Rok 2015
Rybnik – 5-6 grudnia.
Puchar Polski Juniorów do lat 20
W miniony weekend w Rybniku rozegrano III edycję Pucharu Polsko Juniorów w Szpadzie. Tradycyjnie już Piast Gliwice wystawił liczną reprezentację. Tym razem zdecydowanie lepiej spisali się panowie. Marcin Nikiel wywalczył srebrny medal, a Bartosz Staszulonek brązowy.
Staszulonek w półfinale trafił na zajmującego aktualnie pierwsze miejsce w klasyfikacji w tej kategorii wiekowej szpadzistę – Macieja Bielca (Szpada Wrocław), przegrywając walkę o finał ledwie jednym trafieniem. Nikiel natomiast rozprawił się w półfinale z Wojciechem Lubienieckim (PTG SOKÓŁ 1893 MIELEC). W walce o złoto szpadzista Piasta musiał uznać wyższość Bielca, przegrywając 12:15. Staszulonek, dzięki temu, że zajął trzecie miejsce umocnił się na pozycji wicelidera w klasyfikacji na najlepszego szpadzistę sezonu 2015/16
Nasze młode panie medalu nie zdobyły, ale Piast do tego turnieju wystawił zawodniczki walczące w kategorii junior młodszy. Najstarsza z nich – Dominika Markowska ma 18 lat, a w zawodach rywalizowały zawodniczki do lat 20. Chodziło więc głównie o to, aby zebrać doświadczenie. Najwyższe miejsce – 20 zajęła Ewa Kawencka.
Gliwice – 11.10.2015
Puchar Polski Juniorów Młodszych
To był bardzo udany weekend dla szermierzy Piasta. W sobotę Ewa Kawencka wygrał zawody Pucharu Polski w kategorii Junior Młodszy. W tym samym dniu Jagoda Zagała zwyciężyła w Pucharze Czech seniorów, a w niedzielę na zakończenie tego szermierczego maratonu Damian Michalak na rozgrywanych w Gliwicach zawodach PPJM wywalczył srebrny medal.
Zagała postanowiła spróbować swoich sił w Pucharze Czech. Zawody odbyły się w Karlovych Varach. Startowały głównie seniorki z Czech. Szpadzistka Piasta nie dała większych szans rywalkom. W finale gliwiczanka pokonała Dominikę Doubovą – 15:11. Wcześniej stoczyła pięć walk system pucharowym, wszystkie wygrywając.
W turnieju męskim na tych zawodach Daniel Niestrój zajął trzecie miejsce.
Michalak zwyciężył w I edycji Pucharu Polski Juniorów Młodszych i należał do faworytów zawodów rozgrywanych w Gliwicach. Szpadzista Piasta ma jednak w swojej kategorii jeszcze dwóch zawodników, którzy mogą z nim nawiązać walkę. Są to Wojciech Kolańczyk i Wojciech Lubieniecki. Z tym pierwszym, podopieczny Marka Julczewskiego zmierzył się w półfinale, wygrywając dość przekonywująco, bo 15:12. Sporo sił to jednak kosztowało szpadzistę Piasta. W finale bowiem uległ Lubienieckiemu wyraźnie 11:15.
Srebrny medal też cieszy, ale chciałem wygrać te zawody, taki sobie postawiłem cel, jednak nie zawsze się udaje. – Tak skomentował ten wynik Michalak.
W finale walczyłem z kolegą z kadry. Często się spotykamy na turniejach. Tydzień temu pokonałem go na zawodach w Niemczech, a dziś był lepszy. – dodaje szpadzista Piasta.
Damian Michalak już w poprzednim sezonie sięgnął po Puchar Polski. W tym także ma zamiar to zrobić, ale plany ma bardziej ambitne niż tylko wygrywanie w krajowych zawodach.
– Chcę być minimum czwarty w końcowej klasyfikacji juniorów, aby pojechać na Mistrzostwa Europy. Chcę tez dobrze wypaść na Mistrzostwach Świata – zdradza swoje plany Michalak.
Gliwice, ul Warszawska – 10.10.2015
Puchar Polski Juniorek Młodszych
91 szpadzistek stanęło na starcie drugiego w tym sezonie Pucharu Polski Juniorek Młodszych. Zawody te rozgrywano w sobotę w Gliwicach. Najlepsza tego dnia okazała się Ewa Kawencka, szpadzistka Piasta Gliwice. Turniej był rozgrywany pod hasłem z „Gliwic na Olimpiadę”. Zawody obserwowali olimpijczycy z Gliwic: Mikołaj Pac Pomarnacki, Bogdan Gonsior i Zbigniew Matwiejew. Dawni mistrzowie wręczali też medale i puchary.
Podopieczna Macieja Chudzikiewicza walki grupowe przeszła bez większych problemów. Schody zaczęły się dopiero w półfinale. Tu Kawencka trafiła na Barbarę Brych z UKS Wołodyjowski Siemianowice Śląskie, która wysoko zawiesiła poprzeczkę szpadzistce Piasta. Kawencka wygrała jednak ten pojedynek 15:14, choć przegrywał już 13:14. Rywalce zabrakło więc jednego trafienia, aby pokonać gliwiczankę.
W finale podopieczna Macieja Chudzikiewicza pokonała reprezentującą WKS Kolejarz Wrocław Agatę Wróblewską 15:11. Wynik oscylował cały czas wokół remisu. Wróblewska odskoczyła w pewnym momencie na dwa trafienia. Wydawało się, że strata będzie nie do odrobienia, ale pozytywny skutek dały podpowiedzi fechtmistrza. Wyżej postawiona zasłona, skuteczny blok i natychmiastowa riposta sprawiły, że Ewa Kawencka szybko odrobiła straty i po raz po raz pierwszy w swojej karierze wygrały zawody z cyklu Pucharu Polski.
– Nie wiem, która z tych walk była trudniejsza. Wydaje mi się, że półfinał, ale w finale byłam już mocno zmęczona i był taki moment, kiedy wydawało się, że rywalka mi odskoczy i jej nie dogonię. Bardzo jednak pomogły mi podpowiedzi trenera. Skorygowałam pewne elementy i dzięki temu udało się odrobić straty i wygrać walkę z czego bardzo się cieszę – mówi złota medalistka drugiej edycji Pucharu Polski w Szpadzie.
– Ewa robi systematyczne postępy. Już w poprzednim sezonie stawała na podium, była trzecia w Mistrzostwach Polski Młodzików, ale jeszcze nie wygrała zawodów ogólnopolskich. Jest więc z czego się cieszyć – komentuje występ swojej zawodniczki Maciej Chudzikiewicz.
