Białystok, ul. Słoneczna 1 - 30 sierpień 2008 r. godz. 19:45
Jagiellonia Białystok - GKS Piast Gliwice - 2:0 (1:0)

Bramki: 1:0 - 15 min Łukasz Tumicz, 2:0 - 66 min Łukasz Tumicz
Drugiej w Ekstraklasie i zarazem drugiej porażki z rzędu doznali piłkarze gliwickiego Piasta, przegrywając w Białymstoku z Jagiellonią 0:2. Katem gliwiczan okazał się Łukasz Tumicz, który dwukrotnie pokonał Grzegorza Kasprzika.

„Jaga” znów za mocna

Jagiellonia nigdy nie leżała drużynie Piasta. Niebiesko-czerwoni bowiem nie wygrali jeszcze z tym zespołem, bez względu na to, gdzie rozgrywane były mecze pomiędzy tymi drużynami. Jednak w ostatnich dwóch pojedynkach, które miały miejsce na stadionie przy ul. Słonecznej w Białymstoku udawało się gliwiczanom wywalczyć remis, i gdyby takim rezultatem zakończyła się sobotnia konfrontacja, w pełni by to zadowalało zarówno drużynę Piasta, jak i fanów. Z takim też planem minimalnym udali się na Podlasie podopieczni Marka Wleciałowskiego. Trenerzy, aby zrealizować te założenia zdecydowali się wystawić od pierwszej minuty taką samą jedenastkę, która pokonała w pierwszej kolejce Cracovię. Jagiellończycy mieli jednak nóż na gardle. W dotychczasowych meczach wywalczyli tylko 1 punkt i gdyby nie wygrali u siebie z Piastem ich sytuacja mocno by się skomplikowała. Spodziewano się więc, że gospodarze zaatakują od pierwszej minuty bramkę pilnowaną przez Grzegorza Kasprzika. Tymczasem szturmu nie było. Na początku to nawet goście częściej byli w posiadaniu piłki, czego efektem był rzut wolny wykonywany z około 20 metrów na wprost bramki, której strzegł Piotr Lech. Sedlacek uderzył dobrze, ale piłka przeszła o jakieś pół metra obok słupka. Od 10 min zaczęli przeważać białostoczanie, czego efektem był zablokowany strzał Dzienisa i niecelne uderzenie głową Pereiry. W 15 min w dość nieoczekiwanych okolicznościach padł pierwszy gol miejscowych. Widuch chciał zagrać chyba do Kasprzika, ale uczynił to tak niefortunnie, że wyłożył piłkę Tumiczowi, który znalazł się w sytuacji sam na sam z gliwickim bramkarzem i bardzo ładnym lobem ponad nim wyprowadził swój zespół na prowadzenie. Gole czasem się traci, rzecz to normalna., tyle, że aby odrobić stratę trzeba mieć na to argumenty. W zespole Piasta brakowało przede wszystkim pomysłu środkowym pomocnikom jak rozegrać piłkę. Ani Muszalik, ani Widuch dobrego dnia nie mieli. Z lewej strony szarpał wprawdzie Kukulski, a z prawej Kaszowski. To jednak było za mało, aby przechytrzyć obrońców Jagi. Aktywny był też Wróbel, ale on ma inne zadanie na boisku. Miejscowi coraz częściej natomiast gościli na przedpolu Piasta. W 36 min bardzo niebezpieczny strzał Szczota obronił Kasprzik. Pod koniec pierwszej połowy gliwiczanie stworzyli sobie okazję na wyrównanie, ale dwa strzały Kaszowskiego z kilku metrów oddane w przeciągu kilku sekund nie znalazły drogi do bramki. Na dodatek jeszcze w 41 min przed czasem z powodu kontuzji boisko musiał opuścić Gamla. W jego miejsce wszedł Kamil Glik dla którego był to debiut w Ekstraklasie i w barwach Piasta.
Po zmianie stron wydawało się, że powtórzy się historia z pojedynku z Arką, kiedy zobaczymy odmienioną drużynę i na początku tej drugiej połowy tak się przez chwile wydawało. Akcje gliwiczan nie przekładały się jednak na sytuacje bramkowe, a jak ich nie ma to gole nie padają. W 60 min na murawie pojawił się Andraszak. Dla niego to nie był pierwszy mecz w Ekstraklasie, ale mając na sobie koszulkę Piasta jeszcze występu do tej pory nie zaliczył. Był taki okres, że przez trzy minuty goście bez przerwy byli w posiadaniu piłki. Tylko te dziesiątki podań nie otwierały drogi do bramki. W 66 min za to miejscowi przeprowadzili klasyczny kontratak zakończony golem Lewą stroną popędził Arifowić, nikt mu specjalnie nie przeszkadzał, więc mógł precyzyjnie dośrodkować, a w polu karnym Tumić oszukał obrońców Piast i głową wpakował piłkę do siatki. W tym momencie było już praktycznie po meczu, bo przegrywając 0:2 na 20 min przed końcem spotkania doprowadzić choćby do remisu jest nie lada sztuką. Gliwiczanie starali się jednak zmniejszyć rozmiary porażki. W 86 min bliski szczęścia był Muszalik, który strzelał z rzutu wolnego, ale i tym razem piłka przeszła obok słupka. Zaraz potem niestety Muszalik zrobił prezent zawodnikom Jagiellonii. Zagrywał pomocnik Piasta do tyłu, ale zamiast zapobiec zagrożeniu to je sprokurował, bo piłka trafiła wprost pod nogi Szczota, który na szczęście nie dał rady w sytuacji sam na sam pokonać Kasprzika.
Zawsze, kiedy jest porażka próbuje znaleźć się jej przyczyny. Niewątpliwie zabrakło pewnych elementów piłkarskiego rzemiosła, które mieliśmy okazję oglądać w poprzednich spotkaniach, czyli agresywności i pomysłu na rozgrywanie piłki. Teraz jest trochę czasu, aby przemyśleć i przeanalizować ostatnie dwa spotkania, bo następny mecz o ligowe punkty dopiero za dwa tygodnie. Wcześniej też można będzie przećwiczyć pewne warianty w spotkaniach Pucharu Ekstraklasy, które odbędą się w środę i w sobotę na stadionie przy ul. Okrzei.

