Gliwice, ul Okrzei – 13.04.2012. Godz. 20:00 Bramki: W meczu na szczycie pierwszoligowej tabeli, Piast Gliwice zremisował z Termaliką Bruk Bet Nieciecza 1:1. Wynik tego spotkania już w 29 sekundzie otworzył Wojciech Kędziora, bijąc tym samym rekord zdobytych goli w jednym sezonie. Tuż po przerwie wyrównał Krzysztof Lipecki. Na wynik tego pojedynku miały z pewnością wpływ kontuzje Krzyckiego i Urbana. Obaj przed czasem , przy pomocy masażysty i lekarza opuszczali plac gry. W wyjściowym składzie Piasta niespodziewanie zabrakło Rubena Jurado. Hiszpan na dzień przed meczem skręcił sobie kostkę i został wyłączony ze składu. W jego miejsce Marcin Brosz asygnował do gry Tomasa Docekala. Za pauzującego za kartki Cicmana na prawej pomocy zagrał od pierwszej minuty Tomasz Bzdęga, a w miejsce też odpoczywającego za kartkę, ale czerwoną - Mateusza Matrasa pojawił się Gediminas Paulauskas. Jeszcze nie wszyscy kibice zdążyli zająć miejsca, a już Piast prowadził 1:0. W 29 sekundzie meczu, po podaniu ze środka pola, piłkę przejął Tomas Docekal. Czech zagrał do Kędziory, który znalazł się w sytuacji sam na sam. Napastnik Piasta uderzył mocno, Nowak próbował to obronić, ale piłka przełamała mu ręce, odbiła się od poprzeczki i wpadła do bramki. W 5 min, pięć metrów przed linią pola karnego jeden z piłkarzy Piasta zagrał ręką. Z rzutu wolnego bezpośrednio uderzył Pawlusiński, jednak Trela pewnie poradził sobie z mokrą piłką. Kolejne minuty to w miarę spokojna gra. Piłkarze z Niecieczy oszołomieni oszołomieni szybką stratą gola próbowali przejąć kontrolę na boisku, a gliwiczanie już nie musieli się śpieszyć i czekali na okazję do przeprowadzenia kontrataku, który dałby im drugie trafienie, przesądzajace o wygranej. Po kwadransie gry wciąż na świetlnej tablicy widniał rezultat 1:0. Za to arbiter w tym czasie aż 15 razy przerywał grę z powodu fauli, głównie na korzyść zespołu gości. Kolejne minuty to przewaga przyjezdnych z której wynikły dwa rzuty rożne, ale źle wykonane przez Szałęgę. W 27 min na chwilę stanęły serca gliwickich fanów. Niecieczenia wyszli z kontrą, po której aż czterech graczy Termaliki miało przed sobą trójkę obrońców Piasta. Kapitalnie jednak zagranie Pawlusińskiego, głową przeciął Alvaro. Gdyby nie on, Rybski miałby otwartą drogę do bramki Treli. Kolejny fragment tego meczu na pewno efektowny nie był. Dopiero w 35 min Bzdęga wyłuskał piłkę zawodnikowi gości, popędził z nią prawą stronę, dobrze zagrał na 5 metr, ale czujny był stoper Termaliki przedłużając jej lot i zażegnując w porę niebezpieczeństwo. Zaraz potem Lisowski próbował bezpośredniego strzału z rzutu wolnego z 35 metrów, ale mocno uderzona piłka nie dotarła nawet do linii pola karnego. Za chwilę Bzdęga przeniósł piłkę głową nad poprzeczką bramki gości. Niecieczanie zripostowali kontrą , po której znów szczęście było po stronie niebiesko-czerwonych. W 44 min po faulu na Podgórskim, Lisowski ponownie z 30 metrów próbował strzelać, ale i tym razem trafił w mur. Na koniec pierwszej połowy gospodarze wykonywali jeszcze rzut rożny, ale nic się po nim godnego odnotowania nie wydarzyło. Ledwie trzy minuty po zmianie stron, Marcin Brosz musiał dokonać pierwszej, wymuszonej zmiany. Boisku z powodu kontuzji opuścił Łukasz