Poznań, ul. Bułgarska, 21 wrzesień 2008 r. godz 17:15
Lech Poznań - GKS Piast Gliwice - 1:0 (1:0)
Bramka: 1:0 - 14 min Zlanko Tanevski
Nie było niespodzianki w Poznaniu, gdzie w minioną niedzielę gościła drużyna Piasta. Gliwiczanie przegrali z „Kolejorzem” 0:1. Wygrana gospodarzy mogła być okazalsza, bo miejscowi mieli kilka wybornych okazji do podwyższenia wyniku. Przy odrobinie szczęścia mógł być jednak remis, bo po strzale Banasia, Kotorowskiego wyręczył słupek.
„Kolejorz” nie taki straszny
Lech jak chyba każdy kibic wie nie od dziś nazywany jest „poznańską lokomotywą”. To określenie wzięło się stąd, że Lechici jeśli są w optymalnej dyspozycji potrafią zmiażdżyć każdego rywala. Ponad tydzień temu przekonała się o tym Wisła Kraków, która u siebie przegrała z poznaniakami w stosunku aż 1:4. Podopieczni Franciszka Smudy rozegrali jednak w czwartek bardzo trudne spotkanie z Austrią Wiedeń. W tym też upatrywano szansę Piasta na wywiezienie z Bułgarskiej dobrego wyniku, którym niewątpliwie byłby remis. Aby ten cel osiągnąć Marek Wleciałowski zdecydował się na kolejne zmiany w składzie. Od pierwszej minuty na murawie zobaczyliśmy Marcina Radzewicza, który wspierał w ataku Daniela Koczona. Dla „Radzy” był to powrót po latach w szeregi gliwickiej jedenastki. Kibice pamiętają jego fantastyczne rajdy przeprowadzane lewą stroną i efektowne gole. W środku pola natomiast zagrał Michał Szczyrba, dla którego był to debiut w Ekstraklasie. Do składu powrócił również Łukasz Krzycki. Franciszek Smuda to jednak bardzo doświadczony trener. Nie pozwolił swoim podopiecznym wciągnąć się w niepotrzebną szarpaninę. Poznaniacy od początku grali bardzo spokojnie, nie forsowali tempa i nie trudno było zauważyć, że chcą zwyciężyć jak najmniejszym nakładem sił. Nic w tym dziwnego, bo Lech przez najbliższy czas będzie grywał co trzy dni. Gliwiczanie popełnili jednak ten sam błąd, co w ostatnich spotkaniach, czyli już w pierwszym kwadransie dali sobie strzelić gola. W 14 min rzut wolny z prawej strony boiska wykonywał Reiss, który idealnie zacentrował w pole karne, a tam najwyżej wyskoczył Zlatko Tanevski i Macedończyk pięknym strzałem głową w samo okienko wpakował piłkę do siatki. Gospodarze po objęciu prowadzenia nie rzucili się do ataku. Dalej grali spokojnie, czekając na błąd gości i taki przydarzył się Banasiowi. W 23 min obrońca Piasta stracił piłkę tuż przed własnym polem karnym, Murawski szybko zagrał do Lewandowskiego, a ten w sobie tylko wiadomy sposób nie trafił do pustej bramki z 6 metrów. Gliwiczanie próbowali wyprowadzać kontrataki. Kończyło się to jednak najpóźniej na bramakarzu Lecha. W przodzie szarpała para Radzewicz – Koczon. Zabrakło im jednak wsparcia ze strony pomocników. Zdenerwowało to Michniewicza, który sam sobie wypracował sytuację strzelecką i uderzył na bramkę Kotorowskiego, tyle że niecelnie. W końcówce pierwszej połowy jeszcze Radzewicz przeprowadził akcję zakończoną wbiciem piłki w pole karne. Zamienić tego podania na strzał się nie udało, ale był to sygnał, że można zagrozić bramce pilnowanej przez Kotorowskiego. W drugiej połowie zgodnie z pewną tradycją już oglądaliśmy lepszą grę w wykonaniu Piasta. Były momenty, kiedy gliwiczanie pogrywali sobie z jednym z głównych pretendentów do tytułu mistrzowskiego jak równy z równym Tyle że kolejne sytuacje bramkowe stwarzali miejscowi. W 50 min Reiss stanął oko w oko z Kasprzikiem, ale ten świetnie wybronił. W 56 min Kotorowski został zmuszony do dość rozpaczliwej interwencji, kiedy to głową wybił piłkę na aut. I wreszcie przyszła 62 min. Muszalik idealnie dośrodkował z wolnego do Banasia ten głową przymierzył w długi róg, piłka odbiła się od słupka i zaraz potem poszła kontra, po której Lewandowski miał przed sobą tylko Kasprzika, chciał go pokonać w efektowny sposób i trafił w słupek. Możemy więc mówić o pechu i szczęściu prawie w jednym momencie. W 64 min Tanevski uderzył z dystansu, Kasprzik przeniósł piłkę nad poprzeczką. Tego elementu gry brakowało w zespole Piasta. Zbyt mało oddają gliwiczanie uderzeń na bramkę rywali, a jak się tego nie czyni to cudów nie ma, piłka sama do bramki się nie wtoczy. Gdy na murawie pojawili się najpierw Chylaszek, a potem Andraszak, Piast przejął inicjatywę. Na trybunach pojawiły się głosy, że te wszystkie niewykorzystane sytuacje się w końcówce mogą zemścić. Wierzyli w to również i kibice Piasta, którzy do samego końca dopingowali swój zespół, a było nawet ich dobrze słychać, co na Bułgarskiej trudne jest do osiągnięcia, zważywszy ile fanów Lecha tam zasiada. Wyrównującej bramki nie udało się strzelić i szkoda, bo być może pozwoliłoby to uwierzyć zawodnikom, że można urywać punkty nawet takich drużynom jak „Kolejorz”.
