Wodzisław Śląski, ul Bogumińska - 20.03.2009 r. godz. 17:45
GKS Piast Gliwice – Jagiellonia Białystok 1;1 (0:1)

Bramki: 0:1 – 41 min Kamil Grosicki, 1:1 - 76 min Kamil Wilczek (asysta Sebastian Olszar)
O kolejny cenny punkt powiększyło się konto zespołu Piasta. W inaugurującym 21 kolejkę spotkań gliwiczanie zremisowali z Jagiellonią Białystok 1:1. Wynik tego spotkania otworzył Kamil Grosicki, a wyrównał jego imiennik - Kamil Wilczek, dla którego to było to pierwsze trafienie w ekstraklasie. Kamil Wilczek urodził się i wychował w Wodzisławiu. Tam też zaczynał przygodę z piłką, ale nie w miejscowej Odrze, tylko w Wodzisławskiej Szkółce Sportowej. Jeszcze w wieku juniora wyjechał do Hiszpanii. Po powrocie trafił do GKS Jastrzębie, rozstał się jednak z tym w klubem w nieprzyjemnych okolicznościach. Mimo młodego wieku i braku doświadczenia, Dariusz Fornalak zdecydował się od pierwszego wiosennego meczu wstawiać go do wyjściowego składu. W piątkowym pojedynku z „Jagą” odpłacił się za zaufanie, którym go obdarzyli trenerzy, strzelając gola na wagę remisu.

Młody Wilczek

Jagiellonia przyjechała do Wodzisławia opromieniona zwycięstwem nad Legią, Nic więc dziwnego, ze to właśnie w białostockiej drużynie upatrywano faworyta piątkowego pojedynku. Zawodnikami, którzy mieli przesądzić o wygranej „Jagi” byli Frankowski z Grosickim. Ta eksportowa para napastników rzeczywiście w ostatnich spotkaniach grała rewelacyjnie, a Franek – łowca bramek systematycznie wpisywał się na listę strzelców. Z ich wartości doskonale zdawali sobie trenerzy i zawodnicy Piasta. Dariusz Fornalak nie mógł jednak zestawić linii obrony w optymalny sposób. Kontuzjowany jest Gamla, w tuż przed meczem zachorował Kaszowski. Pierwsze jednak okazje bramkowe mieli gliwiczanie. Najpierw Glikowi nie wiele zabrakło, by pokonać Gigiewicza, a za chwilę Seweryn po świetnym podaniu Olszara był sam na sam, pomocnik Piasta przymierzył celnie, ale bramkarz Jagiellonii wyciągną się jak struna i wybił piłkę na róg. Potem gra się wyrównała. Kilka raz z dystansu uderzał Wilczek, z drugiej strony próbował Frankowski, nie były to jednak strzały po których bramkarze zmuszeni byliby skapitulować.. Przyszła jednak 41 min. Po wyrzucie z autu piłka trafiła do Grosickiego, ten przedarł się pomiędzy dwoma obrońcami, wpadł w pole karne i strzelił niezbyt mocno, ale zasłonięty przez Bronowickiego i Frankowskiego, Kasprzik, puścił piłkę pomiędzy nogami i ta ku radości ponad 200 osobowej grupy kibiców gości wpadła do siatki. Nie tak miało wyglądać pożegnanie z Wodzisławiem. Po cichu liczono, że uda się w tym ostatnim meczu na Bogumińskiej wywalczyć nawet komplet punktów. „W przerwie trener powiedział nam w szatni kilka mocnych słów, m.in. abyśmy się wzięli solidnie do roboty, a mi kazał uderzać z większym zdecydowaniem” już po meczu mówił Kamil Wilczek. Gliwiczanie wzięli sobie do serca słowa trenera, bo po zmianie stron to oni raz za razem nacierali na bramkę gości. W 57 min rzut wolny wykonywał Muszalik, uderzył on z 25 metrów ponad murem, piłka otarła się o poprzeczkę, ale przeszła nad nią. Gdy się atakuje to trzeba się liczyć z kontrami i takie właśnie akcje przeprowadzali przyjezdni. Najbliższy pokonania Kasprzika był Coutinho, który w 74 min po rogu uderzał z kilku metrów, świetnym jednak refleksem popisał się bramkarz Piasta. Wreszcie przyszła 76 min. Gospodarze wyrzucali piłkę z autu, przejął ją Muszalik, zagrał do Olszara, ten chciał wycofać ją do tyłu, futbolówka odbiła się od zawodnika Jagiellonii, trafiając wprost pod nogi Wilczka, a ten prawie, ze bez namysłu uderzył z lewej nogi zmuszając do kapitulacji Gikiewicza. Gol ten rozgrzał publiczność. Zrobiło się tak głośno, jakby stadion w Wodzisławiu wypełniony był do ostatniego miejsca. A na murawie od tej pory widowisko nabrało jeszcze większego tempa. Obydwie strony postawiły na atak, co bardzo podobało się kibicom. W konsekwencji zarówno Piast jak i Jagiellonia stworzyły wyborne okazje, aby przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Dla „Jagi” najlepszej nie wykorzystał Pavol Stano, który pogubił się będąc sam na sam z Kasprzikiem. Dla Piasta, Bojarski, który trafił w słupek, a strzał Prędoty przeszedł tuż obok bramki. Skończyło się podziałem punktów, który nie krzywdzi żadnej ze stron, choć wszyscy opuszczający stadion czuli duży niedosyt. „Sam byłem zdziwiony, że moi zawodnicy potrafią tak grać” – na konferencji mówił Dariusz Fornalak. Gliwiczanie nie tylko byli równorzędnym partnerem dla Jagiellonii, ale co ważniejsze, potrafili doprowadzić do remisu. W ekstraklasie jeszcze się zawodnikom Piasta nie zdarzyło, aby wywalczyć choćby punkt, gdy pierwsi stracili gola. Mamy wiec kolejny dobry prognostyk na przyszłość.