Krzycki. Za niego na murawie pojawił się Buryan. Nie upłynęła minuta, a Pawlusiński, wdarł się w pole karne, na szczęście trafił tylko w boczną siatkę. Niestety w 51 min Szałęga, zdołał zagrać w pole karne z lewej strony, Piłka trafiła do Lipeckiego, który strzałem z 14 metrów znalazł sposób na Trelę. Ledwie dwie minuty później zdenerwowany Podgórski, urwał się lewą stroną, chciał chyba uderzać z ostrego kąta, ale wyszło mu bardziej podanie, którego nikt nie zamknął. W 54 min już celnie, głową trafił Docekal, wprost jednak w ręce Nowaka. W 61 min Piast stracił kolejnego zawodnika. Tym razem na noszach boisko opuścił Urban. Lukę na boisku po nim miał załatać Zganiacz. ten defensywny pomocnik za chwilę rozgrzał publiczność, oddając mocny strzał z dystansu. Piłka nie zmierzała jednak w światło bramki, gola więc być nie mogło. „Zgani” zachęcony pierwszą próbą, niedługo potem przymierzył już celnie i Nowak miał sporo problemów, by opanować piłkę. Zrobił to na raty. W 69 min Lisowski po raz trzeci spróbował uderzyć po rzucie wolnym, znów jednak trafił w mur. Gliwiczanom tym razem czas nie przeszkadzał. Czym więcej było minut na stoperach, tym rosła przewaga zespołu Marcina Brosza. Nie przekładało się to jednak na sytuacje bramkowe. Goście natomiast już na kwadrans przed końcem, próbowali pilnować wyniku. W 86 min Docekal po raz kolejny wygrał powietrzną piłkę, ale ta po jego strzale przeszła wzdłuż bramki i obok słupka, niestety po niewłaściwej dla Piasta stronie. To nie była ostatnia akcja tego meczu. Jeszcze Bzdęga wywalczył rzut rożny. Po nim okazje miał Paulauskas, który uderzał z 16 metrów, zbyt mocno się odchylił i nie trafił nawet w bramkę. Cztery minuty doliczył sędzia do tego meczu. Kibice pamiętali wspaniałe finisze Piastunek na tym stadionie. - Grać na całego i walczyć do upadłego – słychać było na trybunach. Zabrakło jednak tym razem czasu, szczęścia i chyba zawodników, którzy mogli przechylić szalę zwycięstwa na korzyść Piasta. Skończyło się w sumie sprawiedliwym remisem Piast: 12. Dariusz Trela - 21. Wojciech Lisowski, 14. Adrian Klepczyński, 15. Łukasz Krzycki (48` 20. Jan Buryan), 18. Gediminas Pauluaskas 7. Tomasz Bzdęga, 19. Alvaro, 8. Rudolf Urban (61` 6. Mariusz Zganiacz), 17. Tomasz Podgórski - 13. Tomas Docekal, 24. Wojciech Kędziora Termalica: 12. Sebastian Nowak - 7. Łukasz Kowalski, 5. Jakub Czerwiński, 17. Dalibor Pleva, 27. Dariusz Jarecki - 9. Dariusz Pawlusiński, 3. Krzysztof Lipecki, 19. Arkadiusz Baran, 10. Andrzej Rybski (90` 4. Dawid Kubowicz) 16. Marcin Szałęga (75` 23. Łukasz Szczoczarz) - 21. Emil Drozdowicz (89` 8. Tomasz Metz) Sędziowali: Marcin Szrek – Paweł Wysocki, Maksym Stelmalczyk – Damian Gawęcki Żółte kartki: 2` Wojciech Lisowski - 63` Łukasz Kowalski, 84` Arkadiusz Baran Widzów - 6100 Statystyli: Piast: Termalica:
