W miniony weekend, w nowej hali przy ul Górnych Wałów, rozegrano kolejną już edycję turnieju trampkarzy w którym walczono o Puchar Prezesa Gliwickiego Klubu Sportowego „Piast”. Organizatorem tych zawodów jest Stowarzyszenie GKS Piast. W turnieju wzięło udział osiem zespołów. Gospodarze wystawili trzy drużyny. Przyjechał też zespół APN Knurów, której to założycielem i jednocześnie prezesem jest Marcin Brosz, pierwszy trener drużyny seniorów Piasta.
Zawody z trybun obserwowali też zawodnicy pierwszego zespołu. Carles Marc, Jarosław Piewko i Wojciech Kędziora – Widać, że dzieciom takie turnieje sprawiają wiele radości. Oby takich imprez było jak najwięcej – powiedział już po zakończeniu zawodów Wojciech Kędziora-
Osiem zespołów podzielono na dwie grupy. Młodzi adepci futbolu nie kalkulowali. Taktyka nie zawsze była najważniejsza, ale walki i zaangażowania nie brakowało. Organizatorzy postarali się też, aby wszystkie ekipy walczyły prawie, że do końca turnieju. Najlepsi o medale, te słabsze sportowo drużyny o jak najwyższe miejsce.
Na parkiecie rywalizowały dzieci, które jeszcze nie skończyły dziewięciu lat. Tyle mniej więcej miał lat „Kędi”, gdy zaczynał przygodę z piłką – Przyznam, ze dokładnie to nie pamiętam. Miałem osiem, albo dziewięć, ale podobnie jak ci chłopcy, co tu graja – uśmiecha się najlepszy napastnik Piasta ostatnich lat. .
Teraz kandydaci na piłkarzy Piasta nie muszą nawet wsiadać do autobusu, by pojechać na turniej. W Gliwicach w tym roku oddano do użytku już trzy nowe hale. Jedna została zbudowana za prywatne pieniądze, dwie sfinansował Samorząd. Wystarczy więc wziąć plecach ze sprzętem i udać się do miejsca zawodów – Jeszcze 20 lat temu było to nie do pomyślenia.
Gdy ja zaczynałem grać w piłkę na terenie Śląska było kilka hal. Na turniej jechało się raz, maksymalnie dwa razy w roku. Teraz w samych Gliwicach tych obiektów jest już sporo. I to super sprawa, bo jest wiele miejsc, gdzie można trenować i rozgrywać takie zawody – opowiada Kędziora.
O tym, że warto zostać piłkarzem, choć wiąże się to z wyrzeczeniami i ciężką pracą – chłopaków, co w niedzielę rywalizowali o Puchar Prezesa nie trzeba przekonywać. Swój pierwszy młodzieżowy sukces pamięta też „Kędi” – Będąc jeszcze trampkarzem Sośnicy Gliwice, graliśmy turniej w Dąbrowie Górniczej. Zajęliśmy tam trzecie miejsce, dostaliśmy puchar. To był mój pierwszy mały sukces, mam w domu zdjęcia z tych zawodów. Dziś to są bardzo miłe wspomnienia – uśmiecha się wychowanek Sośnicy Gliwice.
Puchar Prezesa wywalczyła pierwsza drużyna Piasta, która w finale pokonała III zespół Piasta. Brązowe medale przypadły młodym zawodnikom Orła Konopiska. APN Knurów ze szkółki -Marcina Brosza zajął szóste miejsce.
Były też indywidualne wyróżnienia.
Najlepszy zawodnik turnieju – Kamil Waryś ( Raków Częstochowa)
Najlepszy strzelec turnieju – Olaf Gross (Piast I Gliwice)
Najlepszy bramkarz turnieju – Damian Skowronek (Piast I Gliwice )
Nie tylko nagrody ucieszyły dzieci, ale możliwość uzyskania autografu czy rozmowy z zawodnikami pierwszego zespołu, bo piłkarze oczywiście byli do dyspozycji tych dzieciaków.
Puchar wręczył osobiście Grzegorz Jaworski, prezes Stowarzyszenia GKS Piast. Medale i nagrody przekazali zawodnicy pierwszego zespołu, a nad całością czuwał Zygmunt Kajda.
Wielkie dzięki należą się też trenerom drużyn młodzieżowych Piasta, którzy włączyli się organizacje tych zawodów. Są to Błażej Bieniaszewski, Krzysztof Bednarek i Witold Czekański.
Puchar Prezesa A.D. 2013 – zdobył Piast I GliwiceZOBACZ ZDJĘCIA I WYNIKU Z TURNIEJU