Piast Gliwice
(1) Grzegorz Kasprzik 6
(6) Piotr Bronowicki 4 66` (9) Jakub Smektała 2, (25) Kamil Glik 6, (4) Mateusz Kowalski 6, (20) Maciej Michniewicz 3 (46` (14) Lumir Sedlacek 3)
(19) Damian Seweryn 6, (11) Mariusz Muszalik 7, (10) Kamil Wilczek 7, (90` (19) Piotr Prędota 1), (17) Tomasz Podgórski 6, (21) Marcin Bojarski 7
(31) Sebastian Olszar 7
Rezerwa: (33) Jakub Szmatuła, (3) Mirosław Widuch, (26) Daniel Iwan
Trener: Dariusz Fornalak
Piłkarz meczu – Kamil Wilczek

Jagiellonia Białystok
(33) Rafał Gikiewicz
(3) Pavol Stano, (5) Andrius Skerla, (24) Dariusz Jarecki (72` (4) Igor Lewczuk), (32) Martinsbruno Coutinho
(8) Paweł Zawistowski, (11) Hermes Neves, (23) Krzysztof Król, (17) Alexis Norambuena
(7) Tomasz Frankowski (k) (90` (25) Michał Fidziukiewicz), (9) Kamil Grosicki (84 min (10) Damir Kojasevic)
Rezerwa: (1) Piotr Lech, (14) Szymon Matuszek, (15) Thiago Rangel, 29 Michael Guevara
Trener: Michał Probierz
Sędziowali: Piotr Pielak - Paweł Sokolnicki, Michał Płaczkowski (Warszawa). Techniczny - Piotr Siedlecki
Delegat: Robert Kozieł,
Obserwator: Ryszard Wójcik

Statystyki
Piast Gliwice	Jagiellonia
Strzaly celne - 6 Strzaly niecelne - 4 Slupki, poprzeczki - 1 Rzuty rozne - 4 Rzuty wolne - 10 Spalone - 3	Strzaly celne - 6 Strzaly niecelne - 5 Slupki, poprzeczki - 0 Rzuty rozne - 5 Rzuty wolne - 9 Spalone - 2
Zólte kartki	Zólte kartki Andrius Skerla