W najbliższą sobotę Piast jedzie do Warszawy, gdzie zmierzy się z kolejnym pretendentem do tytułu mistrzowskiego – stołeczną Legią. Zespół Jana Urbana wygrywa wszystko w ostatnim czasie w lidze. Może jednak ich seria zwycięstw zakończy się na gliwickiej jedenastce.
Piast Gliwice
1 Grzegorz Kasprzik 7
20 Maciej Michniewicz 6, 4 Adam Banaś 5, 15 Łukasz Krzycki 5, 6 Marcin Nowak 6
8 Jarosław Kaszowski 5, 19 Michał Szczyrba 4 (78` 7 Rafał Andraszak 1),
11 Mariusz Muszalik 5 (72` 18 Piotr Prędota 1), 25 Kamil Glik 5
30 Marcin Radzewicz 4 (69` 22 Daniel Chylaszek 2), 16 Daniel Koczon 6
W rezerwie: 33 Jakub Szmatuła, 17 Tomasz Podgórski, 3 Mirosław
Widuch, 9 Stanisław Wróbel
Trener: Marek Wleciałowski
Lech Poznań
27 Krzysztof Kotorowski
5 Manuel Arboleda, 6 Tomasz Bandrowski, 7 Jakub Wilk, 16 Michał Murawski
18 Zlanko Tanevski, 9 Piotr Reiss (k) (14 Semir Stilić), 22 Grzegorz Wojtkowiak, 21 Dimitrije Injac8 Robert Lewandowski (82` 20 Anderson Cueto), 11 Herman Rengifo
Trener: Franciszek Smuda
Sędziowali: Piotr Pielak - Michał Płaczkowski, Paweł Sokolnicki (Warszawa)
Techniczny: Artur Ciecierski
Delegat - Janusz Kozioł
Obserwator - Jerzy Maciek
Widzów - 15 000
Statystyki |
Piast Gliwice |
Lech Poznań |
Strzaly celne - 1
Strzaly niecelne - 3
Slupki, poprzeczki - 1
Rzuty rożne - 3
Rzuty wolne - 11
Spalone - 1 |
Strzaly celne - 5
Strzaly niecelne - 11
Slupki, poprzeczki - 1
Rzuty rożne - 7
Rzuty wolne - 17
Spalone - 0 |
Zólte kartki
60 min - Koczon
Kaszowski |
Zólte kartki |
RELACJA LIVE
Wchodza zawodnicy na murawe pieknego juz stadionu Lecha. Potezny doping i tak chyba bedzie caly mecz. Nie ma sie co dziwic, ze w Poznaniu jest moda na Lecha.
A sportowo, mamy kolejne niespodzianki w skladzie. Od pierwszych minut gra Szczyrba i Radzewicz. Ten drugi grywal juz przy takiej publice, ten pierwszy nie. Zobaczymy jak sobie poradzi.