Piast Gliwice
(1) Grzegorz Kasprzik 5
(20) Maciej Michniewicz 4, (5) Paweł Gamla 2 (42` 25 Kamil Glik 3), (4) Adam Banaś 5, (14) Lumir Sedlacek 5
(8) Jarosław Kaszowski 6 (k), (3) Mirosław Widuch 3 (75` (15) Łukasz Krzycki 1), (11) Mariusz Muszalik 4, (10) Krzysztof Kukulski 5
((9) Stanisław Wróbel 5, (13) Marcin Folc 3 (60` ((7) Rafał Andraszak 2)
W rezerwie: (33) Jakub Szmatuła, (6) Marcin Nowak, (18) Piotr Prędota
Trener: Marek Wleciałowski
Najlepszy w zespole Piasta – Jarosław Kaszowski

Jagiellonia Białystok
1. Piotr Lech
4. Igor Lewczuk, 3. Pavol Staňo, 2. Marcin Pacan, 23. Krzysztof Król
13. Mariusz Dzienis (71, 6. Michał Renusz), 26. Everton, 11. Hermes (78, 14. Szymon Matuszek), 7. Robert Szczot
31. Łukasz Tumicz, 18. Ensar Arifović (70, 8. Paweł Zawistowski)
W rezerwie: 20 Maciej Kudrycki, 9 Dariusz Łatka, 10 Damir Kojasevic, 25 Michał Fidziukiewicz .
Trener: Michał Probierz
Sędziowali: Adam Lyczmański – Dariusz Królikowski, Przemysław Głowacki (KS Kujawsko-Pomorski)
Techniczny: Maciej Liana
Obserwator: Kazimierz Stępień
Delegat: Janusz Kowalski
Widzów - 8000

RELACJI LIVE
1 min - Pierwszy piłkę kopnął Kukulski, ale szybko gliwiczanie ją tracą
2 min - Pierwszy rzut wolny dla Piasta. Środek boiska, Sedlacek mimo to bije piłkę w pole karne, ale obrońcy Jagi ją wybijają
3 min – Teraz gospodarze w ataku pozycyjnym, zabieramy im piłkę, wyprowadzamy kontrę i mamy aut blisko pola karnego Zamykamy Jagę na ich połowie
5 min – Wróbel faulowany na 25 metrze, Sedlacek uderza, piłka przechodzi w niewielkiej odległości obok słupka
6 min - Pierwszy róg dla Piasta. Sedlacek go wykonuje. Za mocno jednak i ta przelatuje ponad zawodnikami i wychodzi na aut
8 min – Gospodarze w ataku, ale dość łatwo rozbija Piasta te akcje
9 min – Dzienis w natarciu, zablokowany jednak w porę jego strzał i to my zaczynamy , nie na długo jednak cieszymy się z posiadania piłki
10 min – Jest pierwszy róg dla Jagi. Szczot z narożnika boiska ijest niecelny strzał głową Pereira
12 min – Inicjatywa teraz po stronie miejscowych, ale może o to chodzi, by wciągnąć rywala na swoją połowę
13 min – Strzał Szczota z dystansu, ale bardzo niecelny
15 min – I jest niestety gol dla \Jagielloni. Tunicz dostaje podanie od… Widucha, wychodzi na pozycję sam na sam, Kasprzik próbuje wyjść, ale zostaje przelobowany i piłka wpada do siatki – niestety szybko tracimy gola
20 min – W trudnej sytuacji znaleźliśmy się, trzeba próbować odrobić stratę, tylko jak to zrobić. Za łatwo padł ten gol, tak w sumie z niczego
21 min – Teraz Gamla przechwytuje podanie lewoskrzydłowego Jagiellonii, a było to już w polu karnym
22 min - Po faulu na Folcu , próba dalekiej wrzutki w pole karne, bez problemu łapie to Lech
24 min – Żółta kartka dla Wróbla
26 min – Znów niebezpiecznie przed polem karnym Piasta, przydałby się czas dla trenera, bo gospodarzy po strzeleniu gola cały czas dyktują warunki gry
27 min – Teraz Dzienis prawie stanął oko w oko z |Kasprzikiem, na szczęście zablokował go Banaś w porę i jest tylko róg dla gospodarzy
29 min – Wolny dla Jagi z boku pola karnego. Hermes dośrodkowuje, wybijamy piłkę
30 min – Żółta kartka dla Pereiry za faul na Wróblu
32 min – Kolejna akcja Jagi lewą strona i kolejny raz robi się nam ciepło
35 min – Faul na Folcu, daleko od bramki, Muszalik wrzuca, piłka ląduje na siatce
36 min – Lewczuk do Szczota, ten uderza i na szczęście Kasprzik broni, ale było blisko straty drugiego gola
39 min – Przez dobre dwie minuty utrzymywaliśmy się przy piłce, wymieniając podaniami przed polem karnym przeciwnika, nie zakończyło się to jednak strzałem
42 min – Mamy niespodziewaną zmianę. Zadebiutuje w zespole Piasta Kamil Glik, który zmienia Gamlę. Chyba to jest wymuszone kontuzją
44 min – W tej końcówce pierwszej połowy częściej jesteśmy w posiadaniu piłki, ale nie kończy się to strzałem
45 min – Dwie minuty doliczone do pierwszej połowy i mieliśmy okazje na wyrównanie, Kaszowski dwukrotnie w przeciągu kilku sekund pokonać Lecha, jeszcze był strzał z dystansu i tylko róg
Pierwsza połowa przegrana. Niestety nie potrafiliśmy skonstruować przez prawie całe 45 min akcji, która stworzyłaby zagrożenie . Dopiero w samej końcówce sprawiliśmy, że trybuny nieco ucichły,. To jednak za mało, by wygrać ten mecz. Teraz przerwa i miejmy nadzieję, że zupełnie inna drużyna w sensie mentalnym wyjdzie na tą odsłonę