Koniec spotkania! Podział punktów w Gliwicach. Kolejne słabe dośrodkowanie Podgórskiego i od bramki Nowak. Słaby występ kapitana Piasta... Kubowicz za Rybskiego. Metz pojawia się za Drozdowicza. Paulauskas uderzał z 15 metrów, ale źle złożył się do strzału i piłka poszybowała daleko od bramki. Mogło być groźnie w polu karnym, ale Bzdęga po raz kolejny miał problemy z równowagą i tylko wywalczył rzut rożny. Stały fragment gry tym razem skutecznie wykonał Podgórski. Piłkę głową uderzył Docekal, jednak minimalnie obok bramki. Arkadiusz Baran ukarany żółtym kartonikiem. Wojciech Kędziora przewraca się w polu karnym po kontakcie z nogami bramkarza, ale napastnik Piasta ewidentnie szukał faulu i może się cieszyć, że nie otrzymał żółtej kartki za symulację. Tradycyjnie większość kibiców niezadowolona z decyzji sędziego. Na trybunach niewiele ponad 5000 kibiców. Obaj zawodnicy Piasta, którzy opuścili boisko z powodu kontuzji zostali przewiezieni do szpitala. Łukasz Szczoczarz pojawia się w miejsce Szałęgi. Na kwadrans przed końcem spotkania ataki Piasta nasilają się, ale dobry występ notuje Sebastian Nowak, dzięki czemu wciąż 1:1. Podgórski uderzał z narożnika pola karnego i niewiele brakował by kapitan Piasta pokonał bramkarza gości. Nowak odbił przed siebie i na jego szczęście żaden z zawodników Termalici nie przechwycił piłki. Bzdęga faulowany 30 metrów od bramki Nowaka. Z rzutu wolnego ponownie Lisowski i identycznie jak w pierwszej połowie tylko w mur. Po dośrodkowaniu Zganiacza Bzdęga z powodu złego przyjęcia zamiast groźnego strzału tylko faulował Nowaka. Mocny strzał z 25 metrów, ale ostatecznie pika poszybowała kilka metrów nad poprzeczką. Po raz kolejny fatalnie dośrodkował Podgórski, tym razem z rzutu wolnego. Łukasz Kowalski ukarany żółtą kartką. Kontuzjowany Urban (problemy z łydką) opuszcza boisko, w jego miejsce pojawia się Zganiacz. Po rzucie rożnym wywalczonym przez Lisowskiego dośrodkował Urban, na głowę Paulauskasa, ale obrońca Piasta faulował w ataku. Brakuje odwagi w atakach Piasta Gliwice. Podopieczni Marcina Brosza wyraźnie obawiają się ryzyka w akcjach ofensywnych. Pomocnik gości z numerem 3 zanotował trzecie trafienie w tym sezonie. GOOOOOOOOL! KRZYSZTOF LIPECKI STRZAŁEM Z 15 METRÓW POKONUJE TRELĘ I DOPROWADZA DO REMISU!!! PIŁKA ODBIŁA SIĘ JESZCZE OD NÓG JURADO, ZANIM WPADŁA DO BRAMKI. Urban popisał się niezłym dryblingiem, ale dośrodkowanie nie należało do zbyt udanych. Łukasz Krzycki z powodu kontuzji (prawdopodobnie kolana) opuszcza boisko, za niego pojawia się Jan Buryan. Zaczynamy drugą połowę! Część kibiców, która przed pierwszym gwizdkiem sędziego nie zdążyła dostać się na trybuny nie miała dzisiaj szczęścia jeśli chodzi o bramkę... Gdyby Piast zdołał utrzymać prowadzenie mógłby po tej kolejce znaleźć się na pierwszym miejscu w tabeli. Wszystko zależałoby od meczu Pogoni Szczecin z Olimpią Grudziądz. Koniec pierwszej części spotkania! Dośrodkowanie z rzutu rożnego Urbana, jednak rozlega się gwizdek sędziego - faul w ataku Kędziory. Po faulu Kowalskiego na Podgórskim strzał oddał Lisowski, jednak tym razem prosto w mur. Słabe dośrodkowanie Bzdęgi, który w momencie uderzenia piłki przewrócił się. Po bardzo ładnej akcji gości z Niecieczy strzał Kowalskiego z bliskiej odległości zablokowany i rzut rożny. Kędziora minął dryblingiem Czerwińskiego z bocznej strony pola karnego, ale wywalczył tylko rzut rożny. Tym razem stały fragment gry ponownie wykonywał Urban, dośrodkowanie wprost na głowę Bzdęgi, ale strzał pomocnika Piasta obok bramki. Dośrodkowanie Bzdęgi zablokowane i natychmiast z drugiego skrzydła kapitan Piasta - Tomasz Podgróski i ponownie skuteczna