Klasyfikacja końcowa:
1. KAWENCKA Ewa (Piast Gliwice)
2. WRÓBLEWSKA Agata (WKS Kolejarz Wrocław)
3. BRYCH Barbara (UKS Wołodyjowski Siem.Śl.)
3. STANUCH Aleksandra (MKS Kusy Szczecin)
5.PAWŁOWSKA Dominika (SKS Flesz Świdnica)
6.KNAPIK Katarzyna (DOSIR Sokolnia Chorzów)
7.PERNACH Aleksandra (UKS Wołodyjowski Siem.Śl.)
8.FALIŃSKA Julia (Warszawianka)
Nicea – 08.10.2015
Igrzyska Weteranów
Dariusz Zieliński szpadzista Piasta Gliwice zwyciężył na odbywających się w Nicei „Igrzyskach Weteranów”. W turniejach szermierczych Europejskich Igrzysk Weteranów (szpada, szabla, floret) startowali zawodnicy od 35 do 70 roku życia. Warto dodać, że w klasyfikacji generalnej polscy szermierze uplasowali się na trzecim miejscu z wynikiem 6 medali (w tym 2 złote, 3 srebrne i 1 brązowy). Puchar Niemiec Bardzo dobrze zaprezentowała się gliwicka szpada w zawodach Pucharu Niemiec. W Międzynarodowym Turnieju Juniorów Młodszych, który odbył się w Osnabrück – Damian Michalak wywalczył srebrny medal. W kategorii „Junior” na 11. miejscu uplasował się Bartosz Staszulonek. W Budapeszcie, stolicy Węgier natomiast rywalizowano w Pucharze Europy w kategorii wiekowej U-23. Do szerokiego finału awansował Aleksander Staszulonek. Szpadzista Piasta zakończył ten turniej ostatecznie na dobrym siódmym miejscu. Medale i wysokie miejsca to powód do satysfakcji, ale najbardziej cieszy, gdy kolejne pokolenia dołączają do sportowej rodziny Piasta Gliwice. W turnieju szermierczym, który rozegrano w miniony weekend w Radlinie pod hasłem „Dzień Edukacji Narodowej” w każdej kategorii wiekowej od Zuchów począwszy na młodzikach skończywszy „Piast” wystawił swoich reprezentantów. Jak to w sporcie bywa jednym poszło lepiej, innym gorzej, ale najważniejsze jest to, że rośną w Gliwicach następcy Egona Franke, Elżbiety Cymerman-Franke, Adama Wiercioch czy jeszcze wciąż walczącego Marka Jendrysia. Na tym turnieju brązowy medal wywalczył Piotr Migas.
07.10.2015 – Korea Południowa
Światowe Wojskowe Igrzyska Sportowe
Mateusz Nycz, szpadzista Piasta Gliwice wywalczył srebrny medal na Światowych Wojskowych Igrzyskach Sportowych, które odbywają się w Korei Południowej. To największa impreza dla sportowców żołnierzy organizowane przez Międzynarodową Radę Sportu Wojskowego w interwale czteroletnim. Uczestniczą w nich sportowcy/żołnierze z całego świata. Polska drużyna walczyła w składzie: Krzysztof Mikołajczak, Radosław Zawrotniak i Mateusz Nycz. Stawka więc doborowa, pierwsza dwójka to olimpijczycy. Nycz to młodzieżowy Mistrz Europy i aktualny mistrz Polski seniorów. Polacy rozpoczęli rywalizację od wygranego starcia z Brazylią 45:29. W ćwierćfinale biało-czerwoni nieznacznie pokonali niebezpieczną ekipę z Chin 30:27, a w półfinale pokonali gospodarzy 29:26 i zapewnili sobie co najmniej srebrny medal. W walce o złoty medal nasi szpadziści zmierzyli się z Ukrainą. Początek starcia ułożył się po myśli Ukrainy, a dokładnie po zwycięstwach Maksyma Khvorosta i Bogdana Nikishina czyli aktualnych drużynowych mistrzów świata, którzy pokonali odpowiednio Krzysztof Mikołajczyka 5:1 i Radosława Zawroniaka 5:1. Taka przewaga pozwoliła na spokojne prowadzenie wymian, a obustronne trafienia były na korzyść Ukraińców, którzy w ten sposób utrzymywali swoją przewagę. Ostatecznie nasi szpadziści ulegli 34:45 i wywalczyli srebrny medal. Mateusz Nycz jest wychowankiem Macieja Chudzkiewicza. od tego sezonu szpadziści walczą też o paszporty na Igrzyska Olimpijskie, które odbędą się w przyszłym roku w Brazylii. Cieszy więc rosnąca forma szpadzisty Piasta Gliwice.
Wrocław – 27.09.2015
Puchar Polski Juniorów w Szpadzie
Sezon szermierczy już w pełni. W miniony weekend we Wrocławiu rozegrano I edycję Pucharu Polski Juniorów w Szpadzie. Do turnieju żeńskiego zgłosiło się 89. zawodniczek, w turnieju męskim wzięło udział setka młodych szermierzy. W tym gronie nie zabrakło szpadzistek i szpadzistów Piasta. Dziewczęta tym razem medalu nie wywalczyły. Najwyżej, na 26 miejscu została sklasyfikowana Dominika Markowicz. Gliwiczanki pojechały do stolicy Dolnego Śląska głównie zbierać doświadczenie, gdyż za wyjątkiem Markiewicz, wszystkie były o kilka lat młodsze od startujących w tej kategorii wiekowej. Zloty medal i tak przyjechał do Gliwic, bo w turnieju zwyciężyła reprezentantka Muszkietera Gliwice. Za to bezkonkurencyjny w turnieju męskim okazał się Damian Michalak. Szpadzista Piasta w finale pokonał Maciej Golca z Kolejarza Wrocław 15:13, zwyciężając w całym turnieju. Podopieczny Marka Julczewskiego wygrywał już zawody Pucharu Polski, ale było to w kategorii junior młodszy. Teraz sięgnął po złoto w wyższej kategorii. Punktowa, ósme miejsce zajął w tych zawodach Bartosz Staszulonek.
