Wodzisław Śląski - 24.03.2009 r. godz. 18:00
Odra Wodzisław - GKS Piast Gliwice – 2:2 (0:1)

Bramki: 0:1 - 2 min Robert Kłos (sam), 1:1 - 55 min Marcin Wodecki, 2:1 - 65 min Marcin Kokoszka, 2:2 - 89 min Lumir Sedlacek (karny)
W pierwszym, ćwierćfinałowym meczu o Puchar Ekstraklasy zespół Piasta zremisowynik ten jest korzystnym rezultatem dla gliwickiej jedenastki. Druga część tego ćwierćfinału odbędzie się bowiem już na stadionie przy ul. Okrzei, a gole strzelone na wyjeździe w spotkaniach pucharowym jak wiemy liczą się podwójnie.
We wtorkowym spotkaniu w Pucharze Ekstraklasy w rolę pierwszego trenera wcielił się Józef Dankowski. To on poprowadził odprawę i w protokole został zapisany jako ten pierwszy. Dariusz Fornalak bowiem opuścił Piasta, ale tylko na tydzień. Nasz szkoleniowiec od poniedziałku przebywa na stażu w zespole Herthy Berlin. Związane jest to oczywiście z podniesieniem jego kwalifikacji.
Zarówno Piast jak i Odra w lidze walczą o byt i wydawało się, że na murawie zobaczymy mocno rezerwowe słady. Nic takiego jednak się nie wydarzyło. Zarówno Ryszard Wieczorek jak i Józef Dankowski asygnowali do gry wszystkich zawodników, których mieli do dyspozycji. W zespole Piasta oprócz kontuzjowanych i powołanych do reprezentacji U-21 piłkarzy zabrakło jedynie Olszara. Zmiennicy jednak w początkowej fazie meczu zaprezentowali się z bardzo dobrej strony. Już w 2 min gliwiczanie zmusili do błędu Kłosa, który głową pokonał własnego bramkarza. W odpowiedzi , po rzucie rożnym wykonywanym przez Małkowskiego też głową, ale już w kierunku bramki Piasta strzelał Korzym, przeniósł jednak piłkę nad poprzeczką. Potem goście dosłownie przydusili gospodarzy. Najpierw Chylaszek oddał bardzo kąśliwy strzał, ale Stachowiak zdołał go wybronić. W 13 min Smektała znalazła się w sytuacji sam na sam, bramkarz Odry instynktownie odbił piłkę, dopadł do niej Chylaszek i wydawało się, że będzie 2:0, bo miał zawodnik Piasta przed sobą pustą bramkę, ale nie trafił w jej światło. Kilkadziesiąt sekund potem Folc stanął oko w oko ze Stachowiakiem i nie wykorzystał tej szansy na podwyższenie wyniku - W pierwszej połowie wyglądało to tak, jakby moi piłkarze jeszcze nie dojechali na mecz – mówił na konferencji prasowej Ryszard Wieczorek, trener Odry. Potem jednak widowisko siadło. Niewątpliwie miała na to wpływ pogoda. Najpierw spadł zmarznięty deszcz, a potem zaczął sypać śnieg i to tak intensywnie, że trudno było odróżnić zawodników.
W przerwie w obydwu ekipach doszło do zmian w składach. Pierwszym sygnałem, że gospodarze będą walczyć do ostatniej minuty był bardzo niebezpieczny strzał Bagnickiego. W 51 min po klasycznej kontrze Koczon mógł zniechęcić miejscowych do dalszej gry, ale minimalnie spudłował. Wreszcie w 55 min zaspała defensywa gości, co bezlitośnie wykorzystał Wodecki, pakując piłkę do siatki obok bezradnego Szmatuły. Na chwilę to zmobilizowało gliwiczan, bo celnym uderzeniem odpowiedział Smektała, zbyt jednak lekkim, bo pokonać dobrze dysponowanego Stachowiaka. W 65 min wodzisławianie zdobyli drugiego gola. Rzut rożny wykonywał Małkowski, głową strzelał Kokoszka i Szmatuła skapitulował po raz drugi. Potem śnieg uniemożliwił grę do tego stopnia, że sędzia musiał przerwać mecz, by dać czas gospodarzowi obiektu na przemalowanie linii na pomarańczowy kolor. W końcówce, gdy przestało sypać gliwiczanie przeprowadzili akcję po której Stachowiak zdaniem sędziego faulował Koczona. Gospodarze protestowali, ale jak trafnie powiedział Sedlaczek – Karny jest wtedy, gdy sędzia zagwiżdże i wskaże na 11 metr. Jedenastkę pewnie wykorzystał Sedlaczek i dzięki temu gliwiczanie na ten moment bliżsi są zgarnięcia 100 tys. zł, bo tyle wynosi nagroda za awans do czwórki najlepszych drużyny w tych rozgrywkach.
Z wyniku i z postawy zawodników zadowolony był Józef Dankowski. Remis jest sprawiedliwym wynikiem i odzwierciedla to co działo się na boisku. W pierwszej połowy my dyktowaliśmy warunki, w drugiej lepsza była Odra. Jednym ten mecz wyszedł lepiej, innym gorzej, ale ja oceniam zespól jak całość, a ten moim zdaniem zaprezentował się z dobrej strony – komentował wynik i postawę piłkarzy II trener.


Piast Gliwice
(33) Jakub Szmatuła
(14) Lumir Sedlaczek, (3) Mirosław Widuch (k), (4) Mateusz Kowalski, (20) Maciej Michniewicz (46` (17) Tomasz Podgórski),
(19) Damian Seweryn (46` (16) Daniel Koczon), (11) Mariusz Muszalik (46` (21) Marcin Bojarski), (15) Łukasz Krzycki (68 min (23) Marcin Adamek), (22) Daniel Chylaszek 81 (26) Daniel Iwan
(9) Jakub Smektała, (13) Marcin Folc
Rezerwa: (1) Grzegorz Kasprzik, (19) Piotr PrędotaTrener: Józef Dankowski

Odra Wodzisław
: (12) Adam Stachowiak
(3) Marcin Dymkowski, (5) Jacek Kuranty, (9) Marcin Malinowski (k), (14) Maciej Małkowski (15) Marcin Kokoszka, (16) Jacek Kowalczyk (46` (8) Piotr Gierczak)
(19) Marcin Korzym (17` (11) Marcin Wodecki), (22) Daniel Rygiel (46` (30) Krzysztof Markowski) (24)
Deivydas Matulevisius (68` (20) Tomasz Moskal), (26) Robert Kłos (46` (18) Piotr Bagnicki)
Rezerwa: (1) Adam Bensz, (23) Łukasz Pielorz
Trener: Ryszard Wieczorek
Sędziowali: Artur Radziszewski - Rafał Roguski, Łukasz Jaworski (Mazowiecki ZPN)
Delegat - Paweł Kobyłecki
Obserwator - Zbigniew Urbańczyk

Statystyki

Odra Wodzislaw

Piast Gliwice

Strzaly celne - 4
Strzaly niecelne - 11
Slupki, poprzeczki - 0
Rzuty rozne - 4
Rzuty wolne - 9
Spalone - 3

Strzaly celne - 5
Strzaly niecelne - 3
Slupki, poprzeczki - 0
Rzuty rozne - 2
Rzuty wolne - 13
Spalone - 2

Zólte kartki
72 min Wodecki
89 min - Stachowiak

Zólte kartki
28 min - Seweryn
70 min - Smektala