interwencja w obronie popisali się goście. Po dwóch kwadransach gry trzeba przyznać, że ataki Tarmalici są bardzo groźne i jeżeli będą kontynuować taką grę, mogą doprowadzić do remisu. Po błędzie obrońców niecieczan z ostrego kąta obok bramki uderzał strzelec jedynej bramki Wojciech Kędziora. Z rzutu wolnego dośrodkowanie Urbana zablokowane przez obrońców Termalici. Po rzucie rożnym gości faulowany w polu karnym - Lisowski i rzut wolny dla gliwiczan. Ładne dośrodkowanie "podcinką" w wykonaniu Pawlusińskiego, ale żaden z jego partnerów nie doszedł do tego podania. Paulauskas leży na murawie, ale obejdzie się bez interwencji lekarzy. Szałęga tym razem z rzutu rożnego na głowę Czerwińskiego, jednak obrońca Termalici uderzył kilka metrów obok bramki. Lisowski, który ma już na kącie żółtą kartkę faulował przy linii bocznej. Po chwili dośrodkowywał z rzutu wolnego Szałęga, ale piłkę przypadkiem przedłużył Rybski głową i nikt nie zdołał przeciąć toru lotu piłki. Na trybunach podobno zasiada dziś Jerzy Dudek. W faulach 8:3 dla Piasta. Dariusz Pawlusiński przesadził z siła podczas dośrodkowania, dlatego też od bramki rozpocznie Trela. Paulauskas dwukrotnie w ciągu 15 sekund faulował zawodników gości i może się cieszyć, że skończyło się tylko na słownej reprymendzie. Złe podanie Urbana z rzutu wolnego i jeden z obrońców bez problemu wybija piłkę. Alvaro Jurado faulowany i rzut wolny dla Piasta. Strzał Pawlusińskiego z rzutu wolnego - piłka odbiła się od stojącego w murze Docekala i na raty broni Trela. Wojciech Lisowski otrzymał żółtą kartkę. GOOOOOOOOOOOOL! WOJCIECH KĘDZIORA STRZAŁEM Z 7 METRÓW TRAFIA DO BRAMKI JUŻ W 25 SEKUNDZIE SPOTKANIA. PIŁKA ODBIŁA SIĘ JESZCZE OD RĄK NOWAKA, NASTĘPNIE OD POPRZECZKI I WPADŁA DO BRAMKI! Marcin Szrek zagwizdał po raz pierwszy! Zaczynamy! Z Niecieczy zawitała w Gliwicach 20 - osobowa grupa kibiców zespołu gości. Piłkarze obu zespołów wychodzą na boisko. Termalica cała na pomarańczowo, Piastunki w granatowych koszulkach i czerwonych spodenkach. Pogoda od pewnego czasu coraz bardziej "angielska', a tymczasem zawodnicy już pojawiają się na murawie. Niestety leje coraz mocniej nad stadionem przy Okrzei. Czekamy na wyjście piłkarzy na boisko. Na nowym stadionie Piasta spodziewanych jest dzisiaj około 5 tys. widzów. Mamy nadzieję, że kibiców nie odstraszy deszcze, który przed chwilą zaczął kropić w Gliwicach. Ławka rezerwowych Termalici: Maciej Budka, Mateusz Kowalski, Dawid Kubowicz, Tomasz Metz, Piotr Ceglarz, Łukasz Szczoczarz, Damian Skołorzyński Ławka rezerwowych Piasta: Jakub Szmatuła, Rafał Pietrzak, Mateusz Bodzioch, Mariusz Zganiacz, Adrian Świątek, Jan Buryan, Patryk Nalepa Znamy już składy obu zespołów. Czas na ławki rezerwowych. W rundzie jesiennej po emocjonującym meczu w Niecieczy Piast ograł Termalicę 3:2. - To mecz nie za trzy, ale za sześć punktów. Jesteśmy skoncentrowani i gotowi - mówi piłkarz Piasta Gediminas Paulauskas. Witamy w relacji live z meczu na szczycie 1. ligi. Spotkanie może wyłonić nowego lidera tabeli, którym może zostać Piast Gliwice. Do tego potrzebne będzie gliwiczanom zwycięstwo. Teraźniejszy lider - Termalica nie przyjechała jednak przecież do Gliwic by ten fotel stracić. Zapowiada się emocjonujące widowisko. |