Gramy w takich samych strojach jak przeciwko Górnikowi, czyli bialo, czerwono, granatowo. Lech niebiesko-bialy, zaczynaja gospodarze
2 min – Na razie spokojnie na murawie, na trybunach doping, slychac równiez kibiców Piasta, których jest ponad 100
3 min – I teraz pierwsza akcja Piasta, ale nie zdolal dojsc do pilki zaden z zawodników z Gliwic i bedzie zaczynal Kotorowski
5 min – Przy Bulgarskiej jest juz jak na zachodnich stadionach. Brakuje tylko dachu na czesci trybun, ale na Euro na pewno bedzie, a na murawie spokojnie, jak przed burza
6 min – Lech teraz powoli konstruowal akcje, ale Wojtkowiak nie doszedl do podania i Piast bedzie zaczynal od wyrzutu z autu, dosc szybko jednak tracimy pilke
7 min – Radzewicz chcial teraz wypuscic Koczona, za mocne to jednak bylo podanie
9 min – Reiss wywalczyl pierwszy róg dla Lecha , jest strzal i jek zawodu, bo pilka przechodzi obok slupka po strzale jednego z graczy Lecha
10 min - Piekne przejecia pilki przez Radzewicza, jest dwóch na dwóch, Radza podaje do Koczona, nie ma strzalu, pilka jeszcze trafia do Kaszowskiego, ae zaraz ja niestety tracimy i kontra Lecha po której Rengifo nie trafia w idealnej sytuacji
13 min - Lech nie forsuje tempa, jest tak jak sie spodziewalismy. Poznaniacy beda chcieli to wygrac jak najmniejszym nakladem sil
14 min – Jest wolny dla Lecha. Reiss ustawia pilke. Jest dosrodkowaniae w pole karne i Tanevski wyskakuje najwyzej glowa pakujac futbolówke do siatki. Juz przegrywamy
15 min – Po raz kolejny szybko i bardzo latwo tracimy gola. Kolejna akcja Lecha, tym razem przeprowadzona lewa strona i jest róg dla Lecha, a to zagrozenie, wychodzimy jednak z akcja z pola karnego
17 min – Jest strzal w wykonaniu zawodnika Piasta, niecelny jednak szkoda, ale jak widac mozna postraszyc Kotorowskiego
19 min – To jednak Lech stwarza kolejna grozna sytuacje. Po wolnym Kasprzik zmuszony do piastkowania.
20 min – Jest trzeci róg dla Lecha. Murawski go wykonuje po którym Wilk z dystansu uderza, obok bramki
22 min – Konstruujemy akcje teraz, jest nawet dosrodkowanie w pole karne z prawej strony, ale na tym sie konczy. Kolejarze przejmuja pilke
23 min – I teraz tracimy pilke przed wlasnym polem karnym, jest dwóch Lechitów przed bramka Kasprzika, Murawski do Lewandowskiego strzela do pustaka z 6 metrów i …nie trafia. Jak to mozliwe
27 min – Co tu kryc. Gospodarze zamkneli Piasta na ich polowie
28 min – Kibice Piasta wierza w swoja druzyne, przyjda lata, gdy Piasta zaslynie slychac z sektora gosci, tymczasem jek zawodu kolejny, bo Lewandowski kropnal z calej sily, niecelnie na szczescie dla nas
30 min – I Michniewicz teraz wlaczyl sie do akcji ofensywnej, dosrodkowuje w pole karne, Arboleda czysci
31 min – Koczon do Muszalik, ten próbuje uderzac, pilka odbija sie od jednego z graczy Lecha
33 min – Jest Kaszowski faulowany trzy metry przed polem karnym. Radzewicz próbuje bezposredniego strzalu, pilka przelatuje nad poprzeczka
35 min – Kolejna akcja Piasta, Nowak prostopadle zagrywa do Radzewicz i dosc ofiarnie i nerwowo obronca Lecha wybija pilke na aut.
37 min – Kolejny róg dla Lecha. Murawskie po raz kolejny go bije. Nie ma jednak zagrozenia, bo oddalmy gre od wlasnego przedpola bramkowego
38 min - Strzal Wilka, rykoszet pilka laduje za linia koncowa boiska,, bedzie zaczynal jednak Kasprzik
40 min – Michniewicz sam teraz decyduje sie uderzyc z 25 metrów, metr obok slupka, albo i wiecej nawet
42 min – Zaczynamy po zagraniu reka z rzutu wolnego. Kasprzik daleko i konczy sie ta krótka znajomosc z pilka
45 min – Radzewicz wbija pilke z boku w pole karne, zaden jednak z graczy gliwickich nie zamyka tej akcji
45 min – Konczy sie pierwsza polowa, Lech prowadzi zasluzenie. Zbyt bojazliwie gralismy w tych pierwszych minutach, a gospodarze po strzeleniu gola zbytnio nie forsowali tempa.
Za chwile rozpocznie sie druga polowa tego meczu. Scenariusz jak na razie taki sam jak w ostatnich kilku spotkaniach Piasta, Szybko tracimy gola, a potem ni potrafimy strzelic gola wyrównujacego. Moze tym razem bedzie inaczej., wiara przeciez moze czynic cuda
Sedzia techniczny nie sygnalizuje zadnych zmian, wiec pewnie w tych samych jedenastkach rozpoczna obydwa zespoly druga polowe
47 min – Lech atakuje i ma pierwszy róg w tej polowie, strzal glowa Lewandowskiego i pilka w niewielkiej odleglosci przechodzi obok slupka
48 min – I jest pierwszy róg dla Piasta. Muszalik na krótki slupek, zbyt czytelnie i Lechici przejmuja pilke, na krótko
50 min – Reiss byl teraz w sytuacji sam na sam z Kasprzikiem. Chcial technicznym strzalem pokonac naszego bramkarza, ale ten wyczul jego intencje i wracamy a kolejnej, dalekiej podrózy
52 min – Kolejna akcja Lecha, zagrywa jednak reka, którys z poznanskich graczy i beda zaczynali gliwiczanie
56 min – Dosc rozpaczliwie teraz wygladajaca interwencja Kotorowskiego, który nie mógl lapac pilki reka, wiec glowa wybil ja na aut, za chwile po centrze z prawej strony bramkarz Lecha skutecznie piastkuje
59 min – Jest rzut wolny dla Lecha. Z lewej strony Reiss wbija pilke na 5 metr, piastkuje Kasprzik
60 min – Zólta kartka dla Koczona za strzal po gwizdku sedziego
62 min - Muszalik z rzutu wolego dosrodkowuje, Banas glowa strzela i slupek, alez szkoda, ale rusza kontra i Lewandowski tez bedac w sytuacji sam na sam trafia w slupek. Rozgrzalo to publike
62 min – Zmiana w zespole Lecha. Schodzi Reiss, wchodzi Stilic
64 min – Tanewski uderzyl teraz mocno, pilka zmierzala w swiatlo bramki, Kasprzik przenosi ja nad poprzeczka
66 min – Piast teraz w ataku pozycyjnym, nie oddajemy jednak strzalu
69 min – Pierwsza zmiana w zespole Piasta. Za Radzewicza wchodzi Chylaszek.
71 min – Wolny dla Lecha, Murawski z lewej strony dosrodkowuje, Kasprzik pewnie lapie, ruszamy z kontra po której Chylaszek z lewej flanki próbowal dogrywac do Koczona, bez skutecznie
72 min – Za Muszalika wchodzi Predota, fajnie by bylo, gdyby byla to taka zmiana jak przeciwko Wisle
74 min – Nieco ponad kwadrans nadziei pozostal gliwiczanom na wyrównanie. Wzorowo zachowuja sie kibice Piasta, skandujac teraz Cale Zycie – Piast Gliwice
76 min – Sporo nieporozumien w szeregach obydwu ekip, konczy sie na aucie, i zaczynamy gre
78 min – Do boju rusza Andraszak, zmieniajac Szczyrbe
80 min – Od czasu, gdy Andraszak pojawil sie na murawie, jestesmy w posiadaniu pilki, ale do konca meczu juz tylko 10 min
82 min – Schodzi Lewandowski, chyba antybohater meczu, bo mial ten zawodnik kilka wysmienitych sytuacji do strzelenia gola. Za niego wchodzi. Cueto
85 min – Jeszcze ambitnie gliwiczanie, Chylaszek wywalczyl trzeci dla Piasta róg. Zamykamy na chwile Lechitów ich polu karnym, nie konczy sie to jednak strzalem, szkoda, szkoda
88 min – Dobiega konca to spotkanie. Jeszcze jest wolny dla Lecha i okazja do d wrzutki w pole karne Piasta , Kasprzik przechwytuje jednak dosrodkowanie
89 min – I jest pierwszy celny strzal zawodnika Piasta w tym meczu, ale kto go oddal, nie wiemy
90 min – Ja kocham Piasta , slychac z sektora zajmowanego przez kibiców gosci. Kompromitacji w Poznaniu nie ma, ale tez i brak punktów
Koniec meczu – Przegrywamy kolejne, czwarte juz w lidze z rzedu spotkanie. Lech byl druzyna lepsza, a nam po raz kolejny zabraklo szczescia, bo gdyby Banas zamiast w slupek trafil kilka centymetrów blizej, byloby 1:1. Bedziemy punktów szukac gdzie indziej, za tydzien w Warszawie |