Wrocław, ul. Oporowska. - 07.11.2009 r. godz. 14:45
Śląsk Wrocław - Piast Gliwice 2:1 (2:0)

Bramki: 1:0 - 36 min Vuk Sotirović, 2:0 - 39 min. Vuk Sotirović, 2;1 - 71 min Łukasz Krzycki (asysta Kamil Glik)
Czwarty raz z rzędu musieli przełknąć gorycz porażki gliwiczanie. Po przegranej w lidze z Wisłą i Lechią odpadnięciu w PP z Pogonią Szczecin, tym razem podopieczni Dariusza Fornalaka polegli we Wrocławiu, ulegając Śląskowi 1:2. Dwa razy sposób na Rafała Kwapisza znalazł Vuk Sotirović. Obydwa te gole nie były jednak efektem przewagi wrocławskiej jedenastki, ale prezentami od zawodników Piasta.

Dwa prezenty

Jeszcze na początku tygodnia nie było wiadomo czy dojdzie do tego spotkania. Zespół Piasta rozbity był bowiem chorobami i kontuzjami. Sytuacja jednak na tyle się poprawiła, że do Wrocławia z podstawowego składu nie mogli pojechać tylko Kowalski i Szary. Specjalna klauzula również nie pozwoliła na występ wypożyczonemu właśnie ze Śląska Łudzińskiemu. Mimo to gliwiczanie wyszli na murawę stadionu przy Oporowskiej z przekonaniem, że przynajmniej tego meczu nie przegrają. I rzeczywiście pierwsze minuty nie wskazywały na to, że podopieczni Dariusza Fornalaka będą wracać do domów w minorowych nastrojach Pierwsi w tym spotkaniu zaatakowali gospodarze, jednak piłka po strzale Łukaszewicza po rogu wykonywanym przez Milę przeszła wysoko nad poprzeczką. Potem inicjatywa należał do gości, czego efektem były aż trzy rogi wykonywane w przeciągu dwóch minut. Po jednym z nich z dystansu strzelał Glik, ale nie trafił w światło bramki. Pierwsze, poważne kłopoty zaczęły się około 8 min, ale nie za sprawą drużyny Śląska. Wtedy to bowiem kulejąc z boiska zszedł Gamla. Pomocnik Piasta naderwał sobie prawdopodobnie boczne wiązania łydki i nie mógł kontynuować gry. Zanim Matuszek rozgrzał się i mógł zastąpić Gamlę, Ulatowski celnie uderzył na bramkę Piasta, ale pewnie interweniował Kwapisz. Przez następny kwadrans na murawie rządzili gliwiczanie. Szybki Biskup dość łatwo wygrywał pojedynki biegowe z zawodnikami Śląska, jednak zabrakło dokładnego podania do Olszara czy Wilczka. W 16 min celnie i dobrze przymierzył Muszalik, jednak Kaczmarek nie dał się zaskoczyć. W ofensywie było więc nie najgorzej, a jeszcze lepiej w defensywie, gdzie obrona na czele z Glikiem, bez problemów rozbijała ataki gospodarzy. Przyszła jednak 36 min, gdzie goście w niezamierzony na pewno sposób, ale podarowali miejscowym pierwszego gola. Smektała wybijając piłkę z pola karnego trafił w nogi Gancarczyka, co wykorzystał Sotirovic, który nagle znalazł się w sytuacji sam na sam i okazji tej nie zmarnował. Zanim upłynęło 180 sekund gliwiczanie podarowali Śląskowi drugiego gola. Tym razem fatalnie zachował się Muszalik, który… podał do Mili, ten natychmiast odegrał do Sotirovica i najlepszy strzelec wrocławskiej drużyny podwyższył na 2:0. Odrobić dwubramkową stratę na boisku przeciwnika wydawało się już w tym momencie misją nie do zrealizowania i tak miało się okazać.
Pierwsze 10 min drugiej odsłony to przewaga gospodarzy. Wrocławianie chyba chcieli dobić przeciwnika, aby spokojnie móc czekać na ostatni gwizdek sędziego. Końcowym akordem tej przewagi była akcja i strzał Mili. Potem gliwiczanie chyba poczuli, że jeszcze coś może się wydarzyć w tym spotkaniu na ich korzyść i konsekwentnie parli do przodu, ale nie przynosiło to efektu w postaci gola. W 67 min na placu gry pojawił się Pietroń, który zastąpił Wilczka. Pietroń powędrował na lewą flankę, a za plecami Olszara ustawił się Smektała. Żaden z nich jednak nie miał być bohaterem akcji z 71 min, która przyniosła Piastowi bramkę i nadzieję na korzystny wynik. Wtedy to przy bocznej linii faulowany był Chylaszek. Sam poszkodowany wykonywał rzut wolny, głową celnie strzelił Glik, Kaczmarczyk instynktownie odbił piłkę, ale jeszcze dopadł do niej Krzycki i z 30 cm wepchnął ją do bramki. Czasu było sporo, aby doprowadzić do wyrównania, ale nie po raz pierwszy zabrakło argumentów. Niestety jedyne okazje w tym końcowym okresie tego meczu goście stworzyli sobie po stałych fragmentach gry wykonywanych przez Chylaszka. Gospodarze jednak byli już po stracie gola na tyle czujni, że nie dali się drugi raz zaskoczyć i dowieźli cenne dla nich zwycięstwo do końcowego gwizdka.
Gdy przez trzy kolejki z rzędu nie zdobywa się punktu i na dodatek odpada się z pucharu przegrywając z drużyną z niższej ligi, to siłą rzeczy pojawia się pytanie, dlaczego tak się dzieje i co trzeba zrobić, aby zmienić ten stan rzeczy. Analizując protokoły pomeczowe Piasta z tych ostatnich spotkań nie trudno zauważyć, że trenerzy w tych ostatnich spotkaniach z różnych przyczyn nie mogli wystawić optymalnego składu. Winę za porażki można więc zwalić na kontuzję, choroby , kartki i będzie w tym dużo racji. Tyle tylko, że na poziomie ekstraklasy, ci co zastępują nieobecnych nie powinni być od nich gorsi. Życie jednak pokazało, że ławka rezerwowych Piasta choć wcale nie wąska, to jakościowo odbiega od poziomu prezentowanego od tych, co grają najczęściej. W okienku transferowym trzeba będzie ten stan rzeczy niewątpliwie zmienić.