Widzów - 1000

RELACJA LIVE
90 + 3 Jeszcze zmiana. Schodzi Frankowski i sędzia kończy ten mecz, Remis nikogo nie krzywdzi, ale szkoda, że nie wpadło nic w końcówce
92 + 2 min - Jeszcze okazja dla Jagi, róg mają goście, wychodzimy z opresji
90 min - Schodzi Wilczek, wchodzi Prędota, jeszcze jeden napastnik na murawie i Prędota za chwilę minimalnie pudłuje, co za widowisko nam się zrobiło
90 min – Bojarski strzela i trafia w słupek!
89 min - Jeszcze róg dla Jagiellonii. Zamieszanie ogromne, ale Kasprzik wyjaśnia, uff
87 min - Kasprzik ratuje Piasta przed stratą gola, a za chwilę mamy kontrę, szkoda, ze Bojar nie zdołał lepiej podać
85 min - Przez chwilę Muszalik był za boiskiem, ale wraca już do gry. 5 min do końca, żadna ze stron nie rezygnuje z wywalczenia kompletu punktów
84 min - Zmiana w zespole gości. Schodzi Grosicki, Kojasevic
80 min - I zrobiło nam się emocjonujące widowisko. Jaga nie rezygnuje, nie rezygnują również gliwiczanie, ależ determinacja , nie ma straconych piłek
76 min - Bojarski do Wilczka, ten z 11 metrów po długim rogu uderza i mamy remis !!!
74 min - Teraz goście dyktują warunki gry, mają kolejny róg. Zawistowski posyła świecę, ale nic z tego nie wyszło
73 min - Rozstrzelał się nam Frankowski, znów celnie uderza, Kasprzik z trudem na róg
72 min - Lewczuk zmienia Jareckiego
68 min - Rzut rożny dla Piasta i Glik bardzo bliski był, by pokonać bramkarza Jagi, zabrakło naprawdę nie wiele
67 min - Kolejna zmiana w zespole Piasta. Dariusz Fornalak ściąga obrońcę, a wpuszcza napastnika, czyli za Bronowickiego wszedł Smektała
66 min - Franek strzela nad poprzeczką
65 min - Kolejna akcja Piasta, Seweryn do Podgórskiego, ten wrzuca piłkę w pole karne, ale zbyt głęboko i Gikiewicz łapie
60 min - Piast przeważa w tej drugiej połowie, ale nie jest to przygniatająca przewaga i może wynika z taktyki obranej przez Jagę. Pól godziny do końca, to dużo aby wyrównać, ale czas płynie szybko
57 min - Na 25 metrze faulowany jest Olszar, prawie na wprost bramki, Muszalik fantastycznie uderzył, piłka chyba otarła się o porzeczkę, ale niestety nie z tej strony, gola nie ma .
53 min - Wilczek fauluje Frankowskiego, za daleko na strzał. Jest bardzo niebezpieczne dogranie, piłka odbija się , Kasprzik na róg z kłopotami. Countino go bije, piłka przechodzi na drugą stronę boiska i Piast wznowi grę
49 min - Frankowski przed szansą, przymierzył łowca bramek w narożnik bramki Kasprzika, zabrakło jednak centymetrów
48 min - Mieli okazję teraz gliwiczanie na przynajmniej oddanie strzału, ale zabrakło chyba odwagi, a gdy ta już przyszła zdążyli się ustawić obrońcy Jagi
47 min - Teraz "gospodarze" atakują na bramkę do której wpadła piłka. Jeszcze raz by mogła tam wpaść
46 min - Z jedną zmiana rozpoczną gliwiczanie drugą połowę. Za Michniewicza wchodzi Sedlacek.
45 min - O 2 min przedłużona pierwsza połowa, Michnia w ataku, ale przewracany jest w polu karnym, za chwilę sędzia kończy pierwszą połowę
45 min - Celny strzał Wilczka z dystansu, ale zbyt czytelny i Gikiewicz pewnie łapie
44 min - Róg dla Jagi,. Zawistowski bezpośrednio w pole karne, wybijamy. Przyda się czas dla trenera
