Gliwice/Ostropa - 27.10.2012. Godz. 11:00
Piast Gliwice (ME) – Legia Warszawa (ME) - 0:5 (0:0)

0:1 - Michał Bajdur 56`
0:2 - Patryk Mikita 73`
0:3 - Maciej Prusinowski 74`
0:4 - Kamil Kurowski 79`
0:5 - Maciej Prusinowski 74`

Powrót do Ostropy i wzmocnienia y pierwszego składu nie pomogły Młodemu Piastowi w osiągnięciu korzystnego rezultatu w meczu z rówieśnikami z Młodej Legii. Gliwiczanie dali sobie wbić aż 5 goli, nie odpowiadając żadnym trafieniem. Była to druga tak wysoka z rzędu porażka zespołu Krzysztofa Szumskiego. Zespół Legii, podobnie jak i pierwsza drużyna prowadzi w tabeli rozgrywek.

Wszystkie gole w tym spotkaniu padły w drugiej połowie, a ostatnie cztery bramki zostały strzelone w ostatnim kwadransie gry. – Chociaż odnieśliśmy wysokie zwycięstwo, to mecz nie był taki łatwy, jakby mogło się wydawać. Piast desygnował w wyjściowym składzie trzech doświadczonych zawodników – bramkarza, środkowego obrońcę i pomocnika. Nam w grze nie pomagała nasiąknięta murawa. Mieliśmy problemy z technicznym rozgrywaniem futbolówki, dlatego do przerwy utrzymywał się bezbramkowy remis.

Sytuacja zmieniła się w drugiej części spotkania. Przed jej rozpoczęciem dokonaliśmy trzech zmian, które okazały się strzałem w „dziesiątkę”. Wprowadzeni zawodnicy strzelili gole. Drugie 45 minut było bardzo dobre w naszym wykonaniu, a my pokazaliśmy dobrą grę. Piast chciał zagrać z nami otwarty futbol i to się na nim zemściło. powiedział trener Dariusz Banasik.

 

Piast (ME): Szmatuła – Parfieńczyk, Buryan, Baron (46′ Łuszcz), Piewko – Żółnowski (46′ Knot), M. Sikora, Kościelniak (65′ Kubik), Maszak (46′ Biczysko) – Kochan (75′ Kacprzyk), Docekal

Legia (ME): Jałocha – Żberowski (46′ Widejko), Cichocki, Michalak, Bochenek – Bruce (46′ Gąsior), Kopczyński, Kurowski (80′ Bogusławski) – Żurek, Mizgała (46′ Mikita) – Bajdur (60′ Prusinowski)