Piast: 12. Rafał Kwapisz (6) - 20. Maciej Michniewicz (6), 15. Łukasz Krzycki (6), 25. Kamil Glik (7), 22. Daniel Chylaszek (7) - 7. Jakub Smektała 5, 5. Paweł Gamla 1 (11, 29. Szymon Matuszek 4; 81, 13. Roman Maciejak 1), 11. Mariusz Muszalik 5, 10. Kamil Wilczek 4 (67, 30. Marcin Pietroń 2), 24. Jakub Biskup 7 - 9. Sebastian Olszar 6.
W rezerwie pozostali: (1) Jakub Szmatuła, (17) Tomasz Podgórski, (14) Lumir Sedlacek, (8) Jarosław Kaszowski
Trener: Dariusz Fornalak
Śląsk: 1. Wojciech Kaczmarek - 24. Tadeusz Socha, 3. Piotr Celeban, 16. Jarosław Fojut (86, 19. Dariusz Sztylka), 17. Mariusz Pawelec - 6. Tomasz Szewczuk, 22. Antoni Łukasiewicz (66, 7. Sebastian Dudek), 14. Krzysztof Ulatowski, 11. Sebastian Mila, 18. Janusz Gancarczyk - 10. Vuk Sotirović (77, 8. Łukasz Madej).
W rezerwie pozostali: (30) Paweł Trojan, (31) Kamil Biliński, (20) Damian Szydziak, (5) Patryk Klofik
Trener: Ryszard Tarasiewicz
Sędziowali: Marcin Borski - Rafał Rozstkowski, Tomasz Listkiewicz - Tomasz Garbowski (Warszawa)
Delegat - Mirosław Starczewski
Obserwator - Grzegorz Rek
Najlepszy w zespole Piasta: Kamil Glik