42 min - I kolejna okazja dla Jagiellonii, znów Grosicki przedarł się prawą stroną, uderzył o przekątnej, centymetrów zabrakło, by było po meczu, ale gra się toczy dalej
41 min - Niestety, tracimy gola, Kamil Grosicki wymanewrował naszych obrońców i z bliska wyprowadzę Jagę na prowadzenie. Zobaczymy czy gliwiczanie są w stanie odrobić tą stratę
38 min - Żółta kartka dla Skerly
36 min - Wyprowadzamy kontrę po której Bojarski podaje do Olszara, ten strzela, bramkarz Jagi z trudem na róg. Wykonuje go Muszalik, ale przekombinowali gliwiczanie teraz
35 min - Optyczna przewaga gości, tyle, ze prawie cały czas grają na własnej połowie, ewentualnie przechodzą środek boiska i tu kończy się akcja
32 min - Na razie Piast gra bezbłędnie w obronie, ale teraz Frankowski chciał z daleka umieścić piłkę w siatce, ta przechodzi 2 metry nad poprzeczką
28 min - Kolejna akcja Piasta po przechwycie, Bojarski podaje do Podgórskiego, ten sunie na skrzydle, chciał Tomek powtórzyć to co zrobił na Arce, ale teraz się nie udało, zacznie Gikiewicz
25 min - Ależ cudowna kontra Piasta, dwójka wyszli gliwiczanie, Olszar kapitalnie podał do wbiegającego w pole karne Seweryna, ten ma przed sobą tylko bramkarza, przymierzył dobrze w długi róg, ale Gikiewicz wyciągnął się jak człowiek guma i wybił piłkę na róg. Ni Ema po nim jednak zagrożenia,. Szkoda tej okazji, ale jak widać nawet z Jagą można stworzyć takie sytuacje
23 min - Jak na razie szpicowi , czyli najbardziej wysunięci napastnicy nie mieli żadnej okazji na strzelenie gola, ale to są prawdziwi łowcy bramek,
21 min - Wilczek teraz strzela zza linii pola karnego, ale piłka przechodzi w bezpiecznej odległości obok słupka, tym razem się udało, ale trzeba próbować
19 min - Zawistowski z ponad 30 metrów uderza w światło bramki, piłka kozłuje, ale Kasprzik nie daje się zaskoczyć
16 min - Jak lew walczył teraz Bojarski, poradził sobie z dwoma graczami Jagi, ale trzeci go sfaulował i mają gliwiczanie rzut wolny z połowy boiska
15 min - Pierwszy kwadrans gry za nami, po tym dość ekspresyjnym początku, teraz nieco spokojniej na boisku. Tu żadna ze stron nie chce pierwsza stracić gola, to pewne
13 min - Jarecki próbuje z dystansu znaleźć sposób na Kasprzika, ale piłka przechodzi nad bramką
12 min - Pierwszy róg dla Jagi. Jarecki krótko do Frankowskiego, ten dogrywa w pole karne, ale blokujemy próbę uderzenia i jest kontra
7 min - Pierwszy róg dla Piasta. Muszalik centruje, Bojarski skacze, centymetrów zabrakło, aby skierować piłkę do siatki
6 min - Bronowicki wraca do gry. Przeprowadzamy atak po którym Olszar podawał do Podgórskiego, ten strzela, piłkę z rąk wypuszcza bramkarz Jagi , ale nie ma żadnego z zawodników z Gliwic, szkoda
5 min - Boisko z powodu kontuzji opuszcza Bronowicki, gramy w 10,
3 min - Bardzo niebezpiecznie pod naszą bramką, Grosicki radzi sobie z Michniewiczem i mimo asekuracji drugiego obrońcy zdołał zagra wzdłuż linii bramkowej, czujny Kasprzik jednak przecina to podanie
2 min - Pierwsza akcja ofensywna Piasta, ale wychodzimy z piłką za linię końcową i wznawiać będzie grę bramkarz Jagielloni
1 min - Mecz zaczynają gliwiczanie