………………….. Radlin – 05.09.2015 Puchar Polski Juniorów Młodszych W pierwszy weekend września nowy sezon zainaugurowali szermierze Piasta Gliwice. W sobotę i niedzielę w Radlinie rozegrano I edycję Pucharu Polski Juniorów młodszych w Szpadzie. Tradycyjnie już Piast wystawił silną reprezentację, czego efektem są dwa miejsca na podium. W turnieju żeńskim brązowy medal wywalczyła Ewa Kawencka. W pierwszej ósemce zmieściła się też Katarzyna Majgier. W turnieju męskim srebrny medal wywalczył Damian Michalak. Juniorzy pucharową rywalizację rozpoczną we Wrocławiu 26-27 września. Wcześniej, reprezentacja Polski wystartuje w Pucharze Świata Juniorów w Luxemburgu (19 września). Seniorzy natomiast zaczną w listopadzie. I Puchar Polski – Radlin, 5-6 września 2015.
Klasyfikacja końcowa dziewcząt:
3. Kawencka Ewa
8. Majgier Katarzyna
10. Kyrcz Julia
35. Banaszak Barbara
36. Nycz Aleksandra
50. Michaleskul Julia
53. Staszulonek Karolina
58. Bilińska Agnieszka
Klasyfikacja końcowa chłopców:
2. Michalak Damian
20. Turek Jan
29. Bar Michał
47. Janik Krzysztof
65. Chlebiej Ivo
68. Kardaszewicz Jan
82. Gajewski Jan
85. Migas Piotr
93. Wesołowski Michał
Radlin – 21.06.2015 –
Mistrzostwa Śląska Seniorów
Jeśli juniorzy Piasta wychodzą na planszę to trzeba się bać i to już nie ma znaczenia z jakiego są rocznika. Niedawno chwaliliśmy juniorów młodszych za zdobycie tytułu Mistrza Śląska, dwa miesiące temu Mateusz Nycz został mistrzem Polski Seniorów, a w miniony weekend na mistrzostwa Śląska Juniorów – szermierze Piasta wywalczyli kolejne pięć kolejnych medali: dwa złote, srebrny i dwa brązowe. W turnieju indywidualnym nie było mocnych na Bartosza Staszulonka – Bartek nie dał nikomu szans. Wygrywał pewnie wszystkie walki, w finale pokonał Daniela Marcola z Górnik Radlin, wygrywając zasłużenie – podkreśla Maciej Chudzikiewicz. Medale brązowe zdobyli kolejni zawodnicy Piasta Gliwice: Sebastian Majgier i Patryk Szlama. Jeszcze większą dominacje gliwiczanie zademonstrowali w turnieju drużynowym. Niebiesko-czerwoni nie dali nikomu szans i w finale naprzeciw siebie stanęła I i II zespół Piasta. W pierwszej drużynie walczyli medaliści mistrzostw Polski w tej kategorii wiekowej oraz wicemistrz Świata. W drugiej drużynie byli trochę mniej utytułowani zawodnicy, ale to nie oznacza, że poddali się bez walki. Zwyciężył jednak zespół rozstawiony z nr 1. – Jest to kolejny tryumf w Mistrzostwach Śląska tej drużyny. Przyznaje szczerze, ze nie jestem w stanie powiedzieć który. Nie tylko na Śląsku, ale w kraju jest mało zespołów, które są w stanie nawiązać z nimi walkę – ocenia Maciej Chudzikiewicz. Piast I Gliwice: Sebastian Majgier, Daniel Niestrój, Patryk Szlama, Bartosz Staszulonek. Piast II Gliwice: Tomasz Kosmol, Damian Michalak, Marcin Nikiel, Wacław Bartolewski
…….
Śrema – 17.05.2015
Drużynowe Mistrzostwa Polski Seniorów
Z dwoma medalami wracają z szermierczych mistrzostw Polski Seniorów szpadziści Piasta. W sobotę Mateusz Nycz w turnieju indywidualnym zdobył stanął na najwyższym stopniu podium. W niedzielę natomiast drużyna walcząca w składzie Paweł Krawczyk, Damian Michalak, Sebastian Majgier i Mateusz Nycz wywalczyła brąz!
– Tak dobrze nie było już od lat. Mieliśmy tych sukcesów sporo w kategoriach młodzieżowych, ale w seniorach bywało słabiej. Po tym jak kariery zakończyli Kurowski, Jendryś, Wiercioch, a z powodu choroby odszedł na zawsze Tomek Szklarski, mieliśmy w sekcji praktycznie tylko jednego seniora i to od niedawna. Ciężko było Mateuszowi Nyczowi to wszystko udźwignąć, ale te mistrzostwa pokazały, że szkolenie młodzieży zaczyna przynosić wymierne efekty – podsumowuje dwudniowy turniej Maciej Chudzikiewicz. W Śremie, gdzie odbywały się te mistrzostwa Piasta prowadził Marek Julczewski. – W czwórce, która walczyła w pierwszej drużynie było dwóch młodzieżowców. Stało się tak, bo w turnieju indywidualnym zajęli najwyższe miejsca. Nikt nie zawiódł. Wszyscy walczyli bardzo dobrze – chwali zawodników trener Piasta i zarazem selekcjoner reprezentacji Polski. Do strefy medalowej drużyna dotarła bez większych problemów, wygrywając ze Szpadą Wrocław 45:27. W półfinale, po bardzo zaciętej walce gliwiczanie ulegli AZS AWF Kraków 42:45. Piastowi przyszło więc bić się o brązowy medal. Tu niebiesko-czerwoni trafili na silną Legię Warszawa, której liderem jest Krzysztof Mikołajczak. Nieco już zmęczonego Nycza świetnie uzupełnili pozostali szpadziści: Krawczyk, Michalak i Majgier. Majgier – młodzieżowy wicemistrz świata zadał o 11. więcej trafień niż sam otrzymał, walnie przyczyniając się do zdobycia trzeciego miejsca. Piast ten mecz wygrał 45:33. Dla Majgiera i Michalaka, który jeszcze walczy w kategorii junior młodszy, były to pierwsze medale zdobyte w seniorach. Druga drużyna, walcząca w składzie Daniel Niestrój, Marcin Nikiel, Aleksander Staszulonek i Bartosz Staszulonek skończyła turniej na 10. miejscu. W turnieju pań pecha miała Jagoda Zagałą, która już na początku trafiła na Renatę Knapik, aktualną liderkę klasyfikacji najlepszych, polskich szpadzistek. Zagała nie sprostał późniejszej wicemistrzyni Polski. Drużyna, która walczyła w składzie Jagoda Zagała, Ania Ridzewska i Angelika Marszołek zajęła ósme miejsce. Mogło być lepiej, ale w meczu o wejście do strefy medalowej kontuzji nabawiła się Marszołek. W tej sytuacji „Piastunki” nie mogły nawet przystąpić do meczu o siódme miejsce z braku trzeciej zawodniczki. To ósma lokata, jak podkreślił Maciej Chudzikiewicz, to wynik na miarę możliwości tej drużyny.
Śrema – 16.05.2015 r.
Mistrzostwa Polski Seniorów
Mateusz Nycz, szpadzista Piasta Gliwice, wychowanek Macieja Chudzikiewicza na rozgrywanych w Śremie – Mistrzostwach Polski Seniorów w Szpadzie zdobył złoty medal! Gliwiczanin w drodze na najwyższy stopień podium, po kolei wygrywał z najlepszymi polskimi szermierzami. Po nieprawdopodobnej wręcz walce pokonał m.in. srebrnego medalistę z Igrzysk Olimpijskich, świata i Europy, pięciokrotnego mistrz Polski – Tomasza Motykę. Nycz jest ósmym w historii Piasta szpadzistą, który sięgnął po mistrzostwo Polski seniorów. – Bardzo się cieszę. W juniorach zdobyłem wszystkie, możliwe medale w kraju, byłem też mistrzem Europy, ale w seniorach dotychczasowy najlepszy wyniki to było trzecie miejsce w Pucharze Polski. Teraz wreszcie zrealizowałem jedno ze swoich marzeń i sportowych celów – mówi bardzo szczęśliwy Nycz. Droga do złotego medalu łatwa nie była. W ćwierćfinale Nycz walczył z także utytułowanym szermierzem, bo z Krzysztofem Mikołajczakiem z Legii Warszawa – Do stanu 6:6 był remis, potem wypracowałem sobie przewagę i pewnie wygrałem tę walkę 15:10 – opowiada Nycz. W półfinale gliwiczanin trafił na Tomasz Motykę. Podopieczny Macieja Chudzikiewicza do pewnego momentu walczył wręcz doskonale i prowadził już 13:7. Wtedy jednak Motyka spiął się na wyżyny i doprowadził do stanu 13:14. Jednego trafienia brakowało już wrocławianinowi by pokonać Nycza, ale szermierz Piasta dwa razy trafił z rzędu i to on wszedł do ścisłego medalu. Tu zmierzył się z Filipem Broniszewskim, wychowankiem klubu Muszkieter Gliwice. Przegrywałem 10:12, ale ani przez chwilę nie zwątpiłem, ze mogę tej pojedynek wygrać. Zapaliłem po kolei pięć lamp, a rywal żadnej i wygrałem 15:12 – opowiada Nycz jak sięgnął po złoto. Szpadzistów Piasta na tych mistrzostwach prowadził Marek Julczewski – Powiedziałem Mateuszowi, że jak chce wygrać, to musi skorygować taktykę. Walczył zbyt pasywnie, korekta pomogła, przeszedł do ataku, zepchnął rywala do obrony zadając mu pięć trafień – opowiada fechtmistrz Piasta. – Bardzo się cieszymy z tego wyniku. Sporo bowiem już czasu upłynęło od ostatniego tytułu Mistrza Polski w seniorach, wywalczonego przez wychowanka Piasta. Ostatnie dwa mistrzostwa zdobywał Ruben Limardo, Wenezuelczyk broniący barw naszego klubu, a wcześniej w 2001, czyli już 14 lat temu Marek Petraszek – dzieli się wrażeniami Maciej Chudzikiewicz, fechtmistrz i zarazem trener Mateusza Nycza. To nie jest pierwszy wychowanek tego trenera, który sięgał po mistrzostwo Polski. Wcześniej „Chudy” wyszkolił i poprowadził do złotych medali Marka Jendrysia, Bartłomieja Kurowskiego i Tomasza Szklarskiego. Nycz jest więc czwartym już Mistrzem Polski, który wyszedł spod rąk tego trenera. Nycz nie notował większych sukcesów na krajowych planszach od czasu, gdy skończył 23. lata. Były już nawet takie momenty, kiedy za wyjątkiem chyba tylko jego trenera pozostali wątpili, że jeszcze powalczy o najwyższe cele. – Rzeczywiście przeżywałem ostatnio ciężkie chwile. Nie było wyników, więc trudno było się zmotywować. Opracowaliśmy jednak specjalny plan przygotowań z trenerem do tych mistrzostw. Oprócz treningów na hali, było też sporo ćwiczeń nie związanych ściśle z szermierką. Biegałem, pracowałem na siłownie. Miałem też zajęcia psychologiem – Darkiem Zielińskim, który bardzo mi pomógł. To też bardzo doświadczony szermierz i świetny specjalista – mówi jak wyglądały przygotowania do tych mistrzostw – Mateusz Nycz. Dla mnie najważniejsze jest, że Mateusz uwierzył w siebie i odbudował się psychicznie. Przed nim jeszcze jednak dużo pracy. Mistrzostwo Polski to tylko sygnał dla trenera reprezentacji, że warto mu się przyjrzeć, ale do sukcesów na arenie międzynarodowej droga jeszcze daleka – podsumowuje Maciej Chudzikiewicz. W tym sezonie rozpoczęła się rywalizacja o paszporty na Igrzyska Olimpijskie, które za rok odbędą się w Rio de Janeiro. Aby tam pojechać, trzeba jednak wygrywać nie tylko w kraju, ale przede wszystkim na zawodach międzynarodowych rangi pucharu Europy i Świata. tam trzeba potwierdzić swoją formę. Nie tylko Nycza należy pochwalić. W turnieju indywidualnym wysoko też zaszli pozostali szermierze Piasta. W pierwszej szesnastce byli jeszcze Paweł Krawczyk (10. lokata). Sebastian Majgier (12) i Damian Michalak (13). Mistrzowie Polski w szpadzie – Piast Gliwice Rok 1964 Bogdan Gonsior – AZS Rokitnica (później Piast Gliwice) Rok 1970 Bogdan Gonsior – GKS Piast Gliwice Rok 1973 Bogdan Gonsior – GKS Piast Gliwice Rok 1975 Zbigniew Matwiejew – GKS Piast Gliwice Rok 1993 Marek Jendryś – Piast Gliwice Rok 1995 Bartłomiej Kurowski – Piast Gliwice Rok 1996 Tomasz Szklarski – Piast Gliwice Rok 1998 Tomasz Szklarski – Piast Gliwice Rok 2001 Marek Petraszek – Piast Gliwice Rok 2006 Ruben Limardo – Wenezuela – Piast Gliwice Rok 2008 Ruben Limardo – Wenezuela – Piast Gliwice Rok 2015 Mateusz Nycz – Piast Gliwice
Gliwice, ul Sikorskiego – 19.04.2015 r.
49. Memoriał Antoniego Franza za nami – relacja, zdjęcia
W tym roku mija 50 lat. od śmierci twórcy gliwickiej szermierki – Antoniego Franza. Od 49. lat natomiast rozgrywany jest Memoriał poświęcony jego pamięci. Z tej okazji do grodu nad Kłodnicą w miniony weekend przyjechało 17. zespołów z różnych stron Europy i Polski, by wziąć udział w tym największym i najstarszym w Polsce turnieju drużynowym. Organizatorem zawodów była sekcja szermiercza Piasta Gliwice. Turniej rozgrywano w hali sportowej w Sośnicy przy ul Sikorskiego. Gospodarze wystawili trzy zespoły: seniorów, juniorów i kadetów. – Wygrać taki turniej to zawsze jest sprawa prestiżowa, ale postanowiliśmy podzielić tak zawodników, aby jak najwięcej skorzystali. W najbliższym czasie bowiem będą brali udział w ważnych zawodach, również zagranicznych – tłumaczy Marek Julczewski, trener szpadzistów Piasta i jednocześnie selekcjoner reprezentacji narodowej. Dlatego m.in. Aleksander Staszulonek, na co dzień szermierz Piasta zasilił kadrę młodzieżową Polski, a w pierwszym zespole Piasta wystąpił za to zawodnik z Ukrainy – Aleksander Koczergin, startujący już wcześniej w niebiesko-czerwonych barwach. Oprócz niego w zespole walczyli jeszcze Łukasz Rokosz, Paweł Krawczyk i Mateusz Nycz. prowadzony przez Macieja Chudzikiewicz,a pierwszy zespół bez większych przeszkód dotarł do półfinału. Tu jednak na gliwiczan czekała już reprezentacja Polski Seniorów z Radosławem Zawrotniakiem na czele. To była przeszkoda nie do przejścia w tym dniu. Pierwszy zespół Piasta uległ wyraźnie, bo 35:45.
To nie był jednak dla nich koniec turnieju. Niebiesko-czerwoni rozegrali jeszcze mecz o III miejsce w którym zmierzyli się z drużyną z Włoch. W decydującym o końcowym wyniku pojedynku naprzeciw siebie stanęli Mateusz Nycz i Gianmarco Andreana. Starcie to dostarczyło niesamowitych wręcz emocji – przegrywaliśmy 37-42. Musiałem więc gonić wynik. Zrobiło się jednak 29:45 dla Włocha. Rywalom brakowało tylko jednego punktu, aby zakończyć ten mecz. Wtedy powiedziałem sobie, nie mogę tego przegrać. Udało mi się trafić sześć razy z rzędu i wygraliśmy 45:44 – opowiada jak pasjonująca była końcówka tego starcia Mateusz Nycz. Przypomnijmy, że szermierz Piasta stanął też na trzecim stopniu podium w turnieju indywidualnym, gdzie walczono o punkty Pucharu Polski – Niezmiernie się z tego cieszę. Po pierwszym dniu zawodów czułem, że jestem mocny i
potwierdziłem, że forma rośnie i udało mi się to potwierdzić – mówił szczęśliwy bohater ostatniej akcji. Piasta w przeszłości regularnie stawał na podium tego turnieju. Gdyby zabrakło an pudle niebiesko-czerwonych barw, byłoby trochę smutno – Podtrzymaliśmy tradycje. Cóż więcej powiedzieć. Cieszymy się z dobrych wyników, bo to był naprawdę stojący na wysokim poziomie super turniej. Dodajmy, że w meczu o pierwsze miejsce Polska „A” pewnie pokonała reprezentację młodzieżową Polski 45:36. Dobrze spisali się też juniorzy i kadeci Piasta. Drużyna walcząca w składzie Sebastian Majgier, Daniel Niestrój, Patryk Szlama i Bartosz Staszulonek zajęła szóste miejsce. Natomiast nasza najmłodsza drużyna kadetów w której składzie byli: Wacław Bartolewski, Damian Michalak, Marcin Nikiel i Michał Bar uplasowała się 9. lokacie. To dobry prognostyk przed zbliżającą się Olimpiadą Młodzieży, gdzie właśnie ten zespół będzie walczył o medale i po tym, co ci młodzi zawodnicy pokazali, nie są bez szans nawet na tytuł mistrzowski.
Tradycyjnie już nagrody i puchary wręczali synowie Antoniego Franza: Aleksander i Antoni junior. Były okazałe puchary, szampany, ale co najważniejsze dobre humory. Za rok jubileuszowy, 50. turniej. organizatorzy zapowiadają, że będzie się działo.
Miejsce |
Drużyna |
Klub | Kraj |
1 | POLSKA A | POLSKA | POL |
2 | POLSKA MŁ | POLSKA | POL |
3 | PIAST GLIWICE | PIAST GLIWICE | POL |
4 | BERGAMASCA SCHERMA CREBERG | BERGAMASCA SCHERMA C | ITA |
5 | KYRGYZSTAN | KYRGYZSTAN | KGZ |
6 | PIAST GLIWICE JUN. | PIAST GLIWICE | POL |
7 | AZS AWF KRAKÓW | AZS AWF KRAKÓW | POL |
8 | GÓRNIK RADLIN I | T.S. GÓRNIK RADLIN | POL |
9 | PIAST GLIWICE KADET | PIAST GLIWICE | POL |
10 | AZS AWF KATOWICE | AZS AWF KATOWICE | POL |
11 | GÓRNIK RADLIN II | T.S. GÓRNIK RADLIN | POL |
12 | START OPOLE I | UKS START OPOLE | POL |
13 | KKS KRAKÓW | KKS KRAKÓW | POL |
14 | RMKS RYBNIK | RMKS RYBNIK | POL |
15 | START OPOLE II | UKS START OPOLE | POL |
16 | WARSZAWIANKA | WARSZAWIANKA | POL |
17 | THE FUTURE | POLSKA | POL |
Gliwice, ul/ Sikorskiego 18.04.2015
O Stalową Klingę Hutnika/Puchar Polski Seniorów IV edycja
W minioną sobotę w hali przy ul Sikorskiego w Gliwicach rozegrano 49. edycję turnieju o Stalową Klingę Hutnika, będącego jednocześnie czwartym turniejem Pucharu Polski sezonu 2014/15 Walczono także o punkty Pucharu Europy U-23. W turniejuz zwyciężył jeden z faworytów – Tomasz Motyka (AZS AWF Wrocław). Drugie miejsce zajął Roman Petrov, szermierz z Kirgistanu. Na trzecim stopniu podium stanęli Mateusz Nycz (Piast Gliwice) i Radosław Zawrotniak AZS AWF Kraków. Do zawodów przystąpiło 116 szpadzistów w tym cała, ścisła polska czołówka. W turnieju walczyli też szermierze z Kirgistanu. Reprezentacja tego kraju przebywa w Polsce na obozie treningowym. Najliczniejszą ekipę wystawił Piast Gliwice, który był organizatorem i gospodarzem tej imprezy. Bardzo dobrze walczyli Damian Michalak i Marcin Nikiel, jeszcze juniorzy. Michalak przegrał minimalnie, bo 14:15 z Mikołajczykiem, czyli dużo wyżej notowanym i zdecydowanie bardziej doświadczonym szermierzem. Dla reprezentantów Polski była to próba generalna przed zawodami Pucharu Świata, które odbędą się za tydzień w Paryżu. Jedzie 12. Polaków w tym Nycz i Krawczyk (Piast). Na tym turnieju rozpoczyna się rywalizacja o to, kto pojedzie za rok na Igrzyska Olimpijskie – mówi Marek Julczewski trener kadry narodowej. Praktycznie do końca w sobotnim turnieju był Mateusz Nycz. W ćwierćfinale szpadzista Piasta trafił na Filipa Broniszewskiego, także gliwiczanina, ale broniącego barw AZS AWF Kraków. Nycz przez chwilę nawet przegrywał w tej walce, ale końcówka zdecydowanie należała do niego. Przy prowadzeniu 14:13 dla szermierza Piasta, nastąpiło obopólne trafienie, które dało zwycięstwo podopiecznemu Macieja Chudzikiewicza. W półfinale Nycz trafił najlepiej jak mógł, bo na Romana Petrova, czyli teoretycznie najsłabszego z finałowej czwórki zawodnika. Nie udało się jednak pokazać szermierza z Kirgistanu. – Jest niedosyt, bo na pewno był to szpadzista w moim zasięgu. Zawaliłem tę walkę na początku dając się kilka razy trafić. Potem cały czas musiałem gonić wynik i atakować, aa Petrov czekał na moje ataki i kontrował. Dwa razy trafiłem w powietrze, a on mnie. Było tez kilka dubletów. Szkoda, ale z drugiej strony nie pamiętam już kiedy byłem w Pucharze Polski na podium. Mam nadzieję, że to będzie taki dobry prognostyk na ten rok – tak komentuje swój występ Mateusz Nycz. Petrov pokonał szpadzistę Piasta w stosunku 15:12. Walka finałowa to pokaz mocy Tomasza Motyki, który rozbił Romana Petrova 15:4. Na tym turnieju startował jeszcze Marek Jendryś. Dla niego lata chyba nie maja znaczenia. Mimo że „Dyzio” skończył już 40 lat walczył bardzo dobrze. W meczu o ósemkę przegrał tylko dwoma punktami z wicemistrzem olimpijskim – Radosławem Zawrotniakiem. Ostatatecznie Jendryś uplasował się na 13. lokacie.
Gliwice, ul Warszawska – 28.03.2015
Puchar Polski Seniorów – III edycja
W rozegranej w miniony weekend III edycji Pucharu Polski w Szpadzie Paweł Krawczyk, szermierz gliwickiego Piasta wywalczył srebrny medal. W szerokim finale znalazła się też Jagoda Zagała. Podopieczna Piotra Tomali zakończyła te zawody na siódmej lokacie. Paweł Krawczyk to obecnie najwyżej plasujący się na liście rankingowej w Polsce szpadzista Piasta w kategorii seniorów.Zajmuje on szóstą lokatę. Krawczyk wymieniany był też w gronie zawodników, którzy mogą stanąć na podium i tego dokonał. Szermierz z Gliwic dotarł aż do samego finału w którym nieznacznie uległ najlepszemu obecnie polskiemu szpadziście – Radosławowi Zawrotniakowi 13:15. – Obsada była bardzo mocna, przyjechało dużo dobrych zawodników nie tylko z Polski. Dobrze się dla mnie te zawody ułożyły, bo w tej początkowej fazie nie trafiałem na trudnych rywali. Dopiero w ósemce zaczęły się ciężkie walki. Radek Zawrotniak to dwukrotny olimpijczyk, medalista różnych imprez. Zawsze z nim ciężko się walczy. Dziś jednak było blisko wygranej. Szkoda, że się nie udało, ale myśl zasady, ze do trzech razy sztuka, może uda się to na następnym pucharze Polski, a to już w kwietniu – tak komentuje swój występ szpadzista Piasta. Tuż za pierwszą ósemką uplasował się Mateusz Nycz. 14. był weteran szermierczych plansz – Dariusz Zieliński. W turnieju żeńskim najwyższe, siódme miejsce zajęła Jagoda Zagała. Kolejna nasza seniorka, Angelika Marszołek był 35. Trenerzy wykorzystując fakt, że zawody odbyły się w Gliwicach pozwolili też wystartować całej grupie młodzieży, aby zarówno zawodniczki jak i zawodnicy nabierali turniejowego doświadczenia. Cel został zrealizowany, żaden z reprezentantów Piasta nie został sklasyfikowany na ostatnim miejscu.
III Puchar Polski Seniorów w szpadzie kobiet i mężczyzn 28.03.2015 r. Gliwice
Klasyfikacja końcowa kobiet: (Piast)
7. Zagała Jagoda
45. Marszołek Angelika
51. Kawencka Ewa
57. Ridzewska Anna
60. Majgier Katarzyna
63. Markowicz Dominika
76. Bilińska Agnieszka
82. Nycz Aleksandra
Klasyfikacja końcowa mężczyzn: (Piast)
2. Krawczyk Paweł
9. Nycz Mateusz
14. Zieliński Dariusz
19. Niestrój Daniel
27. Staszulonek Bartosz
32. Staszulonek Aleksander
35. Majgier Sebastian
38. Bartolewski Wacław
42. Koczergin Aleksander
51. Rokosz Łukasz
62. Nikiel Marcin
64. Szlama Patryk
71. Bar Michał
108. Truchanowski Andrzej115. Turek Jan
Wrocław – 01.02.2015
Mistrzostwa Polski Juniorów
Aż pięć medali przywieźli szermierze Piasta Gliwice z Mistrzostw Polski Juniorów, które odbyły się w miniony weekend we Wrocławiu. Złoto wywalczył Bartosz Staszulonek, na trzecim stopniu podium w turnieju indywidulanym stanęli Sebastian Majgier i Marcin Nikiel. W turnieju drużynowym natomiast dwa zespoły Piasta I i II wywalczyły srebro i brąz. Rok 2015 jest wyjątkowy dla gliwickiego klubu. 18. czerwca Piast Gliwice będzie obchodził 70 rocznicę powstania. Z tej okazji, każde zawody w których uczestniczą reprezentanci tego klubu są szczególnie ważne, bo podkreślają jak ważną rolę Piast odegrał w sportowym życiu miasta. Gliwiczanie jechali do Wrocławia w roli faworytów. Pierwsza drużyna broniła bowiem tytułu mistrzowskiego. Liczono też na miejsca na podium w turnieju indywidualnym, ale nikt się nie spodziewał, że na siedem możliwych do zdobycia medali aż pięć wywalczą szpadziści Piasta. W pierwszym dniu zawodów walczono o trofea indywidualne. Do turnieju zgłosiło swój akces ponad 100 zawodników. Piast posłał do boju 11 młodych szermierzy. Doskonale od początku bił się Bartosz Staszulonek. Podopieczny Mikołaj Paca Pomarnackiego w finale pewnie pokonał Daniela Marcola 15:7. Do końca o medal walczył też Marcin Nikiel, także podopieczny Paca Pomarnackiego w półfinale trafił jednak na Staszulonka, ulegając mu 8:15. Nikiel stanął jednak na trzecim stopniu podium, podobnie jak Sebastian Majgier (opiekun Marek Julczewski). Mistrz Polski Kadetów z 2013 roku też walczył bardzo dobrze. W półfinale natknął się na wspomnianego już Marcola, ulegając mu tylko jednym trafieniem. W pierwszej ósemce tych zawodów znalazł się jeszcze Patryk Szlama. Podopiecznemu Macieja Chudzikiewicza zabrakło jednego trafienia, by stanąć na podium. Szlama przegrał w dogrywce ze wspomnianym Marcelo. Wysokie, bo 10 miejsce zajął też Wacław Bartolewski. Sobota należała do Piasta, w niedzielę, w zawodach drużynowych też szermierze z niebiesko-czerwonymi opaskami na ramieniu pokazali się z bardzo dobrej strony. Piast do tego turnieju wystawił dwie drużyny i obie stanęły na podium!. Pierwszy zespół, który walczył w składzie Sebastian Majgier, Marcin Nikiel, Bartosz Staszulonek i Patryk Szlama dotarł do finału tej imprezy. Tam gliwiczanie zmierzyli się z gospodarzami – zespołem Szpady Wrocław. Po bardzo zaciętym boju niebiesko-czerwoni musieli uznać wyższość wrocławian w stosunku 36:45. Równie dzielnie walczyli szpadziści z drugiej drużyny. Wacław Bartolewski, Tomasz Kosmol, Damian Michalak i Daniel Niestrój zajęli trzecie miejsce. Dodajmy, że w półfinale naprzeciw siebie stanęły dwie drużyny Piasta. Jedna musiała więc przegrać. Jeśli w turniejach indywidulanych zdarza się, że szpadziści z jednego klubu zdominują podium, to w przypadku zawodów drużynowych tej rangi, jest to wyczyn rzadko spotykany. – To były najważniejsze w kraju w tej kategorii wiekowej dla nas zawody. Przygotowania tak były prowadzone, aby na tych mistrzostwach osiągnąć jak najlepszy wynik, ale uda nam się zdobyć aż pięć medali, tego się nie spodziewaliśmy. Jesteśmy bardzo zadowoleni nie tylko z osiągniętych rezultatów, ale też w jakim stylu te medale zostały wywalczone. Chłopcy dali z siebie wszystko, walczyli bardzo dobrze. Nie udało się zdobyć złota w drużynie, bo po tym pierwszy dniu, kiedy tak dużo osiągnęliśmy, troszkę zawodnicy się rozluźnili, ale cieszymy się z tego co jest. Bardzo chciałbym podziękować trenerom za przygotowanie zawodników do tego turnieju – mówi Maciej Chudzikiewicz, fechtmistrz Piasta Gliwice. Oprócz niego szermierzy gliwickiego klubu do medali poprowadzili: Marek Julczewski, Mikołaj Mac Pomarnacki, Piotr Tomala. Nagrodą za dobre występy, nie tylko w tym turnieju będą paszporty na Mistrzostwa Europy juniorów i kadetów, które odbędą się w tym roku w Mariborze (Słowenia). Polskę będą reprezentować: Majgier, Niestrój i Staszulonek (juniorzy) oraz Michalak i Nikiel (kadeci). Niewykluczone, że załąpie się jeszcze jeden szermierz Piasta na tą imprezę, ale to będzie zależeć od wyników osiągniętych na zawodach Pucharu Świata, które zostaną rozegrane w najbliższy weekend w Rydze.
Bazylea – 18-19.01.2015
Puchar Świata Juniorów
Kapitalny wynik osiagnęli na zawodach Pucharu Świata szpadziści Piasta Gliwice. Sebastian Majgier i Daniel Niestrój, razem z kolegami z reprezentacji Polski Juniorów Macieje Bielcem, i Piotrem Kapałą zajęli 3. miejsce w zawodach Pucharu Świata Juniorów, który w dniach 18-19 stycznia odbyły się w Bazylei. Biało-czerwoni, którzy do turnieju zostali rozstawieni z numerem 14. w pierwszym meczu pokonali Portugalię 45:26. Następnie przyszło zwycięstwo z Rosją (numer 3 rozstawienia) 45:41. Uskrzydleni tym zwycięstwem Polacy w ćwierćfinale pokonali Szwajcarię 39:33. Zatrzymali ich dopiero Ukraińcy – porażka 35:45. Trzecie miejsce zostało przypieczętowane zwycięstwem z Wielką Brytanią 45:36. – Szczęście, którego brakowało w starcie indywidualnym, zwróciło się podwójnie w walkach drużynowych drugiego dnia i naprawdę komfortowo mi się walczyło. W tym dniu wyszło mi prawie wszystko z tego, co chciałem wykonać podczas walk – mówi zadowolony z tego wyniku Daniel Niestrój. Dzień wcześniej, czyli 18. stycznia także w Bazylei walczono o punkty Pucharu Świata w turnieju indywidualnym. W tych zawodach startowała dwunastoosobowa reprezentacja Polski Juniorów, a w jej składzie było aż 6 zawodników Piasta. Niestrój D., Majgier S., Staszulonek B., Szlama P. Michalak D. Nikiel M. Do rywalizacji o medale stanęło 224 zawodników z całego świata. Gliwiczanom nie udało się dojść do finału tej imprezy, ale Maciej Chudzikiewicz, fechtmistrz Piasta nie robił z tego problemu – „Wyniki indywidualne naszych zawodników nie były najlepsze, gdyż uplanowali się poza pierwszą 64. Jesteśmy jednak teraz w okresie ścisłego przygotowania do Mistrzostw Polski Juniorów, które są dla nas na tym etapie najważniejsze – podkreśla szkoleniowiec. Na Pucharze Świata na pewno z Sebastianem utrwaliliśmy sobie system walk drużynowych i już w Mistrzostwach Polski będziemy wiedzieli jak rozegrać ten start. Forma natomiast na dwa tygodnie przed startem jest bardzo dobra i mam nadzieje, że występ drużynowy będzie również dobry, albo nawet lepszy niż w Pucharze Świata. Indywidualnie postaram się też nie rozpraszać, tylko skupić na konkretnych działaniach i stanąć do walki o medale – podkreśla Daniel Niestrój. Jeśli nasi szpadziści zaliczą udany start na Mistrzostwach Polski będą reprezentować nasz kraj na Mistrzostwach Świata Juniorów. Na razie, jak zapewnia Maciej Chudzikiewicz jest 90$ szans, ze powalczą o medale tej najważniejszej w tym roku imprezy.
1.01.2015 – Kraków
Puchar Europy w Szpadzie do lat 17
W miniony weekend w nowej hali „Kraków Arena” rozegrano zawody Pucharu Europy w Szpadzie do lat 17. Kraków to atrakcyjne miasto i pewnie dlatego z tej okazji pod Wawel przyjechała cała europejska czołówka z Francuzami włącznie, którzy zresztą zdominowali te zawody. Co więcej zjawili się też szpadziści spoza Europy, co też jest dozwolone. W tym doborowym gronie znaleźli się również zawodnicy Piasta Gliwice. Żadnemu z nich nie udało się stanąć na podium, ale bardzo dobrze walczył Marcin Nikiel, który zakończył ten turniej na 12. lokacie. Podopieczny Mikołaja Paca Pomarnackiego rok temu wygrał zawody Pucharu Europy rozgrywane w Krakowie, ale wtedy turniej ten miał słabszą obsadę. Dodajmy, że Nikiel był najlepszym z Polaków. Nieźle zaprezentował się też Wacław Bartolewski, który został sklasyfikowany na 21 miejscu. Podium opanowali Francuzi, zajmując na nim trzy miejsca, ale na najwyższym stopniu stanął Belg Neisser Loyola (CE Pommeau d’Or). W turnieju wzięło udział 203 zawodników w tym z tak odległych krajów jak Kanada czy Australia. W Warszawie natomiast odbyły się międzynarodowe Mistrzostwa Polski Weteranów. W zawodach startowali zawodnicy z Polski, Niemiec, Mołdawii, Norwegii, Rosji, Białorusi. W kategorii OPEN wśród szpadzistów najlepszy okazał się reprezentant Piasta Gliwice Dariusz Zieliński.
03.01.2015 – Gliwice, ul Warszawska
II edycja Pucharu Polski Seniorów
Rok 2015 dla Piasta Gliwice będzie wyjątkowy. W czerwcu klub będzie obchodził 70 rocznicę powstania. Pod takim hasłem, czyli 70 lat Piasta Gliwice rozegrano pierwsze w tym roku zawody szermiercze w Gliwicach. W sobotę, 3-go stycznia w hali sportowej przy ul Warszawskiej odbyła się druga edycja Pucharu Polski Seniorów w Szpadzie. Tradycyjnie już silną ekipę wystawił Piast. Nasi szermierze nie zawiedli. Na szóstym miejscu zawody ukończył Mateusz Nycz, a brązowy medal wywalczył Paweł Krawczyk. – W seniorach już dawno nie osiągnąłem tak dobrego wyniku. Ostatnie moje podium to medal Mistrzostwo Polski, a było to w 2010 roku – nie krył zadowolenia szpadzista Piasta.
Krawczyk jest wychowankiem Muszkietera Gliwice, ale od ponad roku broni już barw Piasta. Te największe sukcesy odnosił jeszcze będąc szermierzem Muszkietera. Stanął na podium Mistrzostw Europy do lat 20. Wygrał też turniej Pucharu Polski, ma na koncie też sporą kolekcję medali na różnych imprezach w turniejach drużynowych. – Myślę, że powoli wracam do formy. Już w barwach Piasta kilka dobrych wyników osiągnąłem, również w poważnych zawodach międzynarodowych. Bardzo chciałem wygrać ten turniej PP. Od rana powtarzałem sobie, że będę dziś najlepszy. Nie udało się. Myślę, że w tym decydującym momencie zabrakło sił – zdradza podopieczny Marka Julczewskiego. – Ó ósemkę wygrałem z Piotrkiem Kruczkiem. Była to ciężka walka, bo do 13. O wejście do czwórki walczyłem z Mateuszem Antkiewiczem. Tu już trochę lepiej sobie poradziłem, ale łatwo nie było. W półfinale było 10:10 , myślałem, że może coś z tego więcej będzie, ale niestety zabrakło sił i doświadczenie Tomka Motyki wzięło górę – tłumaczy Paweł Krawczyk. Tomasz Motyka, tryumfator II edycji Pucharu Polski czy Krzysztof Mikołajczak, który zajął drugie miejsce to już weterani plansz. Krawczyk ma 25. lat i ambitne plany. – Szermierka to moja pasja i będę trenował, aby osiągnąć jak najlepszy wynik. Na razie cel to medal Mistrzostw Polski, ale w marzeniach są Igrzyska Olimpijskie zdradza nam szermierz.
Nie udało się za to dobrze rozpocząć roku naszym szpadzistkom, które także walczyły w zawodach Pucharu Polski, który odbył się w minioną niedzielę w Warszawie. Zapowiadało się nieźle, bo trzy nasze reprezentantki wyszły z grupy. Tak się jednak złożyło, że już na samym początku pucharowej rywalizacji trafiły na siebie dwie szpadzistki Piasta. W 1/64 walczyły ze sobą Jagoda Zagała i Anna Ridzewska. Niespodziewanie lepsza o dwa trafienia (15/13) okazała się Ridzewska. Zagała odpadał więc już na samym początku, a Ridzewska, podobnie jak i Angelika Marszołek w następnej rundzie. Ostatecznie najwyżej została sklasyfikowana Marszołek – 23 lokata, Ridzewska była 32, a Zagała 33.
źródło: piast.gliwice.pl Foto: Andrzej Oksztul