Statystyki

Slask Wroclaw

Piast Gliwice

Strzaly celne - 6
Strzaly niecelne - 5
Slupki, poprzeczki - 0
Rzuty rozne - 5
Rzuty wolne - 14
Spalone - 0

Strzaly celne - 5
Strzaly niecelne - 2
Slupki, poprzeczki - 0
Rzuty rozne - 7
Rzuty wolne - 10
Spalone - 3

Zólte kartki
18 min - Krzysztof Ulatowski
61 min - Antoni Lukasiewicz
87 min - Tomasz Szewczuk

Zólte kartki
63 min - Jakub Smektala


Widzów - 5000

RELACJA LIVE:

To nie był zły mecz w wykonaiu Piasta, ale niestety jest to trzecia w lidze z rzędu porażka - koniec meczu
90 min - Jeszcze Olszar jest w polu karny chce strzelać, ale trafia w nogi zawodnika Śląska
89 min - Śląsk mądrze w tych ostatnich minutach oddalił ciężar gry od własnej bramki . jeszcze maja gospodarze róg, po którym Madej niebezpiecznie uderza
87 min - Jeszcze wolny dla Piasta, jeszcze nadzieja się tli, Chylaszek jednak posyła piłkę prosto w ręce Kaczmarczyka
85 min - Jeszcze róg dla Piasta. Chylaszek na krótki słupek, będzie jeszcze jedne róg. Znów Chylaszek, ale za chwilę gospodarze mają piłkę
80 min - Wolny dla Piasta. Znów Chylaszek posyła piłkę w pole karne, ale tym razem nikt nie dał rady zamknąć jego podania
79 min - W myśl zasady, że czy się przegra 1;2, czy 1:3 Dariusz Fornalak ścigą teraz obrońcę, a wpuszcza napastnika. Za Matuszka wchodzi Maciejak
77 min - Sotirovic dziś już gola nam nie strzeli, bo zmienia go teraz Madej
75 min - Mamy zmianę ustawienia jednak po wejściu Pietronia. Biskup poszedł na prawą stronę , Pietroń gra na lewej pomocy, a Smektała ustawił się za Olszarem
71 min - I jest gooool dla Piasta. rzut wolny wykonywał Chylaszek, Glik strzelał głową, sparował to bramkarz Śląska, bliska jednak był Krzycki, który strzela nogą i powoduje, że jest jeszcze nadzieja na jakiś punkt
67 min - Zmiany w obydwu zespołach. W Piaście Wilczka zastępuje Pietroń. Nietypowa to będzie pozycja dla tego zawodnika, ale może
63 min - Tym razem żółtko dla Smektały
61 min - Żółta kartka dla Łukasiewicza
60 min - Mila do Gancarczyka, ten urywa się obrońcą Piasta, jestw polu karnym, ale maści akcję
58 min - Dobra teraz akcja Smektały, który podawał do wbiegających w pole karne kolegów, ale i przytomnie obrońcy Śląska.
57 min - Biskup strzelał, jeszcze rykoszet, ale pewnie Kaczmarczyk łapie
55 min - Mila, Mila, Mila, robi kółko w polu karnym, strzela płasko po ziemi, broni Kwapisz
51 min - Próba strzału z dystansu w wykonaniu Łukasiewicza, zupełnie
48 min - Jest rzut wolny dla Piasta i okazja dla Chylaszka, by wrzucić piłkę w pole karne, co on czyni, ta jednak przelatuje ponad polem karnym i głowami zawodników i wychodzi na aut
47 min - Akcja Wilczka, ale zatrzymany pomocnik Piasta w polu karnym
46 min - Już na samym początku tej odsłony wrocławianie mają rzut rożny. Czyżby gospodarze na długo przed końcem spotkanie chcieli go ostatecznie rozstrzygnąć?
46 min - Zaczynamy po przerwie drugą połowę

