waldemara Fornalika. Michał Probierz – trener Cracovii także
jednak nie mógł skorzystać z usług wszystkich swoich podopiecznych. Można więc powiedzieć, że siły były wyrównane.
Po raz pierwszy mocniej serca kibiców zabiły w 5 minucie.
Wtedy to po składnej akcji przeprowadzonej lewą stroną – Hateley
uderzył z dystansu i
gdyby piłka szła w światło bramki – Gostomski niewiele miałby do
powiedzenie. Potem na chwilę inicjatywę
przejęli goście. W 12 min Budziński
sfaulował Dziczka. Sędzia najpierw pokazał żółtą kartkę, ale po wideo weryfikacji zmienił
decyzje i sięgnął po czerwony kartonik. Jka się miało potem okazać miało to decydujący wpływ na
przebieg tego meczu w dalszej jego części. Ledwie cztery minuty później
Jagiełło wbił się lewą stroną w obronę gości, zagrał piłkę do środka pola
karnego, tam zrobiło się spore zamieszaniu w którym
najlepiej zachował się Felix, który mocnym strzałem otworzył wynik tego
spotkania, choć sędzia i tym razem skorzystał z pomocy VAR, by upewnić się, że
gol został zdobyty prawidłowo. Lepiej ten mecz dla Piasta nie mógł się więc zacząć, a za chwilę znów gospodarze cieszyli się z
gola. W 25 min po rogu wykonywanym przez Felixa – Papadopulos głową z bliska skierował piłkę do bramki. W
zasadzie w tym momencie losy tego meczu wydawały się być już rozstrzygnięte.
Tymczasem w 29 min krakowianie mogli jeszcze wrócić do gry. Z 17 metra po
rzucie wolnym Hernadez uderzył pod poprzeczkę, ale
kapitalną interwencją popisał się Plach wybijając
piłkę na róg. Po chwili bramkarzowi Piasta w sukurs przyszedł słupek. Po tym
chwilowym oblężeniu – gliwiczanie w końcu oddalili grę od własnego pola
karnego. „Pasy” jednak nie rezygnowały ze strzelenia choćby kontaktowego gola,
ale ich ataki kończyły się najpóźniej na stoperach drużyny z Okrzei. Tymczasem
w 41 min w pole karne wpadł Valencia – Gostomski próbował wybić mu piłkę i
wydawało się, że mu się to udało, ale po kolejnej wideo weryfikacji sędzia
podyktował rzut karny, którego jednak nie wykorzystał Hateley.
Lepszy okazał się bramkarz Cracovii.
Pierwsza połowa zakończyła się prowadzeniem gospodarzy 2:0.
Na drugą połowę goście wyszli bez wiary, że mogą jeszcze
odwrócić losy tego spotkania w konsekwencji już po 5 min tej odsłony Piast
powinien prowadzić 3:0. Felix minął obrońcę i stanął oko w oko z Gostomski, ale
spudłował. Kolejne ataki jednak sunęły na bramkę Cracovii, ale trzeci gol nie
chciał wpaść. Bliski szczęścia w 56 min był Dziczek, ale jego mocny strzał zza
linii pola karnego obronił Gostomski. W
62 min Michał
Probierz został odesłany przez arbitra na trybuny, po tym jak szkoleniowiec
gości skomentował arbitra. Zaraz potem Piast prowadził już 3:0. Po akcji
przeprowadzonej lewą stroną i płaskim dośrodkowaniu – Gostomski wybił piłkę
wprost pod nogi Hateleya, który wprawdzie trafił w bramkarza gości, ale
strzał był na tyle mocny, by jeszcze piłka wtoczyła się do bramki. Przy tak
pewnym prowadzeniu spadła koncentracja zawodników Piasta, co wykorzystał
Fernandez, który plasowanym strzałem tuż przy słupku pokonał Placha. Jeszcze gliwiczanie mogli podwyższyć wynik, ale
Felix nie wykorzystał kolejnej setki, strzelając wprost w Gostomskiego, a
strzał Badii z 90 min też wybronił golkiper Cracovii.
Ostatecznie więc Piast zasłużenie pokonał Cracovię 3;1, choć
nie bez znaczenia był to, że sędzia mógł skorzystać z wideo weryfikacji przy
czerwonej kartce dla Budzińskiego.
Piast: 26. František Plach – 5. Marcin Pietrowski, 88. Uroš
Korun, 4. Jakub Czerwiński, 2. Mikkel
Kirkeskov – 11. Jorge Félix,
6. Tom Hateley, 10. Patryk Dziczek, 17. Joel Valencia
(81, 19. Mateusz Mak), 7. Aleksander Jagiełło (61, 21. Gerard Badía) – 27. Michal Papadopulos.
W rezerwie: 12. Karol Dybowski, 9. Piotr Parzyszek,
20. Martin Konczkowski, 18. Patryk Sokołowski, 22
Tomasz Mokwa
trener: Waldemar Fornalik
Cracovia: 88. Maciej Gostomski – 2. Cornel Râpă, 39.
Michał Helik, 34. Ołeksij Dytiatjew, 3. Michal Sipľak (79,
20. Niko Datković) – 87. Diego Ferraresso,
8. Milan Dimun, 27. Marcin Budziński,
19. Javi Hernández, 11. Mateusz
Wdowiak (71, 28. Sierdier Sierdierow)
– 10. Sergei Zenjov (58,
77. Sebastian Strózik).
W rezerwie: . 40 Michal Pesković, 21. Jakub Serafin, 26. Filip Piszczek, 28. Serder Serderof, 33. Kamil Pestka
trener: Michał Probierz
żółte
kartki: Czerwiński, Korun, Kirkeskov
– Dimun, Dytiatjew, Datković.
czerwona kartka: Marcin Budziński (12. minuta, Cracovia, za brutalny faul).
Sędziowali: Paweł Raczkowski – Michał Obukowicz,
Jakub Wójcik (Warszawa) – Marcin Szrek – Krzysztof
Jakubik (VAR).
widzów: 4075.