Druga połowa się rozpoczyna, bez zmian w obydwu składach. Mamy nadzieję, że zupełnie inna i że gliwiczanie zatrą to niezbyt dobre wrażenie po pierwszych 45 minutach
49 min – Osamotniony w ataku Wróbel dzielnie walczył, ale siła złego na jednego i na chwilę tracimy piłkę
50 min – Faul na Kaszowskim, 10 metrów przed linią pola karnego. Sedlacek posyła niezła piłkę w pole karne, ale uważnie obrońcy Jagi
53 min – Folc do Michniewicza ten pada i dostaje żółta kartkę za symulowanie
55 min – 10 minut drugiej połowy już za nami, lepiej gra Piast, ale cieszyć się z tego będziemy wtedy, jak padnie wyrównująca bramka
60 min – Druga zmiana w zespole Piasta. Andraszak dostaje szansę pokazania się, zmiana Folca
Kwadrans drugiej połowy gry za nami i jak to już oglądaliśmy poprzednio Piast gra po zmianie stron lepiej, znacznie, tyle że nie ma sytuacji bramkowych . 63 min – Andraszak wywalczył rzut rożny. Sedlacek go wykonuje i znów za wysoko i za mocno, będą zaczynali gospodarze
66 min – Na trzy minuty zamknęliśmy Jagę na jej połowie, ale wystarczyła jedna kontra, by Tumicz głową po dośrodkowaniu prawej strony Arifovicza wpakował piłkę do bramki
70 min - Zmiana w Jagiellonii. Schodzi Arifović, wchodzi Zawistowski
71 min - za Dzienisa wchodzi Renusz
75 min – Żółta kartka dla Muszalika
75 min – Ostania zmiana w zespole Piasta, schodzi Widuch, wchodzi Krzycki
77 min – Boisko opuszcza Hermes, a za niego wchodzi Matuszek
82 min – Żółta kartka dla Glika i to jedyne godne odnotowania wydarzenie z ostatnich kilku minut
84 min – Szczot strzelał, Kasprzik wybija na róg
85 min – Banaś wybija piłkę z linii bramkowej
86 min – Jest rzut wolny dla Piasta, prawie, że z linii 16 metrów. Strzela Muszalik, niecelnie
89 min Wynik bez zmian i chyba już tu się nie może zdarzyć
90 min – Cztery minuty przedłużony ten mecz. Jest jeszcze róg dla Piasta. Wszyscy zawodnicy Piasta w pole karnym., nie udaje się oddać strzału, a Muszalik fatalnie zagrywa, tak, że aż trzech zawodników Jagi staje naprzeciw Kasprzik i to dzięki jego interwencji i niefrasobliwości Szczota nie przegrywamy 0:3.
90 min + 3 – Jeszcze Andraszak próbował coś zdziałać, nic z tego nie wyszło 90 min + 3 - Żółta kartka dla Krzyckiego
90 min + 4 - Jeszcze rzut wolny dla Jagi, Zawistowski dorzucał, ale przejmujemy piłkę i koniec meczu !!