Koniec pierwszej połowy
45 min - Sorirovic przed szansą na hat tricka, przegrywa jednak tym razem pojedynek z Kwapiszem
43 min - Róg dla Piasta, Dobra wrzutka Chylaszka, ale nie dochodzą do piłki skaczący do niej gliwiczanie
39 min - No i już 2:0 dla Śląska. Błąd Muszalika, który podaje do Mili (nie pomyłka) , ten natychmiast podaje do Sotirovica, który będąc w sytuacji sam na sam podwyższa wynik
36 min - I niestety, mieliśmy zamieszanie w pole karnym w którym Smektała chiałał wybić piłkę, ta odbiła się Gancarczyka, dopadł do niej Sotirović i z kilku metrów pokonuje Kwapisza
32 min - Kolejny wolny dla gospodarzy. Mila z 35 metrów ni to wrzutka, ni to strzał, bez problemu broni Kwapisz
28 min - Rzut wolny dla Śląska, Mila wrzuca, Kwapisz łapie
26 min - Kapitalna interwencja w defensywie Glika, który nie dość że zabrał piłkę zawodnikowi Śląska, to jeszcze zainicjował akcję
25 min - Jednym podaniem Muszalik uwolnił Biskupa, ten wbiegł w pole karne, chciał strzelić, ale został zablokowany
22 min - Strata Biskupa, szybkie podanie na prawe skrzydło, ale wmieszał się w to Glik i wybił
21 min - Szybkie podanie do Sotorovicia z pominięciem drugiej linii, wyjście Kwapisz przed pole karne, który wykopem na trybuny kończy akcję Śląska
18 min - Pierwsza żółta kartka w tym meczu, a zobaczył ją Ulatowski za faul na Biskupie
16 min - Akcja Biskupa, podanie do Smektały, ten odgrywa do Muszalika, który uderza z 35 metrów, mocno, celnie, tuli do siebie piłkę Kaczmarek
14 min - Matuszek zaczął teraz szybką kontrę, podał do Wilczka, ten do Smektały, ale odważna decyzja Kaczmarka, który wychodzi 30 m przed swoją bramkę by przerwać akcję
12 min - Ładnie Muszalik teraz podaje do do Biskupa, ten obiega obrońcę, strzela, podkręca piłkę , ale ta przechodzi daleko obok słupka
10 min - Gamlę zmienia Matuszek, nie miał czasu rozgrzać się ten chłopak
10 min - Strzał Ulatowskiego, celny, dobry, pewnie Kwapisz
9 min - Gramy chwilowo w 10, niestety z powodu kontuzji plac gry opuścił Gamla, coś z kolanem się stało
7 min - Trzeci róg dla Piasta, bez zagrożenia jednak tym razem
6 min - Biskup teraz poszedł lewą stroną, dogrywał w pole karne, wybili jednak piłkę wrocławscy obrońcy, jest próba dalekiego podania, Kwapisz wychodzi na 16 metr i spokojnie interweniuje4 min - Dwa rogi z rzędu wykonywali gliwiczanie, a ściśle pisząc Chylaszek,. Po drugim piłkę przed pole karne wybił
bramkarz Śląska, przejął ją Glik, uderzył, bardzo niecelnie, no, ale Kamil strzela zazwyczaj głową
2 min - I już jest pierwszy róg dla Śląska. Mila go wykonuje, Łukaszewicz strzela głową, piłka przechodzi nad poprzeczką
0 min - Zaczynają gospodarze, będą atakować na bramkę za którą są fani Piast