Piast zdecydował się na kolejny krok mający miejmy nadzieję usprawnienie i polepszenie zabezpieczenia spotkań rozgrywanych na stadionie miejskim w Gliwicach.
Od najbliższego meczu z Zagłębiem Lubin dbać o bezpieczeństwo na stadionie będzie Agencja ochrony P-W Jaguar. Siedziba firmy mieści się w Trzebini, a reklamuje się jako posiadając duże doświadczenie m.in. w zabezpieczaniu imprez masowych.
Więcej o firmie można przeczytać na stronie pwjaguar.pl
czy tamta agencja która zatrudniała zaboli poniesie konsekwencje ? Czy ta agencja zatrudni innych żaboli ? bo nie sadze że przyjadą ludzie z Trzebini.
Jeśli ktos z ochrony sprzedał flagi Piasta to powinien już dawno lezec na oiomie. Tak by było i na Widzewie Ruchu czy tez w torcipie. Ale różne plotki słyszałem miedzy innymi ze to któryś z byłych Piastoli sprzedał te flagi.
rzucili sie jednak na dziadka na ochronie że to on niby winny. Nie widzieli na kamerach kto wjechał ? To też świadczy tylko o tym że na meczach pełna napinka. Ciągle wyzwiska na żaboli a jak przychodzi co do czego to nawet jednej flagi ich nie są w stanie załatwić.
To tylko zmiana firmy.Ludzie ci sami będą.
Wystarczy odpowiednią klauzulę w umowie i sprawa prosta jakieś niedociągnięcia i odpowiednia kara finansowa że będzie ich bolało kilkaset kilometrów za Trzebinią przez parę lat
widzialem jak ta starsza tengawa Pani tylko na nich sikała gazem a ta reszta tych pseudo ochroniarzy bąła sie tych cwelików. ps. zmiana kosmetyczna
Zamienił stryjek siekierkę na kijek. Trzeba było wziac certum. Kmieć to były glina i się nie pier.doli i w razie czego potrafi rozmawiać z glinami. Ten mecz z zabolami napewno zostałby dokończony jakby